AnnAArczyK pisze:Kotina pisze:AnnAArczyK pisze:Kotina pisze: Kotina pisze:
AnnAArczyK, chciałabym mieć taką siostrę jak Ty, wiele mamy wspólnego
Z moją siostrą w ogóle się nie dogadujemy.
Wszystko nas dzieli, inne zainteresowania, inne priorytety - co dla niej ważne dla mnie nieistotne i na odwrót. Raz byłyśmy razem z naszymi małymi dziećmi na wczasach - ledwo wytrzymałam 2 tygodnie. Teraz rzadko się widujemy, bo za dużo nas dzieli, a za mało łączy, a czas - niestety - pracuje na naszą niekorzyść.
Obrazki podobają mi się - masz talent. Szkoda, że widać je takie malutkie. Jak znajdę to prześlę Ci namalowanego przez mnie konia - obrazek
pochwalę się
Wyrażam zgodę, abyś została moją Siostrą
Bo ja niestety, ale prawie jedynaczka...nie licząc
braciszka młodszego o....15 lat
Tu obrazek w powiększeniu
(ma wym.24x30 - Klif w Orłowie) wcześniej pokazałam w skrócie jego powstawanie
(
laptop wsiamał mi większość zdjęć i do dzisiaj nie mam czasu pogrzebać, żeby je odzyskać 
Jeszcze jeden..
Motyw ten
zaczerpłam z podręcznika o malarstwie...(wym.18x16 rok2001)
A ten w 2002 r, namalowałam...gąbką do mycia naczyń, czyli tzw.
zmywakiem 
w oryginale ładniejsze
jeszcze są inne, ale ja tylko...tak po amatorsku....nie ma się czym chwalićI do jednego się przyznaję bez bicia po plecach...nie potrafię namalować konia
Resztę owszem, kiedyś nawet portrety z natury popełniałam, ale KONIA NIGDY NIE NAMALUJĘ...brak talentu w tym kierunku....więc szybko odszukaj swoje dzieło, bom ciekawa
Hejka, Siostrzyczko, no to teraz zaczną się Polaków rozmowy wieczorne ..... i nie tylko
Ale śliczne te Twoje obrazki
naprawdę, a najbardziej to mi się podoba chyba ten malowany "zmywakiem", ale "Klif w Orłowie" też jest piękny
Koń ..... ale to tylko łeb konia
- patrzyłam na zdjęcie z kalendarza i najpierw narysowałam, a potem pomalowałam - wyszło jak wyszło - grunt, że nikt nie powie, że to ... osioł
Częściej rysuję, bo tę czynność mogę w każdej chwili przerwać, a gdy mi ktoś przerwie malowanie, to jestem wściekła i "gubię" gdzieś nastrój i już nie wracam do
malunku 
Jednak cały czas kombinuję, gdzie tu w mojej "chałupie wykombinować" sobie kącik tylko do malowania
Na pw wyślę Ci, Siostrzyczko, parę rysunków. Sama zobaczysz, że talencik to może ja miałam, ale już mi gdzieś po drodze wyparował 
ja też chcę 
