Na carskim dworze - Traktor i Pączek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 24, 2012 18:41 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Nie paź 28, 2012 10:00 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

trafiłam na wątek :twisted:szybko, nie , no i chyba się obrażę że nikt mi o tym wątku wcześniej nie powiedział :evil: :wink:

Katja wygląda prześlicznie mała caryca :)

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pon paź 29, 2012 21:46 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

jessi74 pisze:trafiłam na wątek :twisted:szybko, nie , no i chyba się obrażę że nikt mi o tym wątku wcześniej nie powiedział :evil: :wink:


Nie poczuwam się. :oops: Ale na wszelki wypadek mam przygotowaną fotkę. Coby nie było, ze wąt zaniedbuję:
Obrazek

Generalnie jest dobrze, wychodzimy na prostą. Niestety zaczynają się mrozy, my nie posiadamy auta, zaczynam się zastanawiać nad kupnem dla Katji do transporterka termoforu albo jakiegoś ogrzewającego wkładu turystycznego... Dzisiaj zrobiłam jej norkę z koców, nawet wąsów jej nie było widać, tak się schowała. :D Ale kiedy zacznie się prawdziwa zima to może nie wystarczyć. Boję się, żeby się podczas jednej z takich wypraw się nie zaziębiła. :? Będę coś myśleć przed kolejną wizytą u weta, która już za następne opakowanie tabletek. ;)
ObrazekObrazek

sia

 
Posty: 369
Od: Pon maja 07, 2012 7:44
Lokalizacja: Krk

Post » Wto paź 30, 2012 8:53 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

Boże jaka ona śliczna, ech aż łezka kręci się w oku.
My opatulamy w transporterku w ciepłe polarowe kocyki. Jakoś ta zimę trzeba przetrwać :mrgreen:
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Wto lis 06, 2012 16:25 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

Właśnie się zorientowałam, że Katja jest u nas już pół roku. 8O Tym samym już od pewnego czasu nie jest kilkumiesięczną koteczką, a poważną jednoletnią damą. :D
ObrazekObrazek

sia

 
Posty: 369
Od: Pon maja 07, 2012 7:44
Lokalizacja: Krk

Post » Wto lis 06, 2012 19:59 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

No to za Katię :piwa: :piwa:
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Sob lis 10, 2012 21:32 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

:piwa: :piwa: :piwa:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw lis 15, 2012 10:38 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

Torcik pojechał dwa dni temu razem ze swoją Dużą w odwiedziny do jej rodziców i swojego braciszka.
I od tamtej pory Katja nie odstępuje mnie na krok. Śpi ze mną, a właściwie na mnie. Gada jak najęta. Niemal bez przerwy mnie zaczepia i domaga się uwagi. Mam wrażenie, że tęskni za swoim futrzastym padawanem. :(
ObrazekObrazek

sia

 
Posty: 369
Od: Pon maja 07, 2012 7:44
Lokalizacja: Krk

Post » Czw lis 15, 2012 20:43 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

jaki śliczny macie bannerek!

niech Tort przywiezie jej jakąś fajną pamiątkę, to mu wybaczy :mrgreen:
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Czw lis 15, 2012 21:31 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

Wiem, bo se sama zrobiłam. 8)

Tort, jak go znam, to nie dość, że jej nic nie przywiezie, to jeszcze w ramach powitania wyżre wszystkie frupki z miski, a potem jeszcze pacnie i przegoni po mieszkaniu. :roll:
ObrazekObrazek

sia

 
Posty: 369
Od: Pon maja 07, 2012 7:44
Lokalizacja: Krk

Post » Czw lis 15, 2012 21:32 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

no pewnie... i jak tu za takim nie tęsknić :lol:
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pt lis 16, 2012 6:11 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

Maupa pisze:no pewnie... i jak tu za takim nie tęsknić :lol:

No właśnie :mrgreen:
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Nie lis 18, 2012 17:39 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

Tort został w rodzinnym domu swojej Dużej. Tam ma do towarzystwa aż dwóch kocich kawalerów, z którymi dogaduje się lepiej niż z Katją (niestety różnica temperamentów robiła swoje), jest mu tam dobrze, podobno nie koncertuje tak, jak to robił tutaj. Nie ukrywam, że tęsknię za tymi miaukami i za tłuczeniem wszystkiego, co popadnie. :cry:

Pytanie tylko co teraz. Przez te kilka dni dobitnie przekonałam się, że Katja potrzebuje towarzystwa innego kota.
ObrazekObrazek

sia

 
Posty: 369
Od: Pon maja 07, 2012 7:44
Lokalizacja: Krk

Post » Nie lis 18, 2012 17:41 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

pamiętam przecież, że Twój TŻ jako główny powód niebrania Morfiny/Agatki podawał brak miejsca na trzeciego kota. skoro się to zmieniło - po prostu przystąp jeszcze raz do ofensywy :P


będę tęsknić za Tortem! za Tortową sierścią w butach i staniku, Tortowym ogonem na nosie, wyciskaniu powietrza z brzucha, żeby się kotu wygodniej spało... :(
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Nie lis 18, 2012 18:56 Re: Na carskim dworze, czyli Katja i jej uniżona służka (ja)

Nie muszę, bo usłyszałam dzisiaj "To ja chcę czarnucha albo burego". 8O Mi bardziej zależy na tym, żeby był dopasowany charakterem do Katji. No nic, będziemy myśleć, będziemy się rozglądać...

Ale nie martw się, Mała, Tortowej sierści wciąż jeszcze u nas dostatek. Mogę pozbierać i wysłać ci pocztą. :twisted:
ObrazekObrazek

sia

 
Posty: 369
Od: Pon maja 07, 2012 7:44
Lokalizacja: Krk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 36 gości