♥ Niezwykle kochani Piotruś i Emilka proszą o głosy♥

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lis 12, 2012 22:15 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

Zrób zdjęcia plis i szukamy domów, bo może być kiepsko z nimi zimą. Wczoraj widziałam kociaka i raczej już nie miał oczu, tragedia, jak pomoc nie przyjdzie w miarę szybko to potem już nie da rady pomóc, tylko uśpić. Ja akurat nie leczę ślepaczków i kotów z uszkodzonym kręgosłupem, innym kotom nawet tym najbardziej dzikim można pomóc i tym maluchom również. Teraz jest dość dobry okres na adopcje kociąt, bo nie ma ich zbyt dużo. Powinno się udać. I koniecznie złapać kocicę.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lis 12, 2012 22:52 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

Piano napisz cos, jak te malce? :( 7ksiezyc zaoferowala DT, skoro jest 5- to moze pojechalyby do niej te 3 krowki. Odezwij się, dla nich kazdy dzien się liczy!!
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon lis 12, 2012 23:20 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

aha to wazne bo ja musze powiedziec ze ja tak jak golla - ja się rowniez nie podejmuje leczenia slepaczkow i z uposedzeniami kregoslupa - po prostu wiem ze to nie na moje "sily psychiczne" - nie dałabym rady psychicznie

maluchy z kk ok biore, ale jak juz oko wychdzi na wierzch - wybaczcie nie mam na to "odpornosci psychicznej" - przyznaje uczciwie
7ksiezyc
 

Post » Wto lis 13, 2012 0:08 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

Piano odezwij się i napisz co z maluchami. Ostatnio jak pisalas w sobote to pisalas ze pyzuchy z nich więc nie chce mi się wierzyc ze w 2 dni tak się pogorszylo. Moze golla widziala innego kociaka
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto lis 13, 2012 11:45 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

golla pisze:Zrób zdjęcia plis i szukamy domów, bo może być kiepsko z nimi zimą. Wczoraj widziałam kociaka i raczej już nie miał oczu, tragedia, jak pomoc nie przyjdzie w miarę szybko to potem już nie da rady pomóc, tylko uśpić. Ja akurat nie leczę ślepaczków i kotów z uszkodzonym kręgosłupem, innym kotom nawet tym najbardziej dzikim można pomóc i tym maluchom również. Teraz jest dość dobry okres na adopcje kociąt, bo nie ma ich zbyt dużo. Powinno się udać. I koniecznie złapać kocicę.

OOO golla -gdzie się podziewałaś tak długo?
Czy my mieszkamy w tym samym mieście?U nas jest MASA kociaków 8O .W samej fund i dt -pewnie z 20 szt...
O takich jak te od Piano nie wspomnę .
a sezon beznadziejny i adopcje stoją w miejscu.
Niedługo zaczną dzwonić łowcy tanich przezentów , które można zawsze po świętach oddać do schronu lub wywalić...
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 13, 2012 12:50 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

UUuuu to mnie Becia zmartwiłaś, bo w zeszłym roku o tej porze takie maluchy zeszły mi jak ciepłe bułki. Ludzie dzwonili jak oszalali, telefon za telefonem, a w dodatku miła pani, która wzięła jednego kociaka ode mnie była wcześniej w schronisku a tam nie mieli jej nic do zaoferowania, bo kociaków były może z 3 sztuki i jeszcze nie do wzięcia, więc myślałam, że co roku sytuacja się powtarza, ale może co roku jest inaczej.
Rzeczywiście na trochę zniknęłam z miau, ale też dlatego i tu dobra wiadomość dla wszystkich miauowiczów, jeśli na waszym terenie zostanie wysterylizowana ostania płodna kocica to wiosna i lato upłynie w miłej atmosferze, czyli bez kociaków i problemów. Wprawdzie wiosna i lato upłynęło spokojnie, ale za to jesienią podrzucono nam 3 podrostki, ale tak czy inaczej sytuacja bardzo, ale to bardzo się poprawiła, populacja zmniejsza się a nie powiększa, bo nic się tu u nas w terenie nie rodzi.
Piano - jesteś konsekwenta w swoim łapaniu kocicy, tak trzymaj. Najważniejsza jest sterylizacja i to do ostatniej sztuki. A może by ją teraz spróbować złapać na maluchy? Asia z Fundacji Kot złapała mi tą ostanią sztukę właśnie na małe. To był cud, autentycznie, ta kocica nawet się nie zawachała żeby wejść do klatki, jak zobaczyła w niej malca.
7ksiezyc oferuje pomoc, a to naprawdę bardzo bardzo dużo jak ktoś zabierze na DT 2 kociaki. Bardzo się cieszę, że są jeszcze takie osoby chętne do pomocy.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 13, 2012 19:53 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

jaka tu cisza ....
piano odezwij się :mrgreen:
7ksiezyc
 

Post » Wto lis 13, 2012 23:08 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

Golla a Wy nie macie jakiegos telefonu do piano a moze Ty wiesz gdzie sa te kociaki i moglabys je zlapac jak wykombinujemy transport do 7ksiezyc? Noce takie zimne :(
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto lis 13, 2012 23:57 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

Mimo, że jesteśmy z tego samego miasta to się nie znamy z Piano. Może Becia będzie coś więcej wiedziała. Rzeczywiście robi się coraz zimniej, szkoda zwierzaków.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lis 14, 2012 10:30 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

A Ty albo Becia nie wiecie gdzie maluchy są? Jakbyście wiedziały to wystarczyłoby je złapać jak byłby ogarnięty transport
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro lis 14, 2012 10:49 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

Ja niestety nie wiem gdzie te maluszki są, pewnie gdybym wiedziała to coś już bym działała.
Piano gdybyś chciała jakąkolwiek pomoc, to możesz na mnie liczyć, w końcu mieszkamy w tym samym mieście.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lis 14, 2012 12:55 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

hop hop Piano gdzie jesteś :mrgreen:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro lis 14, 2012 13:21 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

Już jestem anie było mnie bo od kilku dni intensywnie próbuję złapać kocicę i jednego kotka w wieku 6 miesięcy na kastrację...
Jeden kotek został złapany i wykastrowany, odrobaczony i odpchlony oraz wypuszczony.
Mam zdjęcia kotków ale są z daleka robione bo one się boją. Niektóre są większe, niektóre takie malutkie biedaki
Chyba te malutkie mają mniejsze szanse na przeżycie. Koty wyglądają nieco jak małe chinki :).
Moim zdaniem są bardzo ładne mają około 2-3 miesięcy.
Zamiast tych starszych parę razy te małe złapałam do klatki.

Kotki żyją w tragicznych warunkach.
Są zdrowe, wesołe nie mają kociego kataru ich starsze rodzeństwo nie ma również świerzba zatem one pewnie też nie.
To co im obecnie zagraża to trucizny i mróz oraz wałęsające się grupy wyrostków które na mój widok wrzeszczą
że nienawidzą kotów. Ostatnio tam gdzie te kotki sobie chodzą widziałam ślady po petardzie. Inne niebezpieczeństwo to ulica.

Nie wiem czy na małego kota da się matkę złapać bo ona ma je gdzieś chociaż czasem jeszcze karmi i ma cycki... poprzednimi się lepiej zaopiekowała.

A w łapaniu mi obecnie mieszkańcy przeszkadzają bo co chwile im przez okno rzucają jedzenie kotom. Załamka.

Wstawię zaraz zdjęcia te co mi się udało zrobić.

Przepraszam że mnie wczoraj tu nie było ale jestem przesądna i 13 unikam wszystkiego co może przynieść pecha.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lis 14, 2012 13:47 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

Pomyśl co proponuje ksiezyc7, transport zawsze sie znajdzie a i do czasu transportu jakies lokum sie znajdzie zeby przetrzymac małe.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lis 14, 2012 13:56 Re: 5 kociaków poszukuje pilnie domu Toruń - zima

No tak ale jak dokonać wyboru ... bo ich jest 5.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 23 gości