dagmara-olga pisze:Karolek(ona) pisze:u nas w schronie tez zakoceni, ostatnio jakaś plaga była KK i PP chyba i koty padały jak muchy więc to naprawdę ostatnie miejsce chociaż nie, ostatnim jest wieś u siorki gdzie zimę by przeżyła w kotłowni na drewnie a na wiosnę wyszła na ogród i dopadły ja psy. już chyba lepszy schron w tej sytuacji
to ta wieś, dokąd ją chcesz wywieźć?

Może lepiej jednak sterylizować, zaszczepić i potem gdybyś musiała oddać do schronu - możesz tam czuwać nad nią, dzwonić, podjechać. Tak robiły znane mi osoby gdy je sytuacja zmusiła do oddania psa do schronu w Kaliszu lub Wysocku.
Kilka razy padło pytanie ale nie widzę odpowiedzi - czy ona ma ogłoszenia ?
edit - takie papierowe, w sklepach, lecznicach, itp itd?
portale lokalne - darmowe - kaliszak, ecentrum, calisia , help animals
Ja już sama nie wiem gdzie chce ja wywieźć, czasem jak się zaczną żreć to mam ochotę oba do lasu wywieźć żeby się tam pomordowały. Robiłam jej ogłoszenie na e centru, na calisia i zero pytań. A zamówione ma u kogoś na forum ale się coś doczekać nie mogę od 2 tygodni,
w Lecznicach nie ma i sklepach, nie mam drukarki ani pomysłu na jego treść, jak ja zaczynam pisać to bym musiała bilbord wykupić koło Tesco, żeby ten tekst zmieścić
Co do pytania - tak to ta wieś, ale ja naprawdę nie będę trzymać kolejnego kota tylko dlatego, że nikt go nie chce, ja tez go nie chce, nie stać mnie na niego, mój kot jej nie lubi i atakuje, no na pewno zadowolona to kotka nie jest mieszkając u nas. Zaszczepiona jest na KK, na sterylizacje nie mam kasy , a do marca czekać nie będę, ja nie mam zamiaru je do marca mieć, ona musi w tym roku odejść stąd albo ja oszaleje rozdzielając wciąż je.