
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Basia_Blue pisze:Challenge accepted![]()
Myślę, że to najlepszy moment na rozpoczęcie kolejnej serii pytań z zakresu "wyprawka dla miukunięcia".
Temat: kuweta. Jaka ona ma być - zamknięta, czy otwarta? Czy z zamknietej można zdjąć gorę i używać jej jako otwartej jeśli np. kot byłby początkowo za mały żeby z tej pierwszej korzystać? Ile ich powinno być?
Jeślu na pierwszy tydzień lub dwa planuję kociakowi ograniczyć przestrzeń do swojej sypialni, a więc siłą rzeczy kuwetka też będzie w niej stała, to czy później mogę ją od razu przenieść do łazienki? Czy lepiej stopniowo, po kawałku ją przesuwać? A może powinny być dwie: i w sypialni i w łazience?
Basia_Blue pisze:Jak lepiej: zacząć od razu od rozmiaru docelowego, czy na początek kupić mniejszą, odkrytą, a później dokupić dużą? Czy z kuwetą jak z transporterem - nie ma sensu wydawać kasy na małą i lepiej od razu kupić dużą?
Basia_Blue pisze:Czy dorosły MCO da radę skorzystać z małej kuwety?
Basia_Blue pisze:Czy może przy okazji wyjazdu mogłabym dół transportera wykorzysta w celach kuwetowych (oczywiście porządnie go szorując na koniec)?
anulka111 pisze:E tam ruda to ona nie bedzie-bedzie szylkretka :mrgreen: a najwiecej to MariaD bedzie mogla napisac,co wyrosnie
anulka111 pisze:najwiecej to MariaD bedzie mogla napisac,co wyrosnie
MariaD pisze:anulka111 pisze:najwiecej to MariaD bedzie mogla napisac,co wyrosnie
Maine Coon?
NieE, za szylkretki głowy nie daję co wyrośnie. Są nieobliczalne i nieprzewidywalne.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], misiulka i 59 gości