meggi 2 pisze:Malgosiu bardzo miło było Ciebiepoznać, dziękuje za pomoc.
Aniu - to mnie jest miło ,że mogłam poznać Ciebie i Twoje futerka

Moderator: Estraven
meggi 2 pisze:Malgosiu bardzo miło było Ciebiepoznać, dziękuje za pomoc.
MalgosiaZ pisze:Never - nie dałam już rady. Do samochodu nic więcej by nie weszło , a pasażer to już poza
.
Może następnym razem.
Never pisze:MalgosiaZ pisze:Never - nie dałam już rady. Do samochodu nic więcej by nie weszło , a pasażer to już poza
.
Może następnym razem.
Małgosia a gdzie dałaś tę karmę o której pisałaś? ja w ogóle nie widziałam jej na A2.... Zaniosłaś do szpitalika? Pytam bo będę dzis i feliksami nakarmiłabym maluchy, ale nie wiem gdzie są te saszetki czy puszki
Never pisze:Dziekuję tym wszystkim, ktorzy wpłacili na moje konto pieniądze na jedzenie. Zawiozłam w 3 ratach dużo puszek, na pewno grubo ponad 100, coś około 130 puszek i 20 szalek. Rozliczenia wpłat są na moim wątku a zdjęcia rachunków na fb. dzisiaj osobiście skarmiłam prawie wszystko z ostatniej dostawy... szczegolnie kotki posterylkowe rzucały się jak wściekłe na jedzenie.
Nie ma małych miseczek jednorazowych. u maluchów są plastikowe miski na wodęza to u dorosłych w szpitalu pełno plastikowych właśnie. nie wiem czemu.....
będe mieć klatki dla kociąt w szpitalu. Na już mam do odebrania 2, ale potrzebuję pomocy z transportem. Sytiacja podbramkowa bo w szpitalu siedzą w transporterach już
wirkonowałam co się da dzisiaj i jestem załamana. Uruchamiam ponownie podforum - pokaze się osobom z Mrau jako ostatnie na liście forow. Tam chciałabym pouzgadniać parę rzeczy. Zapraszam! Już Was pododawałam i napisałam post.
Z dobrych wieści - będę miała 4 klatki, w tym 2 składane z metalowym dnemod wtorku do odberania są dwie z plastikowym nie składane. czy ktoś moze mi pomóc z zawiezieniem je na Paluch?
MalgosiaZ pisze:
Osobiście wczoraj zabrałam z A1 klatkę (akurat było mało kociąt do adopcji)i przeniosłam jeden miot z transportera.
.
KejtGrejt pisze:Cześć, Dziewczyny!
Jak się miewa pers? Czy wiadomo więcej o jego stanie zdrowia, czy któraś z Was pytała o te badania? Do kogo mogłabyś się bezpośrednio zwrócić w tej sprawie? Dziękuję za wszelkie informacje
Never pisze:MalgosiaZ pisze:
Osobiście wczoraj zabrałam z A1 klatkę (akurat było mało kociąt do adopcji)i przeniosłam jeden miot z transportera.
.
a to mnie zainteresowało. Kto protestował? Na A 1 wreszcie jest tak ze nie trzeba się wstydzic brudnych wielkich transporterów w których w wyzłobieniach pływały kupy chyba z początku roku![]()
Mam zasadnicze pytanie - w schronisku są nowe klomby, rabatki, posadzono drzewka ktore pieczołowicie podlewał pracownik dzisiaj.
A nie ma komu myć klatek no i w ogóle zamiast klatek są stare rzęchy. Czy to są wydatki z innych funduszy? czy też moze osoby odpowiedzialne za planowanie zakupów nie zdają sobie sprawy z tego w czym siedzą kociaki? Bo jeśli nie wiedzą, to może po prostu warto pokazać? co o tym sądzicie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 423 gości