Grażynka w nowym domku wieści z niego ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 23, 2012 12:47 Re: Grażyna może kiedyś będzie lepiej.

vega013 pisze:
moś pisze:Czy problem polega tylko na niechęci do zagranicznej adopcji? 8O Moim zdaniem to szukanie dziury w calym :?

Zaraz, zaraz - czy ktoś znalazł dla Grażynki domek za granicą? Czy ta zagraniczna adopcja jest realna, czy tylko sobie teoretyzujecie?

Nie sądze aby byla realna.Moze był taki wpis ale jak sie teraz okazuje to nie jest ten problem. Powod ciagle sie zmienia.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw sie 23, 2012 12:58 Re: Grażyna może kiedyś będzie lepiej.

BOZENAZWISNIEWA pisze:Zofia.Sasza

prosze nie porównujmy sytuacji Lidki do Bozeny W...Lidka dba o zwierzaki i szuka im domu-wydaje wszystko co znajdzie ,szuka domów...ratuje te jakie na pomoc tam szans nie mają
No skoro oddałabys swojego "popsutego'kota to Twoja sprawa,ja tam wiem ,ze kot czuje ból,czuje strach i czuje odrzucenie.A to bardzo czesto=depresja i zgon.Nie zawsze mozna takiego kota uratowac .
Uwazam,ze jesli mozna pomóc Lidce finansowo-logistycznie w zdiagnozowaniu "co to za cholera meczy Grazynę"to chyba nalezy to zrobić,a nie własnie szukac dziury w całym.I tyle,musze spadac,bo obowiazki mam tez...

Jej tok myślenia był dokładnie taki, jak opisujesz. Myślę też , że aby efektywnie pomóc Lidka 02 należałoby ustalić, które z jej kotów to tymczasy, a które rezydenci. Może nie doczytałam, ale nie znalazłam tej informacji. Jaaana oferowała ogłoszenia dla kotów. Które można ogłaszać?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 23, 2012 13:06 Re: Grażyna może kiedyś będzie lepiej.

Moim prywatnym zdaniem, nie ma realnych możliwości prawidłowego zdiagnozowania i wdrozenia terapii kota z podejrzeniem alergii w domu, gdzie jest duzo zwierząt i to często się zmieniających a opiekun nie dyponuje ani czasem ani funduszami ani warunkami na prawidłowe postępowanie w takim przypadku.

I to zdanie też napisałam na innym watku osoby z wieloma kotami, majacej kotkę - alergiczkę. Po długoletnim pobycie w DT została wyadoptowana do DS z (chyba) 2 innymi kotami. Problem alergii - z tego co czytałam - został stopniowo opanowany. Kotka się poprawnie zaklimatyzowała.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39227
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw sie 23, 2012 13:10 Re: Grażyna może kiedyś będzie lepiej.

czytam i włos mi się jeży na łbie

Tosiula:
Lidka02 oddawała Grażynę do adopcji ze względu na dobbro kota - Kotkins zgodziła sie kota wziąć pomóc mu i znaleźć nowy dom
to bardzo duża pomoc biorąc pod uwagę koszty diagnostyki - nie rozumiem świętego oburzenia że wycofała ofertę w momencie zmiany decyzji lidka02
znaczy się lidka ma prawo do wycofania się z adopcji a Kotkins nie ma prawa do wycofania się z oferty pomocy mimo że warunki diameralnie się zmieniły? to paranoja jakaś

i znów sprostowanie - oświadczenie o zrzeczeniu się praw do kota i umowa adopcyjna to dwie różne rzeczy aczkolwiek skutek czyli przeniesienie własności jest ten sam.
Przeniesienie własności BOŻENOZWIŚNIEWA jest potrzebne po to, aby osoba opiekująca się kotem miała prawo go zabrać do weterynarza, pobrać krew, zaszczepić i podpisać zgodę na wykonanie diagnostyki w znieczuleniu ogólnym - bez wyrażenia tego prawa na piśmie Kotkins nie mógłby niemalże kichnąć na kota, więc proszę nie desperuj że to takie okrutne
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 23, 2012 13:15 Re: Grażyna może kiedyś będzie lepiej.

MariaD pisze:Moim prywatnym zdaniem, nie ma realnych możliwości prawidłowego zdiagnozowania i wdrozenia terapii kota z podejrzeniem alergii w domu, gdzie jest duzo zwierząt i to często się zmieniających a opiekun nie dyponuje ani czasem ani funduszami ani warunkami na prawidłowe postępowanie w takim przypadku.

I to zdanie też napisałam na innym watku osoby z wieloma kotami, majacej kotkę - alergiczkę. Po długoletnim pobycie w DT została wyadoptowana do DS z (chyba) 2 innymi kotami. Problem alergii - z tego co czytałam - został stopniowo opanowany. Kotka się poprawnie zaklimatyzowała.

Alergie mogą być z różnych powodów. Moja Oliwka ma astmę od płynu do płukania tkanin. Ciężko chorowała i było coraz gorzej, dopóki nie zatkała się w mojej pralce rurka do wlewania płynu, a TŻ nie miał czasu na naprawę. Nagle kotunia wyzdrowiała, i to wyzdrowiała radykalnie. Już nie były potrzebne sterydy, nawilżacz powietrza oddałam potrzebującym znajomym. Minęło kilka miesięcy, pojechaliśmy do Mamy, która wszystko miała poprane i popłukane w pachnącym płynie. Po godzinie musieliśmy wracać do domu, bo Oliwka dosłownie się dusiła. Nadal nie używam płynu i mam zdrowiutką kotunię. Tego żaden test by nie wykrył.

Z kolei Wedelek łysieje i rozdrapuje futerko od karm ze zbożami. Nie wiem, na jaki konkretnie składnik tych karm jest uczulony, ale daję karmy bez zbóż i wszystko jest w porządku.

Może warto by było dokładnie poobserwować Grażynkę, żeby wyłapać okoliczności, w których pojawia się alergia?



Z reguły moje koty jedzą karmy bez zbóż, ale kiedyś kupiłam karmę dla kastratów i zmieszałam z Orijenem. Po reakcji organizmu Wedelka, siedziałam jak Kopciuszek i ziarenko po ziarenku oddzielałam 2 kg karmy ze zbożem od 5 kg Orijena.
Ostatnio edytowano Czw sie 23, 2012 13:32 przez vega013, łącznie edytowano 5 razy

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw sie 23, 2012 13:17 Re: Grażyna może kiedyś będzie lepiej.

Piszę raz jeszcze, bo chyba mi posta gdzieś wcięło. Jeśli rany pojawiają się w tym samy okresie roku, to może to być alergia na pyłki. Alergiczne testy skórne nie są miarodajne u zwierząt. Ja mam psa z alergią, którą udało się zdiagnozować dzięki testom z krwi. Teraz pies jest w trakcie odczulania preparatem przygotowanym specjalnie dla niego. Rezultaty są bardzo dobre.

Zamykam na prośbę Autorki
alix76


Zgodnie z życzeniem autorki - otwieram wątek.
Beliowen
Obrazek
Obrazek

Manasalu

 
Posty: 173
Od: Śro cze 15, 2011 17:35

Post » Wto paź 09, 2012 18:32 Re: Grażyna może kiedyś będzie lepiej.

Więc Grażynka jest w nowym domku i ma się lepiej :ok:

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto paź 09, 2012 19:56 Re: Grażynka w nowym domku wieści z niego ;)

Wspaniała wiadomość :ok:

lenka*

Avatar użytkownika
 
Posty: 1038
Od: Wto lip 31, 2012 17:58

Post » Wto paź 09, 2012 22:32 Re: Grażynka w nowym domku wieści z niego ;)

zapomniałam o tym wątku............Grażyny :oops: jak to dobrze, że skleroza nie boli :mrgreen:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 10, 2012 9:22 Re: Grażynka w nowym domku wieści z niego ;)

A nowy domek milczy :roll: :mrgreen:

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro paź 10, 2012 9:34 Re: Grażynka w nowym domku wieści z niego ;)

łoj tam,pewnie zajeci są :)
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro paź 10, 2012 9:38 Re: Grażynka w nowym domku wieści z niego ;)

BOZENAZWISNIEWA pisze:łoj tam,pewnie zajeci są :)

Robi jej letni domek albo skocznie narciarską :mrgreen:

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro paź 10, 2012 11:01 Re: Grażynka w nowym domku wieści z niego ;)

heh hej nowy domku, prosimy o piękne foty a szczególnie tą jedną, taką cieplutką, z sercem :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 10, 2012 11:33 Re: Grażynka w nowym domku wieści z niego ;)

Wiecie co ja chyba założę nowy wątek dla wszystkich moich zwierzów bo przecież nie tylko Gajkę mam, ten watek jest tylko jej :)
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro paź 10, 2012 11:49 Re: Grażynka w nowym domku wieści z niego ;)

alab108 pisze:Wiecie co ja chyba założę nowy wątek dla wszystkich moich zwierzów bo przecież nie tylko Gajkę mam, ten watek jest tylko jej :)

przecież mówiłyśmy Ci o tym od zamierzchłych czasów......czekamy na nowy wątek :ok: :D
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot], nfd i 111 gości