TYSKIE MRUCZKI XI-Borys zostaje w DS :) Gaja po wypadku :(:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 12, 2012 18:43 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon lis 12, 2012 19:01 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

Pomocy , Dorka wraca bo ponoć ktoś z tejże rodziny ma alergie na nią :roll: a ja nie mam gdzie jej zabrać :cry: U mnie w domu koty, psy a na hotelik mnie nie stać ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon lis 12, 2012 19:27 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

:roll:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pon lis 12, 2012 20:41 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

O nie, poszaleli ludzie z tymi alergiami :( :(
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22954
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 12, 2012 20:48 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

Justa&Zwierzaki pisze:Pomocy , Dorka wraca bo ponoć ktoś z tejże rodziny ma alergie na nią :roll: a ja nie mam gdzie jej zabrać :cry: U mnie w domu koty, psy a na hotelik mnie nie stać ...


8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O

jak to? kiedy? 8O
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Pon lis 12, 2012 20:57 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

bylam wczoraj pomoc kolezance lapac jedna ciezarna kotke na jednym z ogrodkow dzialkowych... prawie nam by sie to udalo, ale w ostatniej chwili kicia czegos sie przestraszyla, jakis krzykow mlodziezy i nam zwiala :evil: a mialam zamiar wpasc do mruczkow, a zeszlo nam do 20. :evil: Jestem zla, wsciekla, wkurzona :evil: W zasadzie nie mamy pewnosci, czy to ciaza czy przepuklina czy co... kota ma dosc duzy brzuch. :evil:
Jutro "lapankowy dyzur" maja jej znajomi, mam nadzieje, ze beda mieli wiecej szczescia niz my :roll:


justa, widze, ze masz nowe kociaki, to moze idac za ciosem im tez porobie jakies fotki do ogloszen?
w tym tygodniu oprocz jutra i piatku moge sie dostosowac do Twojego "grafiku" :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lis 12, 2012 21:03 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

bulba pisze:O nie, poszaleli ludzie z tymi alergiami :( :(


jesli juz faktycznie maja alergie to tak mala jak ja mam. :roll: U mnie to tylko czasem mocniejsze kichanie, troszke lzawienie oczu i odrobina kataru... ot, cala alergia. I to mam potwierdzone testami, ze mam na siersc kota alergie, a tez nie zawsze podczas kontaktu z kotem mam objawy. Czasem bardzo lagodne, czasem troszke mocniejsze, czasem wogole... :roll: Dzis takie lagodne alergie na rozne rzeczy to chyba kazdy ma. Chyba wobec tego nalezalo by kazdy potencjalny dom pytac o alergie na zwierzeta i to poparte dokumentacja lekarska. :roll:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lis 12, 2012 21:23 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

Kociara82 pisze:bylam wczoraj pomoc kolezance lapac jedna ciezarna kotke na jednym z ogrodkow dzialkowych... prawie nam by sie to udalo, ale w ostatniej chwili kicia czegos sie przestraszyla, jakis krzykow mlodziezy i nam zwiala :evil: a mialam zamiar wpasc do mruczkow, a zeszlo nam do 20. :evil: Jestem zla, wsciekla, wkurzona :evil: W zasadzie nie mamy pewnosci, czy to ciaza czy przepuklina czy co... kota ma dosc duzy brzuch. :evil:
Jutro "lapankowy dyzur" maja jej znajomi, mam nadzieje, ze beda mieli wiecej szczescia niz my :roll:


justa, widze, ze masz nowe kociaki, to moze idac za ciosem im tez porobie jakies fotki do ogloszen?
w tym tygodniu oprocz jutra i piatku moge sie dostosowac do Twojego "grafiku" :)

A może by ja łapac na klatke - łapke , moge ci pożyczyć ...
To może środa ? Było by super jakbyś im mogla porobić fotki bo tonę w kociakach :|

A co do alergii tejże pani mam co najmniej wątpliwości , bo ani nie zrobiła testów a tak teraz nagle by ją dostała :roll:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon lis 12, 2012 22:08 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

kolezanka ma klatke lapke :)

ok, sroda wiec zarezerwowana na sesje zdjeciowa futrzakow :D

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto lis 13, 2012 14:02 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

Kociara82 pisze:
bulba pisze:O nie, poszaleli ludzie z tymi alergiami :( :(


jesli juz faktycznie maja alergie to tak mala jak ja mam. :roll: U mnie to tylko czasem mocniejsze kichanie, troszke lzawienie oczu i odrobina kataru... ot, cala alergia. I to mam potwierdzone testami, ze mam na siersc kota alergie, a tez nie zawsze podczas kontaktu z kotem mam objawy. Czasem bardzo lagodne, czasem troszke mocniejsze, czasem wogole... :roll: Dzis takie lagodne alergie na rozne rzeczy to chyba kazdy ma. Chyba wobec tego nalezalo by kazdy potencjalny dom pytac o alergie na zwierzeta i to poparte dokumentacja lekarska. :roll:

No to też się pochwalę . Mam alergie na wszystko chyba , testy takie wychodzą , ze strach :twisted: . Wiem , co to jest zaostrzenie objawów . Mam astmę na bazie tej alergii .Będę na lekach raczej do końca życia . I dwa psy , o kotach nawet nie wspomnę :wink: Jak się chce to można dużo . Oprócz ludzi , faktycznie cierpiących na alergię , których rozumiem i szanuję , choroba ta stała się wygodną wymówka dla wielu innych .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto lis 13, 2012 16:10 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

Bo nikt tego udowadniać przecież nie musi. Zbliżam się do kota/psa i się duszę. No i co? Powiesz, że nie i zwierzaka pod nos podłożysz? Pewnie, że to tylko wygodnictwo.
Moja babcia ma faktyczną alergie. Astmę ma od x lat, ataki u niej wywołuje praktycznie wszystko, z futrem na czele. Ale jak przychodzi do mnie to zawsze musi poklepać moje psie mordki, chociaż to wystarczy, żeby ją momentalnie wszystko swędziało. Alergia nie powinna przeszkadzać jeśli się zwierzaka kocha.
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Wto lis 13, 2012 16:48 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

:1luvu: Masz wspaniałą Babcię :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto lis 13, 2012 19:40 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

Monia, masz racje, ale co z tego... :roll: Kazdy madry wie, ze tak byc powinno jak piszesz, ale teoria swoje a zycie swoje. Mi niby w testach w zasadzie wyszlo ze mam alergie na kroliki, ale lekarz alergolog powiedzial, ze krolik a kot to maja podobna siersc i to tak jakby " ta sama " alergia na oba futra jest. Oczywiscie padlo pytanie o zwierzaki w domu, ale w domu nic nie moge miec, natomiast powiedzialam, ze mam stycznosc z kotami, czesciej niz przecietny czlowiek nie majacy zwierzakow w domu, opowiedzialam o objawach, a lekarka zdziwila sie, ze mam tak lagodne objawy w stosunku do tego, na co wskazywal test. Bo babel "na siersc" mialam dosc duzy, mocno zaczerwieniony i bardzo mocno swedzial, to wg lekarki powinno wskazywac na silniejsza alergie niz mam. A jakos u Justy sa i koty i kroliki... a jakos nigdy nie mialam innych objawow poza kichaniem, lzawieniem oczu, czasem lekkie swedzenie skory na calym ciele. Zartujemy z Justa nieraz, ze uodpornilam sie na alergen majac z nim czestrza stycznosc. Ale cos w tym chyba jest serio. Bo faktycznie, nim poznalam Tyskie Mruczki, nim zaczelam sie z nimi czesciej spotykac, to podczas sporadycznych, przypadkowych spotkan z jakims kotem gdzies - mialam silniejsze objawy alergii, przede wszystkim lzawienie oczu nasilalo sie do tego stopnia, ze niektorzy mysleli, ze ja placze.
Poprostu alergia stala sie wygodna wymowka, niestety wyswiechtana juz, zbyt oklepana, nudna, bo 90 % tych "alergii" to tylko i wylacznie wymowka :roll:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto lis 13, 2012 20:04 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

Kociara82 pisze:Poprostu alergia stala sie wygodna wymowka, niestety wyswiechtana juz, zbyt oklepana, nudna, bo 90 % tych "alergii" to tylko i wylacznie wymowka :roll:


Szukamy więc PILNIE domu, chociaż tymczasowego, dla zrozpaczonej, smutnej, opuszczonej, niechcianej po raz kolejny a przecież tak kochanej i wspaniałej Dorci https://www.facebook.com/events/445027745554507/
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Wto lis 13, 2012 20:14 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - nowe kociaki szukamy domu i modzieni

zastanawia mnie jedno... Justa pisala na fb, a wlasciwie skopiowala wpis bylej wlascicielki psa, i to wpis sprzed tygodnia. Ani slowa tam o jakiejkolwiek alergii! To nagle w ciagu tygodnia ja zlapala? 8O :ryk: Wybaczcie, ale to jest tak glupie, ze az smieszne :ryk:

a tak z milszej strony: przez 11 miesiecy co miesiac prowadzilam tu na miau konkurs "Wybory Miss i Mistera Miau". (pierwsza edycje miauowa zrobila urwiniu :1luvu: ). Coprawda zaden z Tyskich Mruczkow, ktore braly w nich udzial nie zalapal sie "na pudlo" ale mimo wszystko mozna miec kalendarz ze zdjeciem ukochanego Tyskiego Mrusia z kandydatow, ktorzy w konkursach startowali. Oczywiscie po odliczeniu kosztow produkcji reszta zebranych srodkow tez bedzie przeznaczona na jakis charytatywny cel, na pomoc jakims zwierzakom. Szczegoly tutaj: viewtopic.php?f=20&t=146842
To jest naprawde niepowtarzalna okazja zdobycia niebanalnego, niepowtarzalnego kalendarza, bo ze zdjeciami Kocich Zwyciezcow :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 106 gości