Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Potwierdzam zainteresowanie kabelkami ponadnormalne,ale tylko chudymi ala ladowarkowymi. Kable od tv dalam w oslonki z ikea. Kabli od ladowarek Rys zalatwil trzy ,bo jak zapomnialam to zostawaly na wierzchu,a kotek musial je przegryzc.

nawiążę do tematu zabawek, ja przygotowując wyprawkę dla kota, kupiłam ich trochę ale najwięcej zabawy było z takimi parcianymi taśmami za którymi Behemcia lata jak szalona (zostały mi z kartonów po zakupie kanapy - teraz mam schowane by starczyły na jak najdłużej

Pingpongi to jest zabawka fajna. Z zabawkami na sznurkach trzeba uwazac,zawiozlam taka do MariaD pocily sznurek tak szybko,ze nie zauwazylam

i niezle najadlam sie strachu.

Behemcia je niszczy w tempie kosmicznym ale jak sama tak na szybko zrobię może nie wygląda to fajnie ale kot też się tym bawi do upadłego...

ale mysz na wędce to w ogóle jest najlepsza zabawka jaką miałam i kupuję ją przy każdej dostawie żwirku

)

Myszami na wedce i moje sie bdb bawia i piorkami na patyku..

Moja aportuje

rzucisz myszką z dzwonkiem czy nawet tą wędką, czy piórkami to je do Ciebie przytarga i czeka aż jej rzucisz... Albo jak jej sie zachce zabawy to przynosi mi - najczęściej gdzieś koło 2-3 w nocy, wpycha mi do ręki i ja rzucam na wpół śpiąc i tak w kółko...

MariaD pisze:
Basia_Blue pisze:Warto, czy nie ma sensu jak w przypadku blokad na szafki?

Warto, choćby na początek i na te kable co tak zachęcająco zwisają z komputera. No i kabelki niskonapięciowe muszą być poza zasięgiem kociaka: od ladowarek wszelakiego typu. Namiętnie je przegryzają. Kable można tez posmarować cytryną (sok, skórka zmiętoszona), zmiętą skórką z grapefruita. U mnie cytryna nie działa, a raczej działa odwrotnie - Sońka uwielbia sok z cytryny.

A da się gdzieś kupić osłonki na cienkie kabelki? Ładowarka ładowarką, kabel ma gruby, ale lampka przy łóżku ma zachęcająo cieniutki :twisted:

MariaD pisze:
Basia_Blue pisze:zapytam o okna: czy montować siatki we wszystkich? Czy na tych, których parapety będą zastorczykowane to nie ma sensu? Jakie jest realne niebezpieczeństwo ze MCO wyskoczy przez takie otwarte okno, albo spróbuje wyjść przez uchylone? (Dodam, że balkonu nie będę miała)

Jeżeli okno będzie otwierane na oścież - np. w lecie - zasiatkować i to porządną siatką. Tam gdzie będzie uchylane - zamontować specjalne ograniczniki. Niebezpieczeństwo że kociak/kot będzie próbować dostać się do np. gołębia siedzącego na parapecie - bardzo realne. U mnie nie ma otwierania okna na oścież. Żadnego, tego z parapetami w roślinach też.

Czy siatka z zooplusa albo animalii jest odpowiednio porządna, czy potrzebuję czegoś mocniejszego? :roll:

No to widzę, że myszy na wędce, piórka na patyku na pewno znajdą się w pierwszej partii zabawek. I pewnie tunel, bo czytałam, że wiele kotów uwielbia. A później zobaczę co się będzie maluchowi podobało

MariaD pisze:
Basia_Blue pisze:Tylko skąd ja mam wiedzieć, który z kotów w galerii poszczególnych miotów, jest który?

Pod zbiorczym zdjęciem są imiona, po kliknięciu na imię pokazują się 2 zdjęcia: jako kociaka i po roku.

Pod zbiorczym zdjęciem gdzie? W galerii na fotosiku, czy gdzieś w adekwatnych wątkach?

Moim kotom wystarcza siatka wzmocniona zielona z trixie.
Probowaly sie na niej naciagac ,ale jej nie gryza.
Oslonki do kabli w ikei kupisz.

Przy czym Twoj kotek moze nie podgyzac kabli.
U mnie tylko Rys sie tymi cienkimi interesuje,Smakusia podgryzala mi palce stop jako kociak przy wymianie zebow,pol roku spalam w skarpetkach,by sie oduczyla,bo palce w skarpetkach jej nie smakowaly.

Gucio zas gryzie u weta mnie i kazdego kto sie nawinie. Taka karm :roll:

a hyhy

Coś takiego? http://www.zooplus.pl/shop/koty/drzwi_s ... kot/290463 ?
Tę siatkę się da ciąć?
Wiem, że kot może nie być zainteresowany kablami. Ale może też być prawda?

A mogłaby mu się stać krzywda (o krzywdzie okablowanego sprzętu nie wspominam), więc wolę się zabezpieczyć i najwyżej później zdjąć osłonki

A jakiego żwirku używasz?

Tak mam taka i w niej Rys lubi sie hustac bo luzno zawieszona,by sie nie wspinali,no to sie Rys husta ,wiesza i czochra o nia. Latwy montaz.

W zaleznosci od mozliwosci mozesz tez trwalsza zamontowac z ocynkowanej siatki. To kwestia finansow. Ta moja to tanie rozwiazanie,a ja i tak kotow bez nadzoru nie wypuszczam ani na parapet,ani na balkon.

Basia_Blue pisze:Czy siatka z zooplusa albo animalii jest odpowiednio porządna, czy potrzebuję czegoś mocniejszego?

Porządnie rozpięta powinna być ok. Podpytaj ewkaa, ona niedawno się osiatkowywała.

Basia_Blue pisze:Pod zbiorczym zdjęciem gdzie? W galerii na fotosiku, czy gdzieś w adekwatnych wątkach?

U mnie na stronie, zakładka "Kocięta", na dole są literki odpowiednich miotów.

anulka111 pisze:Pingpongi to jest zabawka fajna.

Yhy, zwłaszcza o 4 rano na parkiecie. :roll:

Ale, że jest hitem to fakt.

Tak te siatke mozesz docinac i jest elastyczna ,wiec mozesz sobie dopasowac. Sfoce ci jak dasz mi nr tel na pw to wysle zdjecia ,jak to mam na balkonie zrobione ,a jutro jak na oknie w pokoju. Bo ja siatkowalam tylko te dwa miejsca z dwoch stron bloku.

MariaD pisze:
Basia_Blue pisze:Pod zbiorczym zdjęciem gdzie? W galerii na fotosiku, czy gdzieś w adekwatnych wątkach?

U mnie na stronie, zakładka "Kocięta", na dole są literki odpowiednich miotów.

Dzięki

Jak mi za plecami w pracy przestaną łazić i gapić się w monitor obejrzę wszystko po kolei

MariaD pisze:
anulka111 pisze:Pingpongi to jest zabawka fajna.

Yhy, zwłaszcza o 4 rano na parkiecie. Ale, że jest hitem to fakt.

Zapamiętać: pingpongi na noc zamykać na klucz :ok:

Nie wiem jak to moje robia,ale zawsze jak prawie zasypiam cos ha :ryk:

lasuje

anulka111 pisze:Myszami na wedce i moje sie bdb bawia i piórkami na patyku..

Tym też bardzo chętnie Kretki się bawią. Ale na punkcie sznurków, nitek, folii wszelakiej mam obsesje..
Sprawdzam czy nigdzie się nic nie plącze..
Wszelkie piłeczki natomiast giną w tempie ekspresowym w nieokeślonych miejscach.

Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Kto przegląda forum