Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 04, 2012 15:13 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

Masz racje,ale sa koty fleje,jak moj Gutek,ktory urobek swoj zakopuje tylko jak widzi Smakusie. Jak nie zakopie to jest barrdziej aromatycznie. No chyba,ze Smakusia go dopadnie to obrywa z liscia. Ktore najbardziej Ci sie podoba? :mrgreen:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102982
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw paź 04, 2012 16:11 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

Ige i Isana :1luvu: :1luvu: (chociaż pewnie zmieni mi się to po poznaniu gromadki) a Tobie? (poza tym, że rude:P)
Myślisz, że Marii D bywają flejami? :lol:

I właściwie co Ty robisz na forum o 16.13, coo? :P
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 04, 2012 16:41 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

Basia_Blue pisze:Challenge accepted :lol:

Myślę, że to najlepszy moment na rozpoczęcie kolejnej serii pytań z zakresu "wyprawka dla miukunięcia".
Temat: kuweta. Jaka ona ma być - zamknięta, czy otwarta? Czy z zamknietej można zdjąć gorę i używać jej jako otwartej jeśli np. kot byłby początkowo za mały żeby z tej pierwszej korzystać? Ile ich powinno być?
Jeślu na pierwszy tydzień lub dwa planuję kociakowi ograniczyć przestrzeń do swojej sypialni, a więc siłą rzeczy kuwetka też będzie w niej stała, to czy później mogę ją od razu przenieść do łazienki? Czy lepiej stopniowo, po kawałku ją przesuwać? A może powinny być dwie: i w sypialni i w łazience?


Kuweta może być i zamknięta i otwarta, ale z krytej trzeba by zdjąć na początek drzwiczki, bo u mnie ich nie ma ze względu na Bajrę, która odmawia korzystania z drzwiczek i na Sońke, która lubi się załatwiać "na kukułkę".
Z zamkniętej można zdjąć górę ale u mnie kociaki po wyjściu na mieszkanie natychmiast zaczynają korzystać z krytych w łazience, więc są przyzwyczajone.
Dla jednego kota jedna wystarczy.
Po okresie "kwarantanny" w sypialni można od razu kuwetę przenieść do łazienki gdy kociak poczuje się pewnie w całym mieszkaniu. Trzeba tylko mu parę razy "pokazać" gdzie stoi w nowym miejscu - po prostu kilka razy go do niej wstawić.
W sypialni może być druga, mniejsza, na wszelki wypadek, choć nie sądzę by była potrzebna.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39167
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw paź 04, 2012 16:52 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

Jak lepiej: zacząć od razu od rozmiaru docelowego, czy na początek kupić mniejszą, odkrytą, a później dokupić dużą? Czy z kuwetą jak z transporterem - nie ma sensu wydawać kasy na małą i lepiej od razu kupić dużą?
Czy dorosły MCO da radę skorzystać z małej kuwety? Np przy okazji jakiegoś krótkiego wyjazdu - mniejszą łatwiej zapakować, a to jest ważne zwłaszcza jak ktoś podróżuje bez samochodu. Czy może przy okazji wyjazdu mogłabym dół transportera wykorzysta w celach kuwetowych (oczywiście porządnie go szorując na koniec)?
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 04, 2012 17:07 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

Basia_Blue pisze:Jak lepiej: zacząć od razu od rozmiaru docelowego, czy na początek kupić mniejszą, odkrytą, a później dokupić dużą? Czy z kuwetą jak z transporterem - nie ma sensu wydawać kasy na małą i lepiej od razu kupić dużą?

Od razu docelowej wielkości - wygląda zabawnie, ale szybko kociak dorasta do rozmiaru.
Basia_Blue pisze:Czy dorosły MCO da radę skorzystać z małej kuwety?

Da radę, o ile nie jest zupełnie malutka. Na wystawy mam sporo mniejsza kuwetę i kocice trafiały bez problemu. Nawet Sońka.
Basia_Blue pisze:Czy może przy okazji wyjazdu mogłabym dół transportera wykorzysta w celach kuwetowych (oczywiście porządnie go szorując na koniec)?

:| Nie polecam, nie zlikwiduje się całkowicie zapachu, kot nie będzie czuł się komfortowo jadąc w "kuwecie". Poza tym transporter na wyjazdach może służyć za świetne miejsce odpoczynku kota. Na częste wyjazdy można kupić składaną kuwetę: http://allegro.pl/nowosc-kuweta-skladan ... 66362.html lub wozić gruby worek foliowy do wykładania zwykłego kartonu, przyciętego od góry i sklejonego od dołu.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39167
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw paź 04, 2012 17:53 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

Od razu duza kup i nie montuj drzwiczek. Zwykla kuwete warto miec-plastiki sa tanie ,za 20-30 zl mozesz miec dodatkowa odkryta.

U mnie koty potrafia tez uzywac malych-sa bardoz celne.

Czy kot zakopie urobek,to chyba cecha osobnika. Rys i Smakusia ryja jak gornicy gleboko i zakopuja. Gucio chce sie pochwalic aromatem :roll: i urobkiem :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102982
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw paź 04, 2012 18:05 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

Często nie wyjeżdżam, ale to fajny pomysł, dopisuję do wishlisty :) Chociaż pewnie po zakoceniu w ogóle nie będę nigdzie wyjeżdżała, bo jedyne miejsce, gdzie bez problemu mogłabym pojechać z kotem to dom mojej przyjaciółki, która wyprowadza się na tyle daleko, że tylko samolotem jest sens lecieć. Miaukun z transporterem zapewne przekroczy wagę dopuszczalną do transportu w kabinie :roll: a wożenie kota w luku bagażowym wydaje mi się okropne :?
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 04, 2012 18:14 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

A o to to musisz MariaD pytac- jak jest z transportem lotniczym. Najlepiej miec kogos zaufanego na miejscu ,jak sie wyjezdza- ja mam takie soby ,ze moge koty zostawic.One najlepiej sie czuja na swoich "śmieciach" :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102982
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw paź 04, 2012 18:19 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

Basiu-SZYLKRETKI! :lol:
Słodkie maluszki, byłam pooglądać, ale faktycznie, zdjęć mikra ilość.. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 04, 2012 18:32 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

No ja nie za bardzo będę miała kotka powierzyć, bo najbardziej zaufana osoba wyjeżdża.... :evil: No ale ja wyjeżdżać nie muszę, mogę siedzieć w domu z koteczkiem :ryk:
Zgadzam się z oceną ilości zdjęć :ok: Ale czemu szylkretki? szylkret się rozłazi i z ze ślicznego tęczowego malucha jakim jest teraz Irsa, zrobi się rudzielec :P
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 04, 2012 18:33 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

E tam ruda to ona nie bedzie-bedzie szylkretka :mrgreen: a najwiecej to MariaD bedzie mogla napisac,co wyrosnie :lol:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102982
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw paź 04, 2012 18:37 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

anulka111 pisze:E tam ruda to ona nie bedzie-bedzie szylkretka :mrgreen: a najwiecej to MariaD bedzie mogla napisac,co wyrosnie :lol:

Oczywiście! Nic się nie rozlezie!
Prawda Mario? :mrgreen: Toż to koty z najlepszych materiałów :lol:
Ostatnio edytowano Czw paź 04, 2012 18:37 przez kalair, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 04, 2012 18:37 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

anulka111 pisze:najwiecej to MariaD bedzie mogla napisac,co wyrosnie :lol:

Maine Coon? ;)
NieE, za szylkretki głowy nie daję co wyrośnie. Są nieobliczalne i nieprzewidywalne.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39167
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw paź 04, 2012 18:39 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

No ale przeciez szykretka nie zrodzieje ze szczetem? Choc na sama mysl-od razu mi sie gebusia usmiecha.

Nalezy mi przypominac,ze teraz przez poltora roku naprawde nie moge miec 4 kotka :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102982
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw paź 04, 2012 18:43 Re: przyszła zakocona się wita i prosi o rady:)

MariaD pisze:
anulka111 pisze:najwiecej to MariaD bedzie mogla napisac,co wyrosnie :lol:

Maine Coon? ;)
NieE, za szylkretki głowy nie daję co wyrośnie. Są nieobliczalne i nieprzewidywalne.

No wiesz! :mrgreen: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości