Już nie-nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz u Asia_81:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 05, 2012 14:47 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

Bamboszek to po prostu więcej kota do przytulania :wink: :)

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 05, 2012 16:16 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

anita5 pisze:
hutek pisze:Czy Bambosz mógłby zamieszkać ze starszą osobą?


Tak, na pewno mógłby, tylko musiałaby to być osoba, która jest w stanie zareagować natychmiast w razie problemów z pęcherzem.
Ale spokojny dom u starszej osoby - tak, to mogłoby się udać.

Jakby ktoś młodszy pomógł... choćby z dala
trzymam kciuki
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lis 05, 2012 16:23 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

I ja trzymam mocne kciuki! :ok:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon lis 05, 2012 17:39 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

mahob pisze:Bamboszek to po prostu więcej kota do przytulania :wink: :)


Dokładnie tak! Dużo więcej, a od przybytku głowa przecież nie boli. :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lis 05, 2012 19:48 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto lis 06, 2012 11:39 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

Bamboszu do góry
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Wto lis 06, 2012 16:50 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

Tak nieśmiało wklejam mój bazarek... Może ktoś się skusi, muszę zrobić zakupy dla Bamboszka, a on nie jest jedynym kotem na diecie u mnie... :cry: :oops:

viewtopic.php?f=20&t=144788
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 06, 2012 16:52 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

a domek żaden sie nie odezwał -co?
ech, wiem co odpiszesz :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 06, 2012 16:55 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

Ani jednego telefonu. Cisza totalna.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 06, 2012 17:33 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

I jeszcze taki mały bazarek na jedzenie dla Bambola...

viewtopic.php?f=20&t=147827
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lis 07, 2012 9:14 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

anita5 pisze:Ani jednego telefonu. Cisza totalna.


Bambosz znajdzie swój domek. Nie ma innej opcji. :ok: :ok: :ok:

Wawe

 
Posty: 9494
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lis 07, 2012 11:45 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

anita5 pisze:Ani jednego telefonu. Cisza totalna.

A jak długo Bambosz może u Ciebie zostać? Musisz go oddać do schronu, jeśli nikt się nie znajdzie? Boże, jak ja bym go chciała! Ale nie chcę robić nadziei...

Sierrrściuch

 
Posty: 43
Od: Wto wrz 25, 2012 10:17

Post » Śro lis 07, 2012 14:00 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

viewtopic.php?f=20&t=147855

mały ale przydatny bazarek
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro lis 07, 2012 18:09 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

Za domek dla ślicznego Bamboszka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 07, 2012 18:41 Re: Nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz prosi o pomoc...

Sierrrściuch pisze:
anita5 pisze:Ani jednego telefonu. Cisza totalna.

A jak długo Bambosz może u Ciebie zostać? Musisz go oddać do schronu, jeśli nikt się nie znajdzie? Boże, jak ja bym go chciała! Ale nie chcę robić nadziei...


Nie nie, opcja schronu absolutnie w grę nie wchodzi.
Szukam, jest ogłaszany, również znajomi szukają przez znajomych, ale wiecie jak teraz z domkami krucho...
Ale liczę, że ktoś go pokocha.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Paula05 i 49 gości