monochromatycznie i nie tylko

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 03, 2012 9:11 Re: monochromatycznie i nie tylko

Pamiętam Lukrecję :D

[']

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob lis 03, 2012 10:10 Re: monochromatycznie i nie tylko

Koci karzełek 8O
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 03, 2012 11:30 Re: monochromatycznie i nie tylko

to już cztery lata? naprawdę? 8O
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 03, 2012 20:52 Re: monochromatycznie i nie tylko

Dziś rano na spacerze Gizek wywęszył kocią rodzinę - tuż za naszym podblokowym ogródkiem, za garażami, w gałęziach czarna kotka (podejrzewam, że uciekinierka pani Krystyny) urodziła 3 dzieci i urządziła im prowizoryczny schron w gałęziach i liściach. Tak zobaczył je po raz pierwszy Maciej. Skulone siedziały na tych liściach a matka je ogrzewała. Żal patrzeć.
Maciej miał dziś wolne, więc trzeba było działać dzisiaj i to szybko - Klempusiowie przywieźli nam klatkę łapkę, jednak matka kociąt gdy tylko nas zobaczyła prysnęła i tyle. Maluchy natomiast ukryły się w szczelinie pomiędzy garażami (jakiejś 15cm szparze długiej na 4m). Ani tam wejść, ani wypłoszyć ich. Próbowaliśmy różnych metod przepłaszania aż w końcu udało się i po kolei wyłapałam wszystkie rękami. Ostatni trzeci siedział w gnieździe - czyli w gałęziach i liściach, tez został złapany w ręce. Nie było to trudne bo żaden z nich prawie nie widział na oczy. To był ostatni moment - zaraz po prostu by poumierały - zwłaszcza, ze coraz zimniej a warunki takie raczej średnio sprzyjające.
Oto trójca
Obrazek

Zawieźliśmy maluchy i już po 12 byliśmy z powrotem - niestety kotka przepłoszyła się na amen i koło 16 już byliśmy zdecydowani odpuścić, ale że zrobiliśmy niezły kamuflaż klatki i stała ona właściwie w takim miejscu, które widzimy z okna, więc łapanka miła i przyjemna - bo z domu, postanowiliśmy iść na zakupy i sprzątnąć klatkę po powrocie. Tyle, że po powrocie ze sklepu czekała na nas już złapana mamuśka! Pojechała od razu do lecznicy i już jest bezmacziczna

A ja w międzyczasie stałam się ciocią takiego oto Bamboszka - który posiedzi u mnie do czasu mojego powrotu do szpitala o pomoże mi zająć myśli. No. To mam zadanie bojowe - nauczyć gnojca jeść samodzielnie. Bo zęby to on ma i nawet potrafi nimi porządnie ugryźć w palec. Tylko leniwy jest strasznie i lubi jak mu żarcie samo do gardła płynie ;)
Oto Bamboszek
Obrazek
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 03, 2012 23:05 Re: monochromatycznie i nie tylko

Śliczny Bambosz. Super akcja :ok:
Macie serca jak Brama Floriańska :D

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Sob lis 03, 2012 23:10 Re: monochromatycznie i nie tylko

Okrutnie straszny bamboszowaty stwór.
Akcja - I klasa - :ok:

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Nie lis 04, 2012 0:08 Re: monochromatycznie i nie tylko

O w mordę! Ale Bambosz wypucowany i puchaty 8O
Anka padnie jak jej pokażę to foto - no pers normalnie w porównaniu z tym co było :mrgreen:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 04, 2012 8:28 Re: monochromatycznie i nie tylko

Bamboszek wymiata!
Po pierwsze jesteśmy zadziwieni tym w jaki sposób on się mizia - podchodzi i ociera głową i strzela baranki zupełnie jak dorosły kot. Tymczasem jest to kulka wielkości piłki od tenisa na cienkich nóżkach. Zapitala za człowiekiem gdziekolwiek tamten się nie ruszy. :lol: Ładnie je ale tylko ze strzykaweczki bo z butli to mu za długo idzie a on jest bardzo niecierpliwy kotecek. Robię mu papkę z puszeczki z mleczkiem, czyli kaszkę mięsną :twisted:
Do dużych kotów lezie, do psa lezie (o naiwny!), trzeba Gizka zamykać jak on na wolności bo to ma zero instynktu samozachowawczego. Dziś zapoznał się z Satynką. Satynka - "khhhhhhhh! khhhhhhhh!" - na co mały - wygiął się, ogon nastroszył i bokiem do niej zapitala :ryk: Bardzo poważnie wyglądał. Satynka uciekła. Mały pozostał :ryk:
Wczoraj połaził za wujkiem Cyrylem. Wujek Cyryl zawsze maluchy wielbił. Mały za nim łaził, łaził a potem chciał pod nim przejść. Komentarz był taki: "oj mały, pod wujkiem Cyrylem przejść się nie da" :mrgreen:
Reszta zainteresowana tylko tym, co młody je. Sam młody zainteresowania nie wzbudził. Co za towarzystwo :roll:
Ostatnio edytowano Nie lis 04, 2012 9:20 przez Magija, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 04, 2012 8:33 Re: monochromatycznie i nie tylko

:lol:
to wesoło macie :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 04, 2012 9:16 Re: monochromatycznie i nie tylko

ale śliczny, puchaty Bamboszek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 04, 2012 9:28 Re: monochromatycznie i nie tylko

"Koto-terapia" :mrgreen: rozumiem, że Bambosz, bo można schować go w kapciu :twisted:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 04, 2012 10:31 Re: monochromatycznie i nie tylko

:lol: Ale cudny malec. :mrgreen: Myślę Magdusiu, że taki szkrab pochłonie Twoją uwagę i myśli oraz da wielu powodów do uśmiechu. :mrgreen: Superaśna kruszyna. :1luvu:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 04, 2012 12:11 Re: monochromatycznie i nie tylko

Magija pisze:Oto Bamboszek
Obrazek

Ło matko, jaki pędrak mikroskopijny 8O
Przy takim to się nie da normalnie chodzić, tylko trzeba "na szuranego", bo rozdeptać można w każdej chwili.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 04, 2012 12:17 Re: monochromatycznie i nie tylko

Trójca miała farta, a Bamboszka dostaliście na wymianę z lecznicy? :wink:
Śliczny malec :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 04, 2012 12:20 Re: monochromatycznie i nie tylko

gosiaa pisze:Trójca miała farta, a Bamboszka dostaliście na wymianę z lecznicy? :wink:
Śliczny malec :1luvu:

nie na wymianę to poszedł Filemon do Maćka do sklepu, żeby zwolnić klatkę
no i farta miała czwórka nie trójca bo mama okazała się mega miziakiem...

Bamboszka to ja dostałam żeby nie myśleć o głupotach tylko się zająć czymś pożytecznym

p.s - ładnie to musi wyglądać - własne psy oddała ciociom i wujkom a sobie wzięła mikroskopijnego kota :roll:
swoją drogą, mam nadzieję, że już niebawem wszyscy będziemy razem i zacznę bywać więcej w domu a mniej w szpitalu
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1431 gości