Pestka, Ogryzek, Pigo, Olek & Orka. Bury trójłapek.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 03, 2012 13:27 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo: Szelma - wakacyjny kolonista

Ostatnio przyjechala do nas Szelma, na wakacje. Skoro Duzi wyjeżdzają na urlop, to czemu i kot nie może mieć wolnego :wink:
Początek był trudny, bardzo trudny. Po wyjściu z transporterka osyczała wszystko i wszystkich (łącznie ze swoim Dużym, który Ją przywiózł). Jak odnalazła drogę do łóżka to nawet na jedzenie nie chciała wyjść. W nocy tylko przemykała do kuwety. Biedny Pigo nie mógł sobie miejsca do spania znaleźć, bo Szelma zajęła jego miejscówką. Spał na komodzie, w transporterku, ogólnie na widoku (i to mu zostało, nie przesypia całych dni schowany). Przynajmniej wiedzieliśmy z TŻ, że mamy burego kota :ok:
Po dwóch-trzech dniach Szelma przestała się tak strasznie stresować, co raz częściej wychodziła z łóżka, jadła w kuchni. Po tygodniu obudziłam się, a Ona śpi koło moich nóg 8O Gonitwy z Ogryzkiem czy Pigo zaczęły się na porządku dziennym ;) Nawet z Pestką zdarzyło Jej się pobiegać. Jeszcze w tydzień i dałaby się wziąć na ręcę bez protestów, bo przed głakaniem przestała uciekać :ok:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro paź 03, 2012 13:33 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo: Szelma - wakacyjny kolonista

Mały bury podrostek wyrósł na piękną dorosłą kotkę:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

I spała nawet na łóżku z Ogryzkiem ;)
Obrazek

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro paź 03, 2012 15:40 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo: Szelma - wakacyjny kolonista

Zaglądnij tam - jest nowy warunek dla koteczka z Kielc! viewtopic.php?f=13&t=146143&start=30
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 03, 2012 20:31 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo: Szelma - wakacyjny kolonista

kussad pisze:Zaglądnij tam - jest nowy warunek dla koteczka z Kielc! viewtopic.php?f=13&t=146143&start=30

Widziałam, śledzę ten wątek :)

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro paź 03, 2012 21:27 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo: Szelma - wakacyjny kolonista

Cudne bure futro :D
fosfor we wszelkich rybach.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 06, 2012 14:43 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo: Szelma - wakacyjny kolonista

Alyaa pisze:Mały bury podrostek wyrósł na piękną dorosłą kotkę:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

I spała nawet na łóżku z Ogryzkiem ;)
Obrazek

Czy na tym pierwszym zdjęciu jest Mysia od Myszolandii?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 06, 2012 15:45 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo: Szelma - wakacyjny kolonista

Nie, na każdym zdjęciu jest Szelma.

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob paź 06, 2012 19:45 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo: Szelma - wakacyjny kolonista

Sliczna :1luvu: Prawdziwa kocia dama :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno


Post » Sob paź 13, 2012 23:31 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo: sezon grzewczy rozpoczęty ;)

Aaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!! Zamorduję Ogryzka!!!!!!! :twisted: :twisted: :twisted:
Ten czarny drań odkrył sposób na otwarcie szuflad w szafie... A żeby otworzyć szufladę trzeba docisnąć i sama odskakuje. Co ta cholera tobi? Biega dookoła łóżka, rozpędza się, wskakuje na łóżko, a potem z impetem wpada na szafę....
Właśnie przed chwilą to zademostrował.... A teraz łazi po szufladzie....

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie paź 14, 2012 13:32 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo: sezon grzewczy rozpoczęty ;)

Alyaa pisze:Aaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!! Zamorduję Ogryzka!!!!!!! :twisted: :twisted: :twisted:
Ten czarny drań odkrył sposób na otwarcie szuflad w szafie... A żeby otworzyć szufladę trzeba docisnąć i sama odskakuje. Co ta cholera tobi? Biega dookoła łóżka, rozpędza się, wskakuje na łóżko, a potem z impetem wpada na szafę....
Właśnie przed chwilą to zademostrował.... A teraz łazi po szufladzie....

Ogryzuliś ma to po mnie i po QQ :)
Inka
PS Ogryń, uciekaj do mnie, żeby Cię Duża nie zabiła!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 14, 2012 21:08 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo: sezon grzewczy rozpoczęty ;)

Żeby tylko Ogryń otwierał szuflady jak jesteśmy tylko my, ale nie, czarny postanowił się popisać umiejętnością otwierania szuflad przy gościach :twisted: Razem z moją najlepszą przyjaciółką, imienniczką, świętowałyśmy u mnie środowe imieniny. Co zrobił Ogryń? Otworzył trzy szuflady, w jednej pogrzebał, po czym wskoczył na łóżko rozanielony.... Za chwilę, przy jednej z szuflad zmaterializował się Pigo i próbował wyciągnąć z szuflady torebkę na prezenty (ma "ofutrzone" rączki).... No po prostu wstyd.... Dobrze, że z Pauliną znamy się długie lata i wypiłyśmy już napój pokoju, bo stwierdziła, że to "słodkie" ;) Mogłyby te moje kociaste, chociaz przy gościach, zachowywać się przyzwoicie :roll:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon paź 15, 2012 5:21 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo: sezon grzewczy rozpoczęty ;)

Przy gościach trzeba pokazać, co się potrafi :wink:
wszystkiego najlepszego :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon paź 15, 2012 14:46 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo: sezon grzewczy rozpoczęty ;)

MalgWroclaw pisze:Przy gościach trzeba pokazać, co się potrafi :wink:
wszystkiego najlepszego :ok:

Dziękuję :oops:
Cała trójka pokazała wczoraj co potrafi, aż byłam w szoku.... Przyjaciółka przyszła z TŻ (odbierała ode mnie żwirek) i na moment wzięli Niunię - małego yorka ;) Spodziewałam się fuczenia, syczenia i innych oznak wrogości, a tu zaintrygowanie, ciekawość i konsternacja: "Czemu ten kot jest taki dziwny?!?!?!" Żadnego ganiania za, żadnego uciekania przed psem... Co prawda, Pigo zajął strategiczne miejsce na lodówce, a Ogryzek na komodzie i stamtąd oglądali próby zaprzyjaźnienia się Niuni z Pestką ;) Jedyna scysja miała miejsce, gdy Pigulec przełamał swój strach i zszedł na podłogę - Niuna do Niego podleciała z radością, a On się wystraszył i zaczął uciekać... na łóżko, w stronę Pestki, więc ta zaczęła fuczeć. Ale jak tylko bury, "przeleciawszy" nad łózkiem, schował się po drugiej stronie okna, sytuacja wróciła do dalszego obserwowania zachowań "dziwnego, kudłatego kota" :)
Po wyjściu Niuni Pigulec stwierdził chyba, że nic mu nie jest straszne i, mimo że Paulina była nadal, leżał w transporterku, grzebał w szufladzie, nawet zaczął się bawić myszką, którą dostali od cioci i ogólnie był na widoku 8O Zawsze na dźwięk domofonu/dzwonka teleportował się pod łóżko 8O
Pestka nie miała żadnych skrupułów - połozyła się Paulinie na nogach i usnęła.... Ogryzek oczywiście też nachalnie domagał się głaskania....

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 25 gości