Wszystkie koty jamnika Melona II - fotki na pożegnanie:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 10, 2012 22:48 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

Byłam na Andrusie w ubiegłym roku.
Jest absolutnie powalający...!!!

Neigh, mam problem.
Persica szuka DT,a jeszcze lepiej DS.
Panna jest tri, obrobiona (jutro sterylka) i może nawet z posagiem. :mrgreen:
(nie, to nie Fiona się wyprowadza od Kotkinsa)

Posag będzie wynosił ok 100 zł na miesiąc, stypendium takie.
KŚ???


Mam doła , MK zupełnie sobie nie daje rady w nowej szkole.
Jestem w takim stresie,że w ogóle nie mogę spać.
MK jest wyluzowany, najpierw odpoczywa, potem uczy się naprędce po nocy a potem przynosi lufę.
Fejsbuczy na potęgę.
Nie wiem, może jest jakaś szkoła o profilu spanie- fejsbuczenie- marudzenie??
Przeniosę! :evil:

Podmienili mi dziecko.
Ja chcę ,żeby wrócił mój bystry naukowo synek zamiast tego faceta co wie wszystko najlepiej a potem ma pały...z winy nauczycieli rzecz jasna.

Kryzys zaczął się jakoś tak nieznacznie tydzień temu i mam go w całej rozciągłości teraz.
Hej, są tam jacyś pedagodzy??Niechaj mnie ktoś poratuje!Podpowie coą?Zabrać do innej szkoły??Zmienić profil???Ratunku!!!!
Zanim MK zejdzie na psy, albo na koty.
Albo na złą drogę.

Idę popatrzeć na sufit sypialni.

Życie nie ma sensu.
MK ma kłopoty, Helmut w warsztacie, w dodatku muszę go sprzedać a tak go lubię...
Tylko Leoś mnie pociesza jak umie...znaczy: przychodzi o 4.30 i mnie kocha.Potem o 5.30 kocha mnie Ameczka maluteńka pusieńka...a piękna Fio kocha mnie całą noc, leżąc na mojej głowie.
Felix na moje szczescie kocha mojego tatę, wszak się kotek nie rozdwoi...

Jamnik chrapie.
Małż chrapie (a myslałam,że nie!).
Leon chrapie.
Fiona buryczy.
Amelia pufa.

Jest jak w maszynie parowej.
Mówiłam ,że zycie nie ma sensu..?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 11, 2012 6:08 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

Kotkins - na poczatek to przestan panikowac. Jedynki tez dla ludzi. I świat się nie zawali nawet jak jedną na semestr zaliczy. Na początek zapowiedzieć jasno, ze zagrożenie na semestr spowoduje odcięcie netu i ew. ulubionych zajęć - jeśli takowe posiada.

Zamiast rwac włosy z głowy - przerzuć cieżar odpowiedzialności na niego. Skoro jest wyluzowany, Ty też spróbuj......

Dzizas jest w liceum - naprawdę liczyłaś na to, ze będzie jak w pierwszej klasie - same szóstki?To se newrati:-)

Mój Młody zaliczył drugą dwóję z matmy. I popatrz żyjemy:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Czw paź 11, 2012 6:10 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

Wrzuć o tej kotce wiecej info - co kto, jak, wiek i takie tam.
O tym 100 zł to radziłabym nie pisać tak oficjalnie - ludzie się łaszczą na dziwne rzeczy.........

Dooobra jadę do pracy:-). Postaram się wrocić z tarcza. Aczkolwiek muszę Wam powiedzieć, ze coraz bardziej nie lubię dorosłych. Dzieci na szczście nadal w miarę ok:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Czw paź 11, 2012 8:35 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

Kotkins, zamilknę więc na temat mojego wieku- stop cenzurze :mrgreen: Taki mój los, że od zawsze obracam się w starszym towarzystwie: rodzeństwo starsze o naście lat, małżonek starszy, eh :lol: a teraz miau. Nie krępuj się więc 8)
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Czw paź 11, 2012 10:56 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

E, moją pierwszą oceną w liceum też była jedynka z fizyki (a w podstawówce świadectwa z paskiem i te sprawy). Z kartkówki z wektorów, pamiętam. Co w ogóle było bez sensu, bo wektory trudne nie są, ale kobieta tak tłumaczyła, że w ogóle nie pojęłam, o co chodzi z tym rysowaniem i co na kartkówce powinnam wyrysować.
A potem w drugiej klasie matematyczka postanowiła mi na koniec roku postawić tróję (tróję! Po raz pierwszy w życiu chyba). Oczywiście mogła i czwórkę, ale stwierdziła, że to mnie zmobilizuje na przyszły rok. Cóż, psychologiem była jeszcze gorszym niż matematykiem, bo skoro już pierwszy szok przeżyłam, to stwierdziłam, że p...ę i trója też dobra ocena i kompletnie matmę zlałam - tym bardziej, że te wszystkie cosinusy, logarymy i kombinatoryki są w ogóle bez sensu i do niczego nieprzydatne (co się w życiu potwierdziło).
Prawdopodobieństwo do dziś oceniam na chłopski rozum - w totolotku mam 50% szans: trafię szóstkę albo nie trafię.
Z tym, że zawsze trafiam na te drugie 50% :mrgreen:

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Czw paź 11, 2012 10:59 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

koteczekanusi pisze:E, moją pierwszą oceną w liceum też była jedynka z fizyki (a w podstawówce świadectwa z paskiem i te sprawy). Z kartkówki z wektorów, pamiętam. Co w ogóle było bez sensu, bo wektory trudne nie są, ale kobieta tak tłumaczyła, że w ogóle nie pojęłam, o co chodzi z tym rysowaniem i co na kartkówce powinnam wyrysować.
A potem w drugiej klasie matematyczka postanowiła mi na koniec roku postawić tróję (tróję! Po raz pierwszy w życiu chyba). Oczywiście mogła i czwórkę, ale stwierdziła, że to mnie zmobilizuje na przyszły rok. Cóż, psychologiem była jeszcze gorszym niż matematykiem, bo skoro już pierwszy szok przeżyłam, to stwierdziłam, że p...ę i trója też dobra ocena i kompletnie matmę zlałam - tym bardziej, że te wszystkie cosinusy, logarymy i kombinatoryki są w ogóle bez sensu i do niczego nieprzydatne (co się w życiu potwierdziło).
Prawdopodobieństwo do dziś oceniam na chłopski rozum - w totolotku mam 50% szans: trafię szóstkę albo nie trafię.
Z tym, że zawsze trafiam na te drugie 50% :mrgreen:

Good for You, że nie próbujesz liczyć :mrgreen: Grać by Ci się odechciało :twisted:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 11, 2012 11:13 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

Bo na totku to człowiek szybciej się dorobi odkładając do skarbonki za każdym razem gdy ma się chęć wysłać - równowartość wysłanej :mrgreen:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw paź 11, 2012 12:33 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

Ja gram tylko, kiedy jest co najmniej kilkanaście milionów - drobne mnie nie interesują :mrgreen: To tak tylko, żeby, jak powiedział Jahwe do Icka, dać mu szansę na wykazanie się. Więc też jakoś dużo nie wydaję, taka głupia to nie jestem.
Ale to o szkole było i matmie... :wink:

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Czw paź 11, 2012 20:46 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

uff. doczytalam :wink: 5 dni mnie nie bylo w necie i tyle do nadrobienia :twisted:

Dziewczyny szukam piorek do zabawy z kotem ale solidnie zmontowanych. bo te zwykle to o kant d...y potluc.
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 11, 2012 21:14 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

Może takie - są dość porządne i moje koty je lubią
http://animalia.pl/produkt,16392,47,tri ... 54-cm.html

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Czw paź 11, 2012 21:36 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

Zofia.Sasza pisze:
koteczekanusi pisze:E, moją pierwszą oceną w liceum też była jedynka z fizyki (a w podstawówce świadectwa z paskiem i te sprawy). Z kartkówki z wektorów, pamiętam. Co w ogóle było bez sensu, bo wektory trudne nie są, ale kobieta tak tłumaczyła, że w ogóle nie pojęłam, o co chodzi z tym rysowaniem i co na kartkówce powinnam wyrysować.
A potem w drugiej klasie matematyczka postanowiła mi na koniec roku postawić tróję (tróję! Po raz pierwszy w życiu chyba). Oczywiście mogła i czwórkę, ale stwierdziła, że to mnie zmobilizuje na przyszły rok. Cóż, psychologiem była jeszcze gorszym niż matematykiem, bo skoro już pierwszy szok przeżyłam, to stwierdziłam, że p...ę i trója też dobra ocena i kompletnie matmę zlałam - tym bardziej, że te wszystkie cosinusy, logarymy i kombinatoryki są w ogóle bez sensu i do niczego nieprzydatne (co się w życiu potwierdziło).
Prawdopodobieństwo do dziś oceniam na chłopski rozum - w totolotku mam 50% szans: trafię szóstkę albo nie trafię.
Z tym, że zawsze trafiam na te drugie 50% :mrgreen:

Good for You, że nie próbujesz liczyć :mrgreen: Grać by Ci się odechciało :twisted:

Zofio.Sasza...pisałam już ale powtórzę.
To jest wątek "...nie no...laski, która ma koty kupione z pseudo i się (...)..."
Powyższe jest cytatem z Twojej -Moja Droga -wypowiedzi.
Dotyczyła ona niejakiej KOTKINS- kojarzysz ją??
No, ułatwię: czyj mamy tu wątek????No -czyj???
Hmm???
Jeśli nie skojarzyłaś, podpowiem na pw...

Ja nie zapominam.I nie ma tu dziurek od klucza , przez które można wejśc i się zaprzyjaźniac po czymś takim.
Tak, jesteśmy fajne... :mrgreen:

Obecnie mam już cztery koty kupione z pseudo.Takie hobby ? :mrgreen:

Powiem więcej - takowe koty ma większośc moich Przemiłych Gości wątkowych.
WIĘC CO TY TU ROBISZ?? 8O

Nie , taka aluzja jest zapewne zbyt skomplikowana...

ZATEM:

Byłaś dla mnie i moich kotów WYBITNIE NIESYMPATYCZNA i NIE JESTEŚ TU MILE WIDZIANA.

Cóż- to jest MÓJ, kotkinsowy wątek. Zapraszam kogo chcę i kogo chcę wypraszam.Niniejszym powtarzam raz jeszcze- po raz trzeci: bardzo dziękuję Ci Zofio.Saszo za wypowiedź, i proszę oszczędź nam kolejnych.
Masz wszak całe forum...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 11, 2012 21:44 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

Rastanja- młodośc nie jest grzechem, ale wiesz- my pierwsza brygada... :mrgreen:

A co do kotki to wiedzę posiądę w wekend.
Byc może będę błagała Kasię, trudno...

Nie mam netu, na 1-2 dni.Piszę na maminym.Jutro w pracy będę miała...

A MK jest taki niby przejęty...właśnie z matmy ma takie super efekty.Ale i wyluzowany...
Lektury nie przeczytał ciul jeden..też dwa.Z polskiego!!! :evil:

Młodzi mężczyźni mają zawyżoną samoocenę.Nie wiem czemu.
Jestem matką- realistką.
Albo mi się wydaje... :mrgreen:

Przepraszam Was Moje Drogie za posta powyżej, ale obserwując forum staram się bardzo dbac,żeby nam się na kotkiinsowym wątku nie uczyniła atmosfera ciężka i sfarliwa.
I będę w tym niezwykle konsekwentna.
Ma by miło , pogaduszkowo- tak jak jest.
Za to Was tak lubię... :D

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 11, 2012 21:52 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

Której lektury? O tej porze w pierwszej klasie to pewnie "Antygona" była? Jeśli tak, to ma ode mnie osobiste OPR.
Moja ulubiona lektura z liceum. Głównie dlatego, że szkoła uczy tak sztampowo - och, jaka ta Antygona dzielna była i tere fere wmawiają dzieciakom. Nikt jakoś nie zauważył, że to kretynka nie potrafiąca spojrzeć dalej niż na koniec własnego nosa.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pt paź 12, 2012 8:32 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

kotkins pisze:Przepraszam Was Moje Drogie za posta powyżej, ale obserwując forum staram się bardzo dbac,żeby nam się na kotkiinsowym wątku nie uczyniła atmosfera ciężka i sfarliwa.
I będę w tym niezwykle konsekwentna.
Ma by miło , pogaduszkowo- tak jak jest.
Za to Was tak lubię... :D



Kotkins, na drugie będziemy Ci mówić pitbull. Nie chciałabym Ci podpaść :lol:
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Pt paź 12, 2012 9:11 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -perskie życie towarzys

Ania ciul przeczytał STRESZCZENIE.
Z bryka.
To coś, co mnie nieodmiennie brzydzi.
W życiu się nie skalałam czymś takim.Przyznałam się dumnie ,że Żeromskiego nie przeczytam bo go nienawidzę mojej polonistce, z dumą przyjęłam dwóję.Profesorka patrzyła na mnie z niejakim podziwem: same bardzo dobre a tu taka odwaga...ale ja mogłam sobie na to pozwolić, miałam opinię asa polonistyczno-historycznego.
I to była bodaj trzecia klasa...
A MK nie przeczytał zdaje się Antygony.
Nie wim: trudna, nudna, nieaktualna..wydaje się,że uniwersalna,ale dla fejsbuczących to są wydumane problemy.

Najważniejsze czy Hesia powiedziała Isi ,że Zdzisio podoba się Pisi.
Wtedy się lajkuje, mówi piękną polszczyzną WOW i w ogóle jest full wypas i wszyscy są całuśni.

Nienawidzę fejsbuka i innych durnych ogłupiaczy.
Bo są ważniejsze od normalnych spotkań, zabijają normalne kontakty.
I o ile np.to forum jest fajne, bo spotykamy się tu my- kociary z całej Polski ,to idea fejsbuka , w ktrym omawia się to, co się wydarzyło w szkole pół godziny wcześniej i wszyscy biegną do domu,zamiast porozmawiać normalnie żeby popatrzec w ekran...
Nie przemawia to do mnie.
W dodatku to nie są pięknie pisane epistoły ale właśnie "WOW', "CAŁUŚNE", "LAJKUJE"
A potem jest problem ,żeby napisać pocztówkę z wakacji na polski...takie mieli zadanie, część dostała JEDYNKI...
Mój nauczony, napisał na 4.
Musi nam wysyłać zewsząd od dzieciństwa...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 33 gości