Moderator: Moderatorzy
AniaKam pisze:Bibuś wczoraj miał atak bólu, biegał jak opętany i płakał. Przeszło po kilku minutach. Dziś głównie śpi, ale ma te dziwne skurcze brzuszka, głośno mruczy i dość ciężko oddycha - nie wiem jak to inaczej opisać :/ A jego brat rozczulił mnie dziś bardzo, przygotowywałam mu kroplówkę i widział to, zamiast uciec, przyszedł do mnie, wskoczył dokładnie na miejsce gdzie mu ją podaję. Mądre te zwierzaki nasze są.
A.
Tinka07 pisze:Na ten temat proszę Cię o więcej informacji, żeby wykluczyć niski wynik fruktozaminy, spowodowany ewentualnie stanami hipoglikemicznymi między podawanymi dawkami insuliny. Czy mierzysz też czasem poziom glukozy we krwi w ciągu dnia? Czy robisz czasem lub w ogóle krzywe cukrowe?
Tinka07 pisze:EDIT: Wnerwia mnie już od lat ta opieszałość polskich labów zwierzęcych dotycząca wartości referencyjnych, odczynników, metod pomiaru i kalibrowania maszyn. To jakieś kuriozum, bo czasem jest tak, że na podstawie wyników kot zdiagnozowany w Polsce jako chory byłby w Niemczech, a nawet w USA zdrowym kotem lub odwrotnie. Wyniki robione w labach ludzkich to niemniejsze kuriozum.
obawiam się jednak, że może to oznaczać podawanie później w dalszym ciągu cukrzycowemu kotu niewłaściwej karmy (innej suchej)...
Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Darkmatter, Marta994 i 11 gości