Niutek - już nic mu nie grozi. Ma kochający super domek!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 23, 2012 20:42 Re: 6 mies. Niutek - już nie grozi mu otrucie. Nowe fotki s.

Z wątku jadwigowych kotów:
michalinadzordz pisze:Dziś byli u mnie państwo oglądać Niutka i są zdecydowani na adopcję. Ja też jestem zdecydowana co do nich, bo dla kota wychodzącego idealne warunki - domek na uboczu, tylko 5 sąsiadów, nie ma żadnej drogi w okolicy, Państwo wiedzą na co się piszą, wiedzą, że kot jest trudny, ale wybrali właśnie jego, bo chcą go oswoić. Całą zimę spędzi w domu, a na wiosnę zaczną go wypuszczać. Mają już 2 koty - 1 siedzi na dworze bo lubi, a do domu przychodzi jeść i spać, a drugi większość czasu siedzi w domu, ale wychodzi załatwiać się i spacerować po dworze. Koty mają 2 i 3 latka. Mam nadzieję, że Niutek wpisze się w tą kocio ludzką rodzinkę :) Zobaczcie jaki będzie miał luksus - wizyta przed-przed adopcyjna na google maps :twisted:
Obrazek

W piątek późnym popołudniem zawożę go do domku :)

Od niedzieli mam w DT jeszcze jednego kotka od Pani Jadwigi - 5-mies. Kajtusia i ma na Niutka świetny wpływ. Niutek podchodzi do mojej dłoni i dotyka jej noskiem, dziś nawet łasił się o moje nogi i ukradkiem udało mi się go pogłaskać bez lamentu i ucieczki ;) już prawie nie syczy.

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Wto paź 23, 2012 20:53 Re: 6 mies. Niutek - już nie grozi mu otrucie. Nowe fotki s.

No proszę jakie luksusy trafiły się Niutkowi!
Zapytaj państwa czy nie przygarnęli by jeszcze kogoś... np mnie :twisted:
też chcę domek na wsi wychodzący :wink:
Obrazek

sroka7

 
Posty: 1452
Od: Pon maja 02, 2011 11:04

Post » Wto paź 23, 2012 21:03 Re: 6 mies. Niutek - już nie grozi mu otrucie. Nowe fotki s.

sroka7 pisze:No proszę jakie luksusy trafiły się Niutkowi!
Zapytaj państwa czy nie przygarnęli by jeszcze kogoś... np mnie :twisted:
też chcę domek na wsi wychodzący :wink:

chyba jesteś trochę za duża jak na ich dziecko :D

mam rewelacyjną wiadomość - głaskałam Niutka chyba z 2 minuty kiedy jadł i MRUCZAŁ!

no i od wczoraj dostaje na biegunkę ditrivet - skutek już jest, bo dziś kupka była "śliczna" ;)

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Wto paź 23, 2012 22:36 Re: Niutek - już nic mu nie grozi. W piątek jedzie do DS! :D

ale fajnie :ok: :ok: :ok:
mają powodzenie małe zduńskowolskie dzikuski :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 24, 2012 7:40 Re: Niutek - już nic mu nie grozi. W piątek jedzie do DS! :D

ruru pisze:ale fajnie :ok: :ok: :ok:
mają powodzenie małe zduńskowolskie dzikuski :1luvu:


A Michalina ma dobrą rękę do szybkich adopcji :D
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Śro paź 24, 2012 7:53 Re: Niutek - już nic mu nie grozi. W piątek jedzie do DS! :D

Tylko niestety chyba nie do końca mam wyczucie do ludzi... w piątek do DS jedzie Niutek, a wraca po roku z adopcji Filemonek :evil: Bo pogryzł kable i coś potłukł... To moja pierwsza taka sytuacja, ale i na takie się trzeba przygotować :(

Niutek od wczoraj pozwala się głaskać :D a w nocy spał ze mną w łóżku i pozwolił głaskać się po brzuchu!

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Śro paź 24, 2012 8:01 Re: Niutek - już nic mu nie grozi. W piątek jedzie do DS! :D

Moje koty też wciąż coś przewracają, czasem tłuką i gryzą, ale za nic bym ich nie oddała. Trzeba w miarę możliwości zabezpieczyć co się da i starać się oduczyć kota, a nie go oddawać. Nie rozumiem takich ludzi. Ale lepiej tak niż mieliby wyrzucić kota za drzwi.
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Śro paź 24, 2012 8:55 Re: Niutek - już nic mu nie grozi. W piątek jedzie do DS! :D

Astaroth86 pisze:Moje koty też wciąż coś przewracają, czasem tłuką i gryzą, ale za nic bym ich nie oddała. Trzeba w miarę możliwości zabezpieczyć co się da i starać się oduczyć kota, a nie go oddawać. Nie rozumiem takich ludzi. Ale lepiej tak niż mieliby wyrzucić kota za drzwi.

Mieli zamiar go odwieźć do schroniska :evil: :evil: :evil: :evil:

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Śro paź 24, 2012 9:11 Re: Niutek - już nic mu nie grozi. W piątek jedzie do DS! :D

Mieli zamiar go odwieźć do schroniska :evil: :evil: :evil: :evil:[/quote]

Nie skomentuję, bo cisną mi się na usta brzydkie słowa :/ :evil: :evil:
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Śro paź 24, 2012 20:13 Re: Niutek - już nic mu nie grozi. W piątek jedzie do DS! :D

Przedstawiam Kajtusia :)

Obrazek
Tutaj razem z Niutkiem:
ObrazekObrazek
i sam:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Śro paź 24, 2012 20:35 Re: Niutek - już nic mu nie grozi. W piątek jedzie do DS! :D

Kajtuś z banerka :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 24, 2012 21:59 Re: Niutek - już nic mu nie grozi. W piątek jedzie do DS! :D

ruru pisze:Kajtuś z banerka :1luvu:

tak :) "twarz kampanii" :twisted:

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Czw paź 25, 2012 18:04 Re: Niutek - już nic mu nie grozi. W piątek jedzie do DS! :D

Dzisiaj dostałam bardzo miłego smsa od przyszłego Pana Niutka :) Byli u mnie zobaczyć Niutka razem z synkiem, który dojrzał moje myszki - piramidki. Powiedziałam Im, że sprzedaję je na kocie potrzeby. Dziś Pan mi napisał żebym razem z Niutkiem wzięła 3 myszki, żeby miał coś znajomego, skoro bardzo lubi się nimi bawić (a lubi tak bardzo, że ta myszka, którą już dostał nie ma ogona i jest dziurawa :twisted: ) i że już z żoną znaleźli dla niego pokój w domu, który będzie idealny na początkowy okres pobytu w nowym miejscu, bo pokój jest cichy, spokojny i bardzo oddalony od drzwi wejściowych :) Mam nadzieję, że szykuje się fajny domek!

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Czw paź 25, 2012 20:26 Re: Niutek - już nic mu nie grozi. W piątek jedzie do DS! :D

gdzie można kupić takie myszki??
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Czw paź 25, 2012 22:32 Re: Niutek - już nic mu nie grozi. W piątek jedzie do DS! :D

Astaroth86 pisze:gdzie można kupić takie myszki??

myszki tylko spod lady :twisted: sprzedają się w takim tempie, że naprawdę nie nadążam szyć. W weekend uszyłam 22 sztuki, a dziś zostały już tylko 3, więc musisz się spieszyć :D

Obrazek

(to tylko przykładowe zdjęcie, większość już sprzedana;))

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości