Pomocy!! nieaktualne

[turkusowa]

smarti, "nie chwal się" tak. licho nie śpi.
współczuję włamania.

[meg11]

Żeby założyć w bloku na scianie, balkonie czy gdziekolwiek na zewnątrz musisz mieć pozwolenie od administracji. Samej nie wolno Ci tego zrobić, jest to karalne. Natomiast monitoring w domu możesz sobie założyć bez pozwolenia. Smarti sądzisz że alarm, który widać odstrasza złodziei? Znam budynek gdzie jest od lat założony alarm i były 4 razy skuteczne włamania. Gdy masz monitoring w domu i sprawdzasz w telefonie co się dzieje w domu " nie musisz biec z odsieczą" wystarczy jak zadzwonisz na policję.

[smarti]

taa, a policja będzie za 2 godziny albo tak jak mnie kiedyś odpowie-"prosze przyjechać zgłosić włamanie na komendę bo nie mamy benzyny aby dojechać na miejsce zdarzenia"-w tym kraju to akurat na policję średnio można liczyć-lepiej liczyć na siebie...

pisząc "odstrasza" nie pisałam tego dosłownie a w przenośni.
użyłam określenia "odstrasza skutecznie" a pisząc to miałam na myśli że jest na tyle trudny do przebycia że złodziejowi nie opłaca się z nim mocować a woli zrezygnować i pójść gdzie indziej, gdzie będzie mu łatwiej.
nic nie pisałam o tym czy go widać czy nie widać tylko o tym że musi być dobrej firmy co w tym biznesie jest równoznaczne z tym że bedzie absolutnie niezawodny i skuteczny, bo to nie radio czy pralka co się może zepsuć i trudno - tu awaryjność może decydowac o znacznie poważniejszych wydarzeniach i to musi działać bezawaryjnie całymi latami.

Czujkę można zamontować w różny sposób-wcale nie na ścianie budynku-jest masa miejsc gdzie pozwolenia nie trzeba tak jak nie trzeba np. na skrzynki z kwiatami, osiatkowanie ,czy rower trzymany na balkonie ..

no i jeszcze tego by brakowało aby ktoś miał mi "pozwalać" założyć monitoring we własnym domu -na szczęście mimo wielu paranoi- w takiej jeszcze nie żyjemy .

[meg11]

W swoim domu możesz robić co Ci się żywnie podoba. Strongbaby z tego co wiem mieszka w bloku i to do niej pisałam o pozwoleniu na założenie monitoringu. Bez zgody administracji gdyby to zrobiła, naraziłaby się na wysoki mandat. Fachowo to się nazywa- naruszenie cudzego wizerunku. Jestem teraz na tym etapie, więc wiem niestety o czym piszę. Mój sąsiad miał włamanie do komóki na korytarzu, bardzo dokładnie go poinformowali gdzie może zainstalować sobie kamery. Na osiatkowanie balkonu musisz mieć pozwolenie gdy mieszkasz w bloku. Nawet gdy chcesz zainstalować talerz satelitarny, też musisz mieć pozwolenie.

[strongbaby]

oj bez złości proszę patrzę po stronach internetowych i widzę że monitoring zewnętrzny można taki dyskretny zamontować że nikt się nie zorientuje.

[smarti]

oj bez złości proszę patrzę po stronach internetowych i widzę że monitoring zewnętrzny można taki dyskretny zamontować że nikt się nie zorientuje.

nie neguję niczyjej wiedzy natomiast właśnie to usiłowałam wyjaśnić
poza tym mandat np.za zamontowanie siatki na balkonie ( a więc pewnie i dyskretnej czujki -zwłaszcza że , jak wiadomo żyjemy w dobie miniaturyzacji ) to chyba przypadek jednostkowej, ew. rzadko spotykanej w naszym kraju gorliwości w przestrzeganiu prawa.
Ja nie daję kotów bez osiatkowanego balkonu, wydałam już w W-wie ponad sto kotków i jeszcze nikt nie miał z tym żadnych problemów.
nie dajmy się zwariowac- wszytko zależy od tego na ile i czy w ogóle trwale związana z budynkiem, jest dana konstrukcja.
Czasza anteny satelitarnej to zupełnie inna sprawa-jej nie da się zamontować w sposób niewidoczny .