BOZENAZWISNIEWA pisze:Blue ja tak zapytałam...
No i bardzo dobrze że pytasz

Tym bardziej że kot może się zatruć wieloma rzeczami - niekoniecznie konkretnie trutką - ale trop może być cenny.
Jednak mi się intuicyjnie wydaje że to co wyszło w wyniku operacji zwiadowczej to efekt gwałtownego głodzenia, nie przyczyna.
Nie wiem co jest przyczyną i bym jej trochę poszukała, niepokoi mnie to coś z usg. Nowotwór? Jakiś ropień po wbiciu ciała obcego? Może to powoduje niejedzenie.
Mogło być i tak że kocurek po prostu sobie poza domem nie radził i głodował, ale skoro go nie było prawie 2 miesiące to coś jadał, a gdyby chudł stopniowo to nie powinno być aż takiego stłuszczenia wątroby. Jednak mogło być tak że na początku coś jadał a potem zrobiło się źle.