u nas cz. II Zmiany. Ciapek w domku. Neska rezydentką.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 27, 2012 22:31 Re: u nas cz. II

Ilona a ten trzeci bojownik to co to jest ?
skalary są razem z bocjami
paszczaki tylko z glonojadem :)
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 27, 2012 22:33 Re: u nas cz. II

nie mam całego akwarium, mam same ryby :p
Obrazek

jak byłam mała to mama dostała od uczniów pięknego czerwonego bojownika, niestety w kuli... ja też się nie znałam, ale zajmowałam się nim jak najlepiej umiałam jak na swoje 10 lat... żył u mnie coś ok 2 lat, kochałam go strasznie :p

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 27, 2012 22:39 Re: u nas cz. II

Dziękuję Bożenko, uwielbiam te rybcie.

Aniu trzecie zdjęcie to samiczka odmiany crown tail, lub - jak kto woli - strzępiastej.

Hokejówki są urocze. Masz więcej fotek? Neonków jakoś nie bardzo. Chociaż to ładne ryby.
Tak - bojownik i kula. To cały czas zły standard. Ostatnio w sklepie się ze sprzedawcą ścięłam, bo oferował klientom bojownika do 2 litrowej szklanki bez ogrzewania i filtracji. :?

I jeszcze marna fotka - zeberki Obrazek
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Sob paź 27, 2012 22:59 Re: u nas cz. II

Nie znam tych ptaszków ale fajne te zeberki :)
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 27, 2012 23:16 Re: u nas cz. II

Sądzę, że to wdzięczne ptaszki dla początkujących. Nie mają wielkich wymagań, są odważne i śmiałe, nie są płochliwe. Niewielkie, kolorowe i zabawne. Głosiki mają śmieszne, jednak nie wiele hałasują. Nie śmiecą poza klatkę. (Przynajmniej u nas) Tylko przestrzeni potrzebują, bo to ruchliwe stworki. I dodatkowo śpią wtulone w siebie, czyszczą się wzajemniej. Stadne żyjątka.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Sob paź 27, 2012 23:21 Re: u nas cz. II

Nieustająco podziwiam świat zwierząt....
Dla mnie, laika, piękny jest ten pierwszy bojownik....
Mania, Lucjan(*), Patysio, Severino, Kleo, Mafia, Tola,Lissy i Missy
ścieżka do nas:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=171943
Obrazek

ilgatto

 
Posty: 1765
Od: Czw lis 03, 2011 23:25
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA

Post » Sob paź 27, 2012 23:49 Re: u nas cz. II

Ten pierwszy to w tej chwili mój najlepszy samczyk. :1luvu: Ma na imię Salvador.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Sob paź 27, 2012 23:52 Re: u nas cz. II

saintpaulia pisze:Ten pierwszy to w tej chwili mój najlepszy samczyk. :1luvu: Ma na imię Salvador.

Będzie moją ulubioną rybką :D
Dobranoc...nie dam rady dłużej wysiedzieć. :kotek:
Mania, Lucjan(*), Patysio, Severino, Kleo, Mafia, Tola,Lissy i Missy
ścieżka do nas:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=171943
Obrazek

ilgatto

 
Posty: 1765
Od: Czw lis 03, 2011 23:25
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA

Post » Nie paź 28, 2012 4:35 Re: u nas cz. II

Ja też nadaję moim rybkom imiona :D
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 28, 2012 8:30 Re: u nas cz. II

Ja swego czasu nie zaliczałam rybek do zwierząt domowych, jako, że nie da się ich pogłaskać. Jako dziecko oczywiście :mrgreen: Aktualnie to... zwierzę niby, ale pełni funkcję zbliżoną bardziej do telewizora. :wink: patrzeć na nie to mogę godzinami.

meg1

 
Posty: 187
Od: Śro cze 29, 2011 0:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 28, 2012 9:10 Re: u nas cz. II

Rybki, czy ptaszki są u mnie zwierzątkami, tak po prostu. Bo dziewczynki kocio-psie to już tak bardziej pod dzieci podpadają chyba. :P
Akwarium miałam od zawsze. Rozrastało się to i rozrastało. Gdyby nie koszt prądu, to pewnie poszalałabym jeszcze z kilkoma gatunkami. Ale to niestety kosztowne hobby.
Z bojownikami wpadłam, jak śliwa w kompot. Hoduję je na mikro skalę. Chciałabym, żeby w naszym powolnym kraju były już swobodnie dostępne takie odmiany tej pięknej ryby, jakie możemy podziwiać tylko na obrazkach. Chciałabym by wreszcie były tutaj ryby trzymające wszelkie standardy ras, a nie tylko odpady hodowlane. Chociaż oczywiście w moich akwariach szwendają się takie biedne kundelki i są nad wyraz sympatyczne. Nie chodzi o same piękne kolory i kształty płetw. Rybki dostępne w sklepach mają często drobne genetyczne wady budowy, mało widoczne dla amatorów. I takie rybki rozmnożone amatorsko, bywa, że oddają potomstwu cechy najgorsze. Chociaż to nie tylko u nas. Azjaci oferują często na aukcjach za kolosalne ceny ryby kalekie, zdeformowane. Jako maskotkę. Tylko gdzie pewność, że produkcja takich "maskotek" nie pójdzie dalej? :cry:

Wybaczcie mi ten wykład. :oops: O zwierzętach mogłabym godzinami. :oops:

Niestety okazuje się, że moja skleroza źle się skończyła dla kilku kwiatuszków. Strasznie mi jest przykro. Bardzo lubię otaczać się zielenią.

A zieleń za oknem przechodzi teraz ciężki okres. Z drzewa przed naszym blokiem oderwał się w nocy, pod ciężarem śniegu ogromny konar. Leży teraz smętnie na trawniku. Ma długość pewnie pięciokrotnie większą niż mój wzrost, masę rozgałęzień. Szkoda.

Całkiem zapomniałam, że dziś zmiana czasu. :P

Hanelko, trzeba im nadać imiona, bo jak je inaczej wołać na posiłki. :mrgreen:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Nie paź 28, 2012 9:13 Re: u nas cz. II

A ten zielony bojownik to naprawdę jest zielony?

wiolka06

 
Posty: 801
Od: Nie paź 10, 2010 19:08

Post » Nie paź 28, 2012 9:37 Re: u nas cz. II

Dużo zależy też od ustawionych parametrów monitora. Ten samczyk jest rybą 'multicolor' ze śmiesznym wędrującym przez pierwszy rok życia ryby genem 'marble'. Czyli przy zakupie był biały z niewielkimi muśnięciami błękitu, czarnego i zielonym połyskiem w tych miejscach, gdzie jest niebieski. Teraz białego na nim nie wiele. Zielony połysk objął większe partie ciała. Ale jest on nie zawsze widoczny. To tak, jakby jakimś opalizującym, jednak przeźroczystym lakierem machnać po niebieskiej farbce. Chłopaczek ma na sobie trzy odcienie niebieskiego, niestety ujawnił mu się również gen odpowiadający za kolor czerwony. A miałam pomysł na linię rybek czerwieni pozbawionych. :twisted:

Obrazek druga samiczka strzępiasta. Poszukuję jej przystojnego strzępiastego kawalera. :P
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Nie paź 28, 2012 12:03 Re: u nas cz. II

mój bojownik wyglądał dokładnie jak coś takiego - http://dli.ro/storage/poze/2012/01/09/b ... 00x225.jpg

jeju ja kocham te rybki, ale nie dam rady przewieźć mojego akwarium tu do wawy żeby sobie je hodować :( bo w razie przeprowadzki to z tym całym zoo się nie wyrobie :roll:

a zdjęć swoich rybek poszukam, ale później... jeszcze gdzieś przewinęły mi się chwilowo gurami, prętniki, które też uwielbiałam, mnóstwo neonów, hokejówek miałam chyba z 11, a teraz ta, która została po opiece mojej mamy :P ma z 5-6 lat już... a ten zbrojnik to ma z 10 z tej chwili :P i jeszcze pare gatunkow, ktorych teraz nie pamietam :P

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 28, 2012 12:13 Re: u nas cz. II

Super, jak znajdziesz chętnie pooglądam. Dla bojowniczka to można całkiem mobline akwarium zrobić. Moje mieszkają w kawalerkach 25-30 litrów. Fajnie udekorowane, zazielenione i jest super. :P
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka i 27 gości