A kremowe wyłazi różnie, czasem jest go więcej, czasem mniej..



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anulka111 pisze:Kretkom powiem,ze je obgadujesz. To prawdziwe kocie damy,wiem bo widzialam i pazurkow nie pokazywaly hehe
MariaD pisze:Nie bardzo wierzę w kolerację kolor-charakter.
MariaD pisze:Szylkretki nie są ani trochę ani pazurzaste ani zębiaste. W każdym razie nie te jakie wychodzą ode mnie z domu.
No, może gadatliwe, przekorne, inteligentne, kombinujące ale też i mruczaste i przytulaste.
MariaD pisze:Szylkretki nie są ani trochę ani pazurzaste ani zębiaste. W każdym razie nie te jakie wychodzą ode mnie z domu.
No, może gadatliwe, przekorne, inteligentne, kombinujące ale też i mruczaste i przytulaste.
Nie bardzo wierzę w kolerację kolor-charakter.
Basia_Blue pisze:To kto taki jest? Wszystkie Twoje koteczki?![]()
Basia_Blue pisze:Kiedy będzie (wreszcie) wiadomo, jak te cechy wyglądają wśród I-kotków?
Basia_Blue pisze:A jakie są kocurki?
A ja mam dokłądnie odwrotnieanulka111 pisze:Wg -faceci sa bardziej miziasci niz kotki-tak mi kiedys tlumaczono przy pierwszym zakoceniu i teraz bogatsza o doswiadczenie tez tak twierdze
Basia_Blue pisze:Ja też słyszałam, że kocury są bardziej miziaste i przytulaśne, a kotki: inteligentniejsze ale bardziej humorzaste.
Basia_Blue pisze:Mario, kiedy wreszcie będzie widać, kto jest miziasty bardziej a kto mniej?Da się tę konkretną cechę u koteczki rozwinąć? W jaki sposób?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości