To trochę zdjęć tych, którym już udało się pomóc. Tak na poprawienie nastroju, że być może i tym maluchom, które obecnie są bezdomne, zdążę znaleźć dobre domki, zanim spotka je coś złego.
Mamba, która była u mnie na DT. To ta, co miała te wstrętne gnidy. Zdjęcia w misce robione były niedługo po sterylce




Pigunia, która była na tymczasie u Gośki. Jej dwójce rodzeństwa nie zdążyłam pomóc. Pytanie: czy ona na pewno ma dobry dom ?

Zozol i Misia

Cóż, zdjęcia mówią same za siebie









Kicia i Kić, a teraz Pepsi i Fido, które pojechały do Aga.k do Wrocławia



"Moje" śliczne syjamskie siostry, które mieszkają w Słupsku u elzbietamrowin








No i na koniec.. Chmurka w swoim wspaniałym domku

Rozmawiałam dzisiaj z Kariną, Chmurka ma u niej raj

W końcu to też specjalnie na jej przyjazd balkon został obudowany, żeby kocia sierotka mogła wygrzewać się na słoneczku






Dodam jeszcze, że kotka szylkretka Birma i jej 3 maluchów, które wiozła chyba Szalony Kot, zmieniły stajnię. Mimo, że pan się przenosił, nie zapomniał o kotach i zabrał wszystkie ze sobą. Jak pisała mi jedna z osób, która go zna, mimo że kociarstwo stajenne, to traktuje je jak swoją rodzinę i już ich nie opuści
U Czarnego, który zamieszkał u właścicielki hodowli psów, wszystko dobrze, poza nawracającą grzybicą na uszkach. Ale jego pani ma już na to patent i radzą sobie

Mam dostać zdjęcia, więc wrzucę je kolejną partią
