Broszka & Company cz.4

[Broszka]

Dzisiejsza rocznica to dzień kiedy Broszka zamieszkała u nas.
Niestety z wyrokiem śmierci wydanym przez wetów...
Nie mogłam się z tym pogodzić i w grudniu, tuż przed świętami założyłam wątek na forum
A potem potoczyło się błyskawicznie
W dniu operacji (27.12) obchodzimy urodziny Broszeńki bo wtedy ponownie się narodziła

[Revontulet]

Pamiętam.
Mniej więcej wtedy zaczęłam regularnie czytać miau i to był jeden z pierwszych wątków, który mnie wciągnął
Broszka miała niesamowitego farta, że na Ciebie trafiła

[Broszka]

Brosiaczek pozdrawia cioteczki



u hanelki szaleje pp
zajrzyjcie do niej i potrzymajcie kciuki...
viewtopic.php?f=1&t=129181&start=735

[Revontulet]

Jaka piękna czarna plama

[morelowa]

No, co Ty, Revontulet, - ma oczy!

Poszłam do hanelki . Biedna

Broszka

[Revontulet]

Cudne oczy

[felin]

Popatrzcie jakie jaja! To jest info ze strony GLS (pojawilo się chwilę temu, czyli 2012-11-06, godz. circa 15.45): "2012-11-06 21:20 PL6200 Komorniki, Polska 0.100 Przyjecie w lokalizacji GLS zlecenie odbioru i doreczenia paczki"
Wygląda na to, że w Komornikach już wieczór

[Broszka]

Ciekawe dlaczego akurat 21:20
Zwykle jest podana godzina zerowa czyli dzisiejsza (czasem jutrzejsza) data i godzina 00:00.
Po prostu system GLS tak generuje w momencie kiedy w zoo+ drukują etykietę na paczkę.
Może to planowana godzina odbioru paczki przez kuriera?


Zobaczcie jaką anomalię znalazłam
Krzak bzu (lilak) cały pokrył się zieloniutkimi pąkami - fotki zrobione przed chwilą

[Revontulet]

Był mróz, był śnieg. Teraz jest ocieplenie - znaczy wiosna idzie. Nic dziwnego, że pąki są

[Broszka]

Był mróz, był śnieg. Teraz jest ocieplenie - znaczy wiosna idzie. Nic dziwnego, że pąki są

A jak przyjdzie prawdziwa zima to pewnie krzaczek padnie


Przed chwilą pożegnałam się z ekipą remontową.
Bardzo się z tego cieszę, mimo że po ich wyjściu dostrzegłam masę niedorobionych szczegółów Ale ogólnie jestem bardzo zadowolona z ich pracy
Jutro trochę ogarnę bałagan jaki zostawili a pojutrze wejdzie cykliniarz.

[jasia0245]

To chyba z remontem bliżej końca jak dalej - jak to niektórzy mówią. Ale po cyklinowaniu i olejowaniu podłóg będzie u Was ładnie.

[jasia0245]

Brosiaczek pozdrawia cioteczki



u hanelki szaleje pp
zajrzyjcie do niej i potrzymajcie kciuki...
viewtopic.php?f=1&t=129181&start=735

Broszeńka śliczna na tym foto.

[felin]

Był mróz, był śnieg. Teraz jest ocieplenie - znaczy wiosna idzie. Nic dziwnego, że pąki są

A jak przyjdzie prawdziwa zima to pewnie krzaczek padnie

Nie padnie, spoko. Ja mam w ogrodzie takie cóś i walczę z tym od ladnych paru lat. Nie mialabym nic przeciwko, żeby choć część szlag trafil, ale nie ma tak dobrze Wręcz przeciwnie, wyrasta toto sobie w różnych zadziwiających miejscach i ma się dobrze niezależnie od pogody

edit: To już są mega-jaja:"2012-11-06 00:00 PL6200 Gluchowo, 62-052 Komorniki, Polska 0.100 Przyjecie w lokalizacji GLS zlecenie odbioru i doreczenia paczki". Przed chwilą sprawdzilam i teraz figuruje taka godzina Chyba nie kumam o co chodzi

[wiewiur]

Przed chwilą pożegnałam się z ekipą remontową.
Bardzo się z tego cieszę, mimo że po ich wyjściu dostrzegłam masę niedorobionych szczegółów Ale ogólnie jestem bardzo zadowolona z ich pracy

Oj, jak zaraz "na wyjściu" jesteś zadowolona, to znaczy, że bardzo dobrze zrobili swoją robotę. Zaraz po remoncie to się lata z nosem przy ścianach i ogląda każdą ryskę i nierówność (przynajmniej ja taki upierdliwiec jestem ), później, jak wykończycie i wstawicie meble, to już wcale tych niedoróbek nie będzie widać.
Biorąc pod uwagę, że ostatnio raczej Ci "pod górę", cieszę się, że choć remont wyszedł
(ale o kolorze farby nadal nic nie wiemy)

A Broszeczka piękna - czarna i błyszcząca

[Broszka]

Był mróz, był śnieg. Teraz jest ocieplenie - znaczy wiosna idzie. Nic dziwnego, że pąki są

A jak przyjdzie prawdziwa zima to pewnie krzaczek padnie

Nie padnie, spoko. Ja mam w ogrodzie takie cóś i walczę z tym od ladnych paru lat. Nie mialabym nic przeciwko, żeby choć część szlag trafil, ale nie ma tak dobrze Wręcz przeciwnie, wyrasta toto sobie w różnych zadziwiających miejscach i ma się dobrze niezależnie od pogody

edit: To już są mega-jaja:"2012-11-06 00:00 PL6200 Gluchowo, 62-052 Komorniki, Polska 0.100 Przyjecie w lokalizacji GLS zlecenie odbioru i doreczenia paczki". Przed chwilą sprawdzilam i teraz figuruje taka godzina Chyba nie kumam o co chodzi

Biały lilak to moje ulubione kwiaty dlatego będzie mi strasznie szkoda jak teraz mróz załatwi te pączki i krzak padnie

Taka zerowa godzina jest zawsze przy rejestracji paczki w GLS - dlatego tak mnie zdziwiło jak wczoraj napisałaś 21:20 - może to był jakiś błąd w systemie?

Przed chwilą pożegnałam się z ekipą remontową.
Bardzo się z tego cieszę, mimo że po ich wyjściu dostrzegłam masę niedorobionych szczegółów Ale ogólnie jestem bardzo zadowolona z ich pracy

Oj, jak zaraz "na wyjściu" jesteś zadowolona, to znaczy, że bardzo dobrze zrobili swoją robotę. Zaraz po remoncie to się lata z nosem przy ścianach i ogląda każdą ryskę i nierówność (przynajmniej ja taki upierdliwiec jestem ), później, jak wykończycie i wstawicie meble, to już wcale tych niedoróbek nie będzie widać.
Biorąc pod uwagę, że ostatnio raczej Ci "pod górę", cieszę się, że choć remont wyszedł
(ale o kolorze farby nadal nic nie wiemy)

Właściwie wszystkie zauważone niedoróbki są wynikiem poprawiania roboty mojego TZta i niedosuszonych tynków
Z ekipy jestem naprawdę bardzo zadowolona i na pewno będziemy chcieli jeszcze skorzystać z ich usług
O kolorze nie piszę bo zaraz idę tam posprzątać i przygotować podłogi dla cykliniarza - zrobię fotki jak to dzisiaj wygląda Kolor chciałam trochę inny ale już się przyzwyczaiłam - ten też może być Mam tylko nadzieję że nowa tapicerka będzie do tych ścian pasować

A Broszeczka piękna - czarna i błyszcząca

Eh, mój aparat mnie nie lubi
Zdjęcie robiłam na zoomie z drugiego końca pokoju i na zbliżeniach aparat nie trzyma ostrości i wychodzą takie "czarne plamy z oczami"
Wzięłam wczoraj aparat na padok - chciałam zrobić fotki kopytnych lepsze niż ostatnio... Niestety jak jest pochmurno i szaroburo to i zdjęcia wychodzą ciemne i szarobure Zaraz będę je zgrywać - ciekawe czy cokolwiek będzie się nadawać do pokazania