MariaD pisze:blackobsession pisze:Czy mógłby ktoś porobić ogłoszenia Tuptusiowi?
Zajrzyj tutaj: viewtopic.php?f=27&t=117559 koszt niewielki a dużo ogłoszeń.
I mam pytanie o fiołki. Rosną pięknie, puszczają nowe listki, nawet koło listka coś zaczyna wyrastać. Kiedy mogę je wyjąc ze szklarenki? Kiedy przesadzić i w co? Na razie siedzą w kieliszeczkach.
Załatwiłam sobie wydruk kilku ogłoszeń. Wywieszę we wtorek najpierw w pracy.
Totalnie nie pamiętam co tam masz z fiołków i jakiej wielkości. Porób może fotki takie byle jakie i na PW wyslij to wtedy okreslę co i jak. Sadzonki od listków odsadza sie jak mają minimum 4 listki ( pod warunkiem że to nie variegaty- czyli pstrokate - i mają wszystkie 4 listki zielone. Jak maja jasne to czekamy aż ponad połowa będzie zielona). Ze szklarenki wyciąga sie najpierw na godzinkę, potem dwie itd. Trzeba je zaaklimatyzować.
MariaD pisze:Mnie też polecano ogłoszenia od CatAngel, na Forum się dużym powodzeniem cieszą i podobno przynoszą wymierne efekty.Na bieżąco podczytuję wątek, cały czas mocno kibicuję Twojemu tacie, żeby wszystko się dobrze ułożyło.
Podziwiam Cię za to, że dajesz radę to wszystko ogarnąć, naprawdę masz w sobie dużo siły.Oby teraz już wszystko zmierzało ku lepszemu.
![]()
![]()
Nie wiem czy daję radę. Nie daję popakować fiołków. Ciągle brak mi czasu. Chyba będę musiała poprosić znojomych o wsparcie bo w kupie powinno się udać. Wyszłam z domu zostawiajac kompa włączonego i....toster

Dzisiaj popatrzyłam na Tuptusia. Nawet nie zauważyłam kiedy mu tak pięknie sierść narosła. Nawet wygolony latem brzunio ma już pokaźne kudełki. Urósł śliniak którego wcale nie miał, przy polikach piękne długiew kudełki. I cała reszta duzo ładniejsza. A bielutki jak śnieg w górach. Naprawdę z ohydka wyrósł piękny kot.
Luśka wykopała sobie dołek pod iglakiem i nabrała w siebie miliony igiełek. Nie mam siły jej wyciagać tego. Dzisiaj niech śpią baby na dole.