Już nie-nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz u Asia_81:))

Bamboszek to po prostu więcej kota do przytulania :wink:

anita5 pisze:
hutek pisze:Czy Bambosz mógłby zamieszkać ze starszą osobą?

Tak, na pewno mógłby, tylko musiałaby to być osoba, która jest w stanie zareagować natychmiast w razie problemów z pęcherzem.
Ale spokojny dom u starszej osoby - tak, to mogłoby się udać.

Jakby ktoś młodszy pomógł... choćby z dala
trzymam kciuki

I ja trzymam mocne kciuki! :ok:

mahob pisze:Bamboszek to po prostu więcej kota do przytulania

Dokładnie tak! Dużo więcej, a od przybytku głowa przecież nie boli.

Bamboszu do góry

Tak nieśmiało wklejam mój bazarek... Może ktoś się skusi, muszę zrobić zakupy dla Bamboszka, a on nie jest jedynym kotem na diecie u mnie... :cry:

viewtopic.php?f=20&t=144788

a domek żaden sie nie odezwał -co?
ech, wiem co odpiszesz

Ani jednego telefonu. Cisza totalna.

I jeszcze taki mały bazarek na jedzenie dla Bambola...

viewtopic.php?f=20&t=147827

anita5 pisze:Ani jednego telefonu. Cisza totalna.

Bambosz znajdzie swój domek. Nie ma innej opcji. :ok:

anita5 pisze:Ani jednego telefonu. Cisza totalna.

A jak długo Bambosz może u Ciebie zostać? Musisz go oddać do schronu, jeśli nikt się nie znajdzie? Boże, jak ja bym go chciała! Ale nie chcę robić nadziei...

viewtopic.php?f=20&t=147855

mały ale przydatny bazarek

Za domek dla ślicznego Bamboszka :ok:

Sierrrściuch pisze:
anita5 pisze:Ani jednego telefonu. Cisza totalna.

A jak długo Bambosz może u Ciebie zostać? Musisz go oddać do schronu, jeśli nikt się nie znajdzie? Boże, jak ja bym go chciała! Ale nie chcę robić nadziei...

Nie nie, opcja schronu absolutnie w grę nie wchodzi.
Szukam, jest ogłaszany, również znajomi szukają przez znajomych, ale wiecie jak teraz z domkami krucho...
Ale liczę, że ktoś go pokocha.

Już nie-nieszczęsny, kochany, grubiutki Bambosz u Asia_81:))

Kto przegląda forum