Drapaki-chwalimy sie swoimi "dziełami"

» Nie lis 28, 2004 20:02

becik pisze: Też lubie takie barwy w mieszkaniu

No właśnie dlatego wogóle zaczęliśmy myśleć o tym żeby coś samemu (to znaczy mężem :wink:

) zrobić - w skklepach nigdzie nie znaleźliśmy nic co by nam kolorystycznie pasowało, no więc się zaczęło :wink:

» Nie lis 28, 2004 20:08

Wojtek pisze:Następnie była cyfrowa Minolta Dimage 7i, zamieniona teraz na Dimage A1.

Zdjęcia robione tymi ostatnimi można zobaczyć w naszym wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=9350

Już wiem na co zbierać :wink:

Wojtek, jak jeszcze raz mi pokażesz te zdjęcia z czesanka to w końcu pęknę z zazdrości :!:

» Nie lis 28, 2004 20:24

FURBY&FOCUS pisze:
Wojtek pisze:Następnie była cyfrowa Minolta Dimage 7i, zamieniona teraz na Dimage A1.

Zdjęcia robione tymi ostatnimi można zobaczyć w naszym wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=9350

Już wiem na co zbierać
Wojtek, jak jeszcze raz mi pokażesz te zdjęcia z czesanka to w końcu pęknę z zazdrości

A filmik ze szczotkowania widziałaś?

» Nie lis 28, 2004 20:29

Wojtek pisze:A filmik ze szczotkowania widziałaś?

Nie, no ty jesteś sadysta.... :wink:

Pewnie, ze widziałam!
Jest boski - a właściwie Twoje kobitki są boskie :lol:

Powiedz szczerze - takie gdzieś robią, czy Ty je tak wychowałeś :?:

» Nie lis 28, 2004 20:41

FURBY&FOCUS pisze:
Wojtek pisze:A filmik ze szczotkowania widziałaś?

Nie, no ty jesteś sadysta....
Pewnie, ze widziałam!
Jest boski - a właściwie Twoje kobitki są boskie
Powiedz szczerze - takie gdzieś robią, czy Ty je tak wychowałeś

To zupełnie naturalne, przecież to są Święte koty

» Wto lis 30, 2004 21:35

FURBY&FOCUS pisze:Powiedz szczerze - takie gdzieś robią, czy Ty je tak wychowałeś

Ej no, to jest dobre pytanie! Matti przy kazdym czesaniu, które trwa maksimum 3 minuty (!) prawie wyrywa mi szczotkę z ręki

» Wto lis 30, 2004 23:23

Agia pisze:
FURBY&FOCUS pisze:Powiedz szczerze - takie gdzieś robią, czy Ty je tak wychowałeś

Ej no, to jest dobre pytanie! Matti przy kazdym czesaniu, które trwa maksimum 3 minuty (!) prawie wyrywa mi szczotkę z ręki

Rekord Heruni, to 40 minut szczotkowania

Ale było tylko jeden raz.
Zwykle wytrzymuje ok. 10 minut.

» Pon gru 13, 2004 22:32

Tak podziwiałam Wasze drapaki i...nabrałam chęci na zmajstrowanie własnego "dzieła". No i pojawilo się pytanko...Otóż skąd wziązc taki sznurek (już wiem że zwie się on sizal) zeby owinąć nim rure?
Widziałam na fotkach że niektórzy użyli własnie sznurka, ale moze to nie musi być sizal tylko jakiś inny.
Z góry przepraszam jeśli na moje pytanie została udzielona odpowiedz ale naprawde skrzetnie przeczytałam wątek i chyba nic nie przeoczyłam :roll:

» Pon gru 13, 2004 23:02

de_b pisze:Tak podziwiałam Wasze drapaki i...nabrałam chęci na zmajstrowanie własnego "dzieła". No i pojawilo się pytanko...Otóż skąd wziązc taki sznurek (już wiem że zwie się on sizal) zeby owinąć nim rure?
Widziałam na fotkach że niektórzy użyli własnie sznurka, ale moze to nie musi być sizal tylko jakiś inny.
Z góry przepraszam jeśli na moje pytanie została udzielona odpowiedz ale naprawde skrzetnie przeczytałam wątek i chyba nic nie przeoczyłam

U nas są trzy rodzaje materiału na słupkach:
sznur bawełniany, sznur sizalowy i wykładzina dywanowa.
Hera lubi drapać sznur bawełniany, Dorina - sizalowy, a wykładzinę obie ignorują.

Sznury można kupić m.in. w Obi.

» Wto gru 14, 2004 9:38

Wojtek pisze:
de_b pisze:Tak podziwiałam Wasze drapaki i...nabrałam chęci na zmajstrowanie własnego "dzieła". No i pojawilo się pytanko...Otóż skąd wziązc taki sznurek (już wiem że zwie się on sizal) zeby owinąć nim rure?
Widziałam na fotkach że niektórzy użyli własnie sznurka, ale moze to nie musi być sizal tylko jakiś inny.
Z góry przepraszam jeśli na moje pytanie została udzielona odpowiedz ale naprawde skrzetnie przeczytałam wątek i chyba nic nie przeoczyłam

U nas są trzy rodzaje materiału na słupkach:
sznur bawełniany, sznur sizalowy i wykładzina dywanowa.
Hera lubi drapać sznur bawełniany, Dorina - sizalowy, a wykładzinę obie ignorują.

Sznury można kupić m.in. w Obi.

Dzięki Wojtek .
Już weekend sobie zaplanowałam na odwiedzenie Obi :wink:

» Wto gru 14, 2004 9:47

Chorobcia, mi wczoraj przywieźli drapak z Leolandu... Ładny... tylko jedną część ma z innego kompletu ... i zapomnieli dołożyć schematu jak skręcać, więć nie tylko skręcałam na czuja, ale musiałam jakoś wykorzystać tę podmienioną część... mam nadzieję, że się nie rozleci w czasie mojej nieobecności...

» Wto gru 14, 2004 9:56

Jowita pisze:Chorobcia, mi wczoraj przywieźli drapak z Leolandu... Ładny... tylko jedną część ma z innego kompletu ... i zapomnieli dołożyć schematu jak skręcać, więć nie tylko skręcałam na czuja, ale musiałam jakoś wykorzystać tę podmienioną część... mam nadzieję, że się nie rozleci w czasie mojej nieobecności...

Jowita zajrzyj na Koci łapci, tam jest cały wątek o tym, jak mnie sp... drapak

» Wto gru 14, 2004 9:56

O kurka. To nieźle namieszali z tym twoim drapakiem Jowita.
Ja właśnie wczoraj chciałam zamówić drapak ale taki ścienny narożny - bo ten który aktualnie wisi na ścianie do niczego już się nie nadaje...
No i nie wiem czy źle zrozumiałam czy co ale wychodzi na to że można tylko odebrać osobiście albo prześlą DHL-em za 31zł....

No i wtedy wyjdzie że za drapak zamiast 42 zł zapłace 73 :!:

Ale moze ja czegoś nie kapuje :roll:

» Wto gru 14, 2004 10:19

W moim przypadku udało sie to skręcić mimo wszystko, tyle, że jedna część budki jest zamocowana prowizorycznie i w jednym miejscu wystaje śruba - zabezpieczyłam ją, nakładając na nią starą myszę, więc kot ma dodatkowe zajęcie

. Niemniej jednak kombinowałam cały wieczór, jak to poskładać - jestem raczej humanistka

Wiem, że powinnam zwrócic to, ale troche nie chce mi sie z tym kotłować w przdeświątecznym zamieszaniu.

» Wto gru 14, 2004 10:19

de_b pisze:O kurka. To nieźle namieszali z tym twoim drapakiem Jowita.
Ja właśnie wczoraj chciałam zamówić drapak ale taki ścienny narożny - bo ten który aktualnie wisi na ścianie do niczego już się nie nadaje...
No i nie wiem czy źle zrozumiałam czy co ale wychodzi na to że można tylko odebrać osobiście albo prześlą DHL-em za 31zł.... No i wtedy wyjdzie że za drapak zamiast 42 zł zapłace 73 Ale moze ja czegoś nie kapuje

zgadza sie. a jeśli będziesz chciała zapłacić nie przelewem, a panu z DHL przy dostawie to dolicz jeszcze 15 zl.

Drapaki-chwalimy sie swoimi "dziełami"

Kto przegląda forum