TYSKIE MRUCZKI XI-Borys zostaje w DS :) Gaja po wypadku :(:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 10, 2012 12:45 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

Szłapek w nocy miał kryzys , bardzo wymiotował , ma obniżona temp , dostał kroplówkę i leki , i na jutro też ...

Noemi ma uszkodzony kręgosłup , ma znaczny deficyt neurologiczny i ma znaczny zanik mięśni w łapkach , muszę ją rehabilitować w wodzie i na sucho , ale czy będzie sprawna to trudno powiedzieć , choć szanse są , na razie nie można jeszcze podać jej leków neurologicznych z powodu biegunki , ale na szczęście biegunka się zagęszcza .

Marcel tez dostał kroplówkę .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro paź 10, 2012 13:47 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

za całą gromadkę i Ciebie Justyś :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Śro paź 10, 2012 14:32 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

Szlapek, walcz, walcz kochanie!! Miziaczku kochany, jesli jutro wszystko uda sie zalatwic bede mogla wpasc do Ciebie, ale musisz mi obiecac, ze bedziesz walczyl! :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro paź 10, 2012 15:54 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

:ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro paź 10, 2012 18:37 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

Cioteczki dzięki za :ok: :ok: :ok:

W piątek będę mieć wanienkę dla niemowląt aby móc rehabilitować Noemi :ok:

Dziś mija miesiąc jak nie żyje Pedruś [*] :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro paź 10, 2012 18:42 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

Ludzie, jak ten czas szybko leci...

Pedruniu kochany [*][*][*]
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro paź 10, 2012 19:28 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

a ja czasem mam wrazenie, ze juz Pedrusia z nami bardzo dlugo nie ma, bo ta cisza powoduje, ze czas sie tak ciaaaaagnie, ta pustka bez niego... z drugiej strony mam wrazenie, ze odszedl najdalej tydzien, dwa tygodnie temu...
Bez niego i bez Eustaszka tak potwornie cicho, pusto, glucho... tak jakos... nienaturalnie. Ale gdy bylam u Justy dzien po smierci Eustachego, to jakas sila, jakas energia przyciagala moj wzrok na wersalke na ktorej czesto obaj lezeli... Tak jakos czulam wyraznie ich energie tam... jakby byli tam nadal cialem... :roll: :cry: Nie potrafie tego wytlumaczyc logicznie, to bylo troche dziwne uczucie...
Ech... dokladnie tak samo jak wciaz czuje energie OZziego na drapaku, na jego ulubionej polce...

Chlopaki kochane! Byliscie naprawde wspanialymi kumplami, niezawodnymi, oddanymi przjaciolmi. Nie moge jednak napisac, ze zaszczytem bylo Was poznac, bo slowo "zaszczyt" to zdecydowanie za malo powiedziane. Ale nie potrafie w tej chwili znalezc wlasciwego okreslenia. Natomiast gdy i na mnie kiedys przyjdzie pora odejsc do lepszego swiata, to na pytanie: co mnie milego w zyciu ziemskim spotkalo, zdecydowanie odpowiem, ze miedzy innymi poznanie Was bylo czyms naprawde cudownym, niemal jak szczescie. Spedzenie chocby jednej krotkiej chwili z ktorymkolwiek z Was bylo dla mnie niesamowitym przezyciem, wystarczylo na jednego z Was spojrzec tylko, by znikaly troski, by poczuc sie szczesliwa, naladowana mega pozytywna energia. :1luvu: :1luvu: :1luvu: Nigdy nie zapomne Waszej trojki, na zawsze bedziecie w mojej pamieci i w sercu :) Do zobaczenia, ziomale :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw paź 11, 2012 8:09 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

:ok:
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw paź 11, 2012 13:07 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

Noemi dzis sie pierwszy raz bawiła :lol: :lol: :lol: kupal jeszcze luźny ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw paź 11, 2012 14:12 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

ooo może niedługo będzie szaleć jak Bartuś :D

shanti_pryia

 
Posty: 137
Od: Pt cze 29, 2012 20:22

Post » Czw paź 11, 2012 14:37 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

Zabawy Noemi :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A tu jeszcze zdjęcie sprzed wczoraj chyba
Obrazek

Ona jest taka śliczna!!!

Już widzę jak razem szaleją z Bartusiem :1luvu: :ok:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Czw paź 11, 2012 16:50 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

dzielna mala, probuje stawac na tych lapkach tylnich, czyli probuje walczyc :) :ok: :ok:

Justys, wpadne w weekend, obojetnie czy w sobote czy w niedziele, jak ci lepiej pasuje. Dzis mimo checi szczerych nie dam rady. W weekend na pewno bede :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw paź 11, 2012 21:18 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

Kociara82 pisze:dzielna mala, probuje stawac na tych lapkach tylnich, czyli probuje walczyc :) :ok: :ok:

Justys, wpadne w weekend, obojetnie czy w sobote czy w niedziele, jak ci lepiej pasuje. Dzis mimo checi szczerych nie dam rady. W weekend na pewno bede :)

Spoko :wink: Tylko bardzo sie boje czy dasz rade od 23 pazdziernika i to codziennie i kurcze nie wiem czy nie dwa razy dziennie , bo na razie nie wiem czy jeszcze ktoś będzie a to już za niecałe dwa tyg , boje sie coraz bardziej :roll:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw paź 11, 2012 21:22 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

Szłapuś dostał dzis leki i kroplówkę ale bardzo mało je :(

A Marcel juz lepiej :)

Matyldzia coś dzis rzezi :(

Kitek coraz chudszy mimo iz je :(
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw paź 11, 2012 22:02 Re: TYSKIE MRUCZKI XI - EUSTACHY [*], NOEMI PO WYPADKU :(:(:

Bartuś jak to Bartuś jest szczęśliwym młodzieńcem i jak każdy kot musi sobie pobiegać a że biega jak błyskawica to i pampersa zgubić potrafi gagatek jeden :mrgreen:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 533 gości