Wszystko o BARF było:Dieta i żywienie raz jeszcze

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 09, 2004 15:42

Z Herbatką dyskutowałam w innym wątku, a oprócz tego do dwóch osób z forum posłałam "maila - gotowca" BARFowego :-) I mogę wysłać jeszcze, jeśli ktoś chce :-)
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Czw gru 09, 2004 15:48

Bonkreta pisze:Z Herbatką dyskutowałam w innym wątku, a oprócz tego do dwóch osób z forum posłałam "maila - gotowca" BARFowego :-) I mogę wysłać jeszcze, jeśli ktoś chce :-)


sie w ogole pytasz :wink: dawaj :D a ja wczoraj fajna barfowska stronke znalazlam jeszcze.
Herbatka, Stasiu, Mantra i Shakira (Tosia)

Herbatka

 
Posty: 166
Od: Śro wrz 15, 2004 6:50
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 11, 2004 13:25

Bonkreta pisze:Z Herbatką dyskutowałam w innym wątku, a oprócz tego do dwóch osób z forum posłałam "maila - gotowca" BARFowego :-) I mogę wysłać jeszcze, jeśli ktoś chce :-)


Dziękuję :D

przemawia to do mnie - mój poprzedni pies umarł w wyniku ostrego, krwotocznego zapalenia trzustki...szkoda, że o tym nie wiedziałam wtedy... :(
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob gru 11, 2004 13:30

Bonkreto, ja tez poprosze o maila :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Sob gru 11, 2004 13:36

Czy ja tez mogę prosić? :)
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Nie gru 12, 2004 12:53

Znalazlam troche fajnych informacji o BARFie i przepisow na forum niemieckim :)
Przetlumacze to, co najwazniejsze 8)
A jak ktos zna jezyk naszych zachodnich braci :twisted: to zapraszam do watku :
http://forum.zooplus.de/forum/showthrea ... adid=25749

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Nie gru 12, 2004 13:46

moni_citroni pisze:Znalazlam troche fajnych informacji o BARFie i przepisow na forum niemieckim :)
Przetlumacze to, co najwazniejsze 8)
A jak ktos zna jezyk naszych zachodnich braci :twisted: to zapraszam do watku :
http://forum.zooplus.de/forum/showthrea ... adid=25749


o - dzieki ci dobra kobieto - poczytam sobie - i moge tez potlumaczyc, jakby ktos chcial :)
Ja znalazlam ostatnio takie stronki po angielsku:
http://www.catinfo.org/makingcatfood.htm
http://www.catnutrition.org/
bardzo pomocne :)
I mam jeszcze pytanie, czy ktos widzial gdzies moze w sprzedazy maczke kostna ? taka spozywcza a nie do nawozenia roslin. Poki nie dorobie sie elektrycznej maszynki do miesa, musze mielic kosci w recznej a to nie latwe - chcialam tymczasowo dodawac do karmy maczke kostna, bo preparaty wapniowe dostepne w sklepach to fosorany wapnia, a fosforu to koty juz dosc dostaja w miesie, potrzeba czystego wapnia.
Herbatka, Stasiu, Mantra i Shakira (Tosia)

Herbatka

 
Posty: 166
Od: Śro wrz 15, 2004 6:50
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 12, 2004 15:11

Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Nie gru 12, 2004 15:22

Bonkreta pisze:Polska grupa BARFowa http://groups.yahoo.com/group/barf-pl/


dzieki - zapisalam sie :) u mnie trudnosci z przejsciem na BARF nie wynikaja z oporu kotow, bo one raczej lubia takie posilki, tylko z braku "zaplecza technicznego" (nie mam jeszcze ani maszynki do mielenia miesa, ani sokowirowki, ani zamrazarki odpowiedniej wielkosci itd.) oraz utrudnionego dostepu do odpowiednich skladnikow (mieso przede wszystkim) - no ale powolutku bede budowac zaplecze i szukac odpowienidch zrodel miesa.
Herbatka, Stasiu, Mantra i Shakira (Tosia)

Herbatka

 
Posty: 166
Od: Śro wrz 15, 2004 6:50
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 12, 2004 18:12

- Skorupki jajek (Ema)
Biore zamiast maczki kostnej zmielone skorupki jajek (musza byc bardzo drobno zmielone, inaczej nie beda przyswojone a odlamek moze spowodowac uszkodzenia wewnetrzne). Na 100g miesa idzie 0,5g skorupek.


Loulou
-glowne zrodlo miesa - to z miesni
-plus podroby - serce, watroba
- zrodlo mineralow, ktore zastapi kosci (albo podawac prawdziwe kosci)
- odrobina soli (zwierzeta rzezne, w przeciwienstwie do tych upolowanych przez koty, sa wykrwawione a wiele soli mineralnych i elementow sladowych "ucieka" razem z krwia.
- troche "zawartosc zoladka" (tak jak u upolowanych zwierzat)

Jesli chodzi o szyjki kurze lub skrzydelka, trzeba sprawdzic czy kot je polubi. Moja "pantera" wcina tylko mieso ze skrzydelek i chrupie chrzastki ze stawow.
Wiekszosc kotow nie przepada za koscmi tak bardzo jak psy, po zjedzeniu miesa kosci juz nie sa tak interesujace.
Mozne sprobowac korpusy kurze, ktore starcza na kilka porcji.


Ema:
Dla mnie osobiscie 11g watrobki dziennie to za duzo przez dluzszy czas, balabym sie tak podawac. Moje koty dostaja 15 g watrobki w tygodniu !


Suse:
Decyzja : maszynka do miesa czy nie - musisz sama sie zorientowac.
Wiele osob uzywa jej nawet do kosci, ja przy moich kotach nie potrzebuje zadnej.
Ucieram kurczaka/indyka/wolowine w mikserze, plus warzywa i zboze. To daje 50 % posilku, reszte stanowia duze kawalki, ktore sa chetnie chrupane.
Kosci tez daje cale.
Jesli twoje beda wolaly utarte, to maszynka do mielenia bedzie bardzo pomocna.
Czlowiek powinien wszystko przetestowac, ja jeszcze nie znam wszystkiego i wiem ze niektore rzeczy nigdy nie beda uznane przez moje koty.

80% miesa, 10% zboza, i 10% warzyw jest ok , ale nie trzeba sie tego scisle trzymac.
W wielu przepisach jest podana zbyt duza ilosc zboza, dlatego zdecydowalam sie na 10 %.

Co Twoje koty lubia i dobrze trawia musisz sama zaobserwowac.
Dobrze przyswajany jest ryz - ale nie wszystkie koty go lubia i po prostu wypluwaja ziarenka.
Moje 2 kochaja ziemniaki, a jako warzywa bralam na poczatku sloiki Gerbera i to na nich stanelo ;) Moje koty nie znosza surowych warzyw.

Sprobuj wszystko robic jak najprosciej, a na poczatku dawac czysta, drobno pokrojona wolowine. Jesli ja polubia, to idziesz krok dalej :)
I kupuj drob, np piersi, ze skora. Wtedy jest tam wiecej naturalnych witamin i jest bardziej tluste. Tak samo przy wolowinie, wez dobra porcje rosolowa.
Mieso na zupe nie bylo wieszane (???) i przez to jest w nim wiecej krwi a w krwi sa zawarte wazne sole.
Kupuj tez mieso z udzca itp Jako zdrowy dodatek proponuje serca wolowe.

Staramy sie dawac jak najwiecej naturalnych witamin i zwiazkow mineralnych. To mozna osiagnac przez rozmaitosc podawanego miesa.

Glownym celem jest tak zroznicowane karmienie kota, zeby nie potrzebowal juz zadnych dodatkowych "sztucznych" witamin.


cdn ;)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Nie gru 12, 2004 18:44

- Skorupki jajek (Ema)
Biore zamiast maczki kostnej zmielone skorupki jajek (musza byc bardzo drobno zmielone, inaczej nie beda przyswojone a odlamek moze spowodowac uszkodzenia wewnetrzne). Na 100g miesa idzie 0,5g skorupek.


hmm - chyba zaczne zbierac skorupki po znajomych - my jemy gora 6 jajek na m-c :lol:

Suse:
Decyzja : maszynka do miesa czy nie - musisz sama sie zorientowac.
Wiele osob uzywa jej nawet do kosci, ja przy moich kotach nie potrzebuje zadnej.
Ucieram kurczaka/indyka/wolowine w mikserze, plus warzywa i zboze. To daje 50 % posilku, reszte stanowia duze kawalki, ktore sa chetnie chrupane.
Kosci tez daje cale.
Jesli twoje beda wolaly utarte, to maszynka do mielenia bedzie bardzo pomocna.
Czlowiek powinien wszystko przetestowac, ja jeszcze nie znam wszystkiego i wiem ze niektore rzeczy nigdy nie beda uznane przez moje koty.

80% miesa, 10% zboza, i 10% warzyw jest ok , ale nie trzeba sie tego scisle trzymac.
W wielu przepisach jest podana zbyt duza ilosc zboza, dlatego zdecydowalam sie na 10 %.

Co Twoje koty lubia i dobrze trawia musisz sama zaobserwowac.
Dobrze przyswajany jest ryz - ale nie wszystkie koty go lubia i po prostu wypluwaja ziarenka.
Moje 2 kochaja ziemniaki, a jako warzywa bralam na poczatku sloiki Gerbera i to na nich stanelo ;) Moje koty nie znosza surowych warzyw.

Sprobuj wszystko robic jak najprosciej, a na poczatku dawac czysta, drobno pokrojona wolowine. Jesli ja polubia, to idziesz krok dalej :)
I kupuj drob, np piersi, ze skora. Wtedy jest tam wiecej naturalnych witamin i jest bardziej tluste. Tak samo przy wolowinie, wez dobra porcje rosolowa.
Mieso na zupe nie bylo wieszane (???) i przez to jest w nim wiecej krwi a w krwi sa zawarte wazne sole.
Kupuj tez mieso z udzca itp Jako zdrowy dodatek proponuje serca wolowe.

Staramy sie dawac jak najwiecej naturalnych witamin i zwiazkow mineralnych. To mozna osiagnac przez rozmaitosc podawanego miesa.

Glownym celem jest tak zroznicowane karmienie kota, zeby nie potrzebowal juz zadnych dodatkowych "sztucznych" witamin.


cdn ;)[/quote]

maszynka bedzie niezbedna, bo jeden kot jest bezzebny i nie bedzie ogryzac ani kosci ani chrzastek. Z warzywami i ziarnami nie ma problemu, bo u mnie w domu jemy tego duzo, wiec jest wybor, gorzej ze swiezymi podrobami i dobrym miesem z koscia (kupuje w Selgrosie, ale tam jest za "dobre" to znaczy najczesciej chude, bez kosci, choc swiezutkie. Dzis u nas byla wolowna dosc tlusta zmielona + dynia zmielona+mix zmielonych nasion (sezam,siemie, dynia, slonecznik) + natka pietruszki + oliwa z oliwek extra vergine - wypelniacze stanowily jakies 10% miesa - musze mierzyc na oko, bo wagi tez nie mam (wlasnie zamowilam taka dosc czula). Shaki wymiotla wszystko, Staszek podziubal jednym zebem, Mantra zakopala calosc z obrzydzeniem :wink:
dzieki za informacje - tez sie wgryzam w te grupe na yahoo :)
Chyba powinnysmy jakis osobny watek o BARFIie zalozyc - moze to by byl zaczatek kociej grupy BARFowej?
Herbatka, Stasiu, Mantra i Shakira (Tosia)

Herbatka

 
Posty: 166
Od: Śro wrz 15, 2004 6:50
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 12, 2004 19:03

Maczke kostna robi firma Grau (bardzo dobra) tylko w Polsce pewnie jeszcze jej nie ma.
Cena tez jest sliczna :lol:
400g 6,50 euro
900g 9,70 euro
2,500g 18,80 euro (czyli najtaniej wychodzi)

A jeszcze tansze bedzie zbieranie skoropek od znajomych ;)

Moje koty jedza puszki, suche i 1 x dziennie mieso.
Ale wlasnie postanowilam ograniczyc puszki do 1 posilku i zastapic je kolejnym posilkiem miesnym. Bedzie taniej i zdrowiej :)
Za puszeczke Miamor place 70 centow, czyli 7 euro za kg.
Za ta cene kupie piekny kawal dobrej wolowiny, albo ponad kilogram piersi indyczej :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Nie gru 12, 2004 19:18

moni_citroni pisze:Maczke kostna robi firma Grau (bardzo dobra) tylko w Polsce pewnie jeszcze jej nie ma.
Cena tez jest sliczna :lol:
400g 6,50 euro
900g 9,70 euro
2,500g 18,80 euro (czyli najtaniej wychodzi)

A jeszcze tansze bedzie zbieranie skoropek od znajomych ;)

dzieki - ja dosc czesto sie tulam po swiecie zawodowo, to sie bede rozgladac :wink: chociaz chyba skorupki tez zaczne zbierac - a co :wink: - chce zobaczyc miny znajomych, jak ich bede prosic o odkladanie skor upek jaj dla kotow :twisted:

moni_citroni pisze:Moje koty jedza puszki, suche i 1 x dziennie mieso.
Ale wlasnie postanowilam ograniczyc puszki do 1 posilku i zastapic je kolejnym posilkiem miesnym. Bedzie taniej i zdrowiej :)
Za puszeczke Miamor place 70 centow, czyli 7 euro za kg.
Za ta cene kupie piekny kawal dobrej wolowiny, albo ponad kilogram piersi indyczej :)


u mnie jest podobnie - rano dostaja puche, wieczorem mieso surowe, oprocz tego dotychczas mieli dostepne suche bez ograniczen, ale Staszek sie zbyt zarloczny zrobil i dostaja tylko na wieczor - malutko. Docelowo chce przejsc na BARF, ale powolutku trzeba ze wzgledu na koty i opisane powyzej komplikacje techniczne :wink:
Herbatka, Stasiu, Mantra i Shakira (Tosia)

Herbatka

 
Posty: 166
Od: Śro wrz 15, 2004 6:50
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 12, 2004 21:09

Skorupki są bardzo wydajne, myślę. że z sześciu jajek proszku wystarczy Ci na miesiąc :-)
A mączka kostna jest nieideologiczna - jest przygotowywana przy zastosowaniu wysokich temperatur, z użyciem tych samych składników i procesów, ze względu na które odrzuca się suche karmy.
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Nie gru 12, 2004 21:18

Bonkreta pisze:Skorupki są bardzo wydajne, myślę. że z sześciu jajek proszku wystarczy Ci na miesiąc :-)


oooo - to super wiesci :) ale znajomym i tak nie odpuszcze :twisted: rozumiem,ze skorupki musza byc wyszorowane, wyparzone (salmonella - wiem,e koty sa odporne, ale po co je narazac0 i zmielone na proszek?


Bonkreta pisze:A mączka kostna jest nieideologiczna - jest przygotowywana przy zastosowaniu wysokich temperatur, z użyciem tych samych składników i procesów, ze względu na które odrzuca się suche karmy.

zapisane, zakarbowane - wyrzucamy z listy :)
Herbatka, Stasiu, Mantra i Shakira (Tosia)

Herbatka

 
Posty: 166
Od: Śro wrz 15, 2004 6:50
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], label3, MruczkiRządzą i 62 gości