
W zwiazku z tym,że przedwczoraj oddałam 200zł długu,nie bardzo miałam za co go tam wysłac

Asia 2 przesłała mi 100zł na transport i takie maluszkowe sprawy,wiec rozliczyłam z nia pomoc.Przekazałam DT 50zł ,miałam na autobusy i mała wyprawke maluszkowi.Mam nadzieje,że będzie zdrowy.
Został odrobaczony raz,dostał od razu Immmunoactiv w kapsułce wczoraj i dzisiaj tez dostał,bo zaczał mi wczoraj strasznie kichac

Jestem padnięta,więc lece ..musze psy jeszcze nakarmic...i napalic w kominku...
Szykuje sie ,ale to nie pewne w 100%domek dla suczek,lub jedne chociaz suni w okolicach Siedlec,sunie miezkałyby w budzie tylko,ale w gospodarstwie agroturystycznym,gdzie sa kurki zielononóżki...Musimy jednak sprawdzic,czy suczki nie będa atakowały ptactwa,to warunek ich zostania tam.Prawde mówiac chciałabym,żeby Wilczka była psem salonowym,bo ona kocha ludzi,lgnie do kontaktu,akceptuje koty...Nie wiem czy ja oddam...
Acha dziekuje wiolka06 za wpłate na nasze potrzeby-50zł...juz podziekowałam,ale jeszcze raz to robie.Uzupełnie ten miesiąc w poscie rozliczeniowym,ale brakuje mi dokładnie czasu,mam urwanie głowy,i zaczynam juz to odczuwac na zdrowiu...
Moje kociarstwo choruje nadal,dzisiaj zasmarkał się Rumcio,Kizia cieniutko z Kornelia...odpoczne i znowu trzeba bedzie działac,ale pomysłu juz brak
