Moderator: Estraven
mapi_ pisze:To nie wynika z palącej potrzeby komentowania tego czy innego postu, czy krytykowania czyichś zachowań.
Natomiast nie odpowiada mi to, w jaki sposób traktuje się tutaj wiele osób, które wchodzą po raz pierwszy - zwłaszcza, jeżeli opisują swoje problemy czy zachowania w sposób nieco odbiegający od tego, co dla większości na miau jest normą.Piszesz coś o dziecku. A ja sie zastanawiam, co zrobisz, kiedy z powodu dziecka będziesz miał zarwane noce, a tak na pewno będzie przez jakiś czas, oddasz je wówczas na wieś?
Po co na przykład pisać takie coś? Porównywać dziecko i kota?!? To jest jakiś absurd.
Przeciwko czemuś takiemu protestuję i myślę, że nie ja jeden.
I nie jest to wynikiem agresji czy złośliwości.
Kot. Nie dla idiotów!awerd pisze:Dla mnie to bujda. Kot jak i wiele zwierząt podda się tresurze. Kwestia umiejętności i stanowczości. Wierz mi lub nie ale to pomaga w wychowaniu kota i w poprawienia wygody człowieka. Na przykład oduczenie wskakiwania na szafki nawet gdy jest jedzenie na nich.
Dodatkowo co jest dla mnie równie ważne tresura zbliża![]()
Sądzę że stwierdzenie że na tym polega ich urok to już kwestia osoby posiadającej kota.
awerd pisze:A co sądzisz o moim pomyśle z kuwetą z wejściem z boku i czymś niemiłym dla łapek na ścianach?
Kot. Nie dla idiotów!

może uda się choć minimalnie zmienić to podejście
Kot. Nie dla idiotów!mapi_ pisze:może uda się choć minimalnie zmienić to podejście
Na pewno może się udać, jeżeli w pozytywny sposób będą przekazywane alternatywne sposoby zachowania.
Natomiast (niemal) z gruntu skazane na porażkę są osoby, które z pozycji "mędrca" wygłaszać będą swoje teorie na temat tego, co kto źle robi ze swoim zwierzęciem. Jeszcze gorzej, jeżeli wypowiedzi te są agresywne albo obraźliwe. A takich na tym forum jest niestety bardzo dużo, zwłaszcza wobec osób, które pojawiają się tutaj po raz pierwszy.
anieli pisze:kot to nie pies, aby go tresować.
mapi_ pisze:Na pewno może się udać, jeżeli w pozytywny sposób będą przekazywane alternatywne sposoby zachowania.
Natomiast (niemal) z gruntu skazane na porażkę są osoby, które z pozycji "mędrca" wygłaszać będą swoje teorie na temat tego, co kto źle robi ze swoim zwierzęciem. Jeszcze gorzej, jeżeli wypowiedzi te są agresywne albo obraźliwe. A takich na tym forum jest niestety bardzo dużo, zwłaszcza wobec osób, które pojawiają się tutaj po raz pierwszy.
Trzeba tylko pamietac, ze net ma swoje ograniczenia i to co ja napiszę bez żadnych negatywnych emocji moze byc odczytane różnie, zaleznie od nastawienia czytającego i jego emocji. trzeba na to wziąc poprawkę przypisując intencje piszacym.
\Tylko widzisz, nie widziałam jeszcze, żeby na jakimkolwiek zwierzęcym forum źle potraktowano osobę, która czegoś nie wie i PYTA, jak ma postępować. Jeśli ktoś mówi: "robię tak i tak, i będę robił dalej, a problem, jaki mam, rozwiążcie, nie ingerując w sposób mojego postępowania", to jest już inna sprawa.
i nie ma jakiejkolwiek woli zmiany, czy choćby zastanowienia się nad swoim postępowaniem, to jest to co najmniej trochę dziwne."robię tak i tak, i będę robił dalej, a problem, jaki mam, rozwiążcie, nie ingerując w sposób mojego postępowania"
mapi_ nie zatrzymujemy Cię na tym koszmarnym forum!
mapi_ pisze:Mając na uwadze to, co wyżej napisałem, przyjmuję jednak dobrą wolę u piszącego i nie zakładam, że jest to wezwanie do natychmiastowego opuszczenia forum![]()
Kot. Nie dla idiotów!Nie sądzę, żeby autor tego wątku został źle potraktowany przez forumowiczów
Kot. Nie dla idiotów!
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 69 gości