Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 29, 2012 18:29 Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Za nami dzień pełen emocji dla kilku osób. Okruszek o 8 rano wystartowała z Gdańska razem z Asią i Piotrkiem w kierunku Wielkopolski. Trzeba tu dodać że taki prawdziwy start był z Łodzi na pewno o godzinie kiedy jeszcze spałam :oops: Około 13:30 byli już na osiedlu gdzie mieszkają rodzice. Ja z tego wszystkiego zapomniałam wydrukować umowy adopcyjnej przesłanej mi przez kotikę. Jak mi się przypomniało to nikt z sąsiadów taty nie miał drukarki, wsiadłam na rower i pojechałam do domu ją wydrukować. Ku mojej rozpaczy laptop nie odpalił mimo prośby i groźby :evil: a tylko z nim mam skonfigurowaną drukarkę :evil: :evil: Moi sąsiedzi też nie mieli drukarki byłam bliska przewrócenia się. Tu nastąpił tel do kotiki która zaproponowała bym otwarła wiadomość na innym komputerze i przepisała go ręcznie. Miałam wrażenie że to trwa wieki. Na szczęście mój tato u siebie w domu zrobił wspaniałym gościom kawę zaserwował ciastka i uratował sytuację :ok: Kiedy dotarłam do rodziców z przepisaną umową byłam nieźle zziajana. Kiedy kociak został puszczony na podłogę byliśmy zdumieni tempem poruszania się kotki. Śmiało można powiedzieć że biega. Mnie przy tym nie było ale próbowała wgramolić się na tapczan :!: :!: :!: Mała darzy dużą sympatią posłanie przywiezione od niezdary, chyba daje jej poczucie bezpieczeństwa. Wszystko zresztą co mi mówiła na temat kociaka jest prawdą ją można tylko kochać :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Tato kiedy Asia z Piotrkiem już odjechali wybrał jej nowe imię powiedział że to jest jego mały kwiatuszek więc będzie nosić imię Stokrotka Dzieci nie mogły zrozumieć dlaczego takiego fajnego kotka zostawiamy dziadkom, chętnie by go zabrały do domu :wink: A teraz zdjęcia wklejam tylko pierwsze z albumu proszę sobie w fotosiku obejrzeć resztę. Po minie taty widać czy jest zadowolony z kruszynki czy nie
Obrazek
Obrazek
Podróż jest lepsza od dotarcia do celu.Liczy się to co człowiek przeżyje krocząc obraną drogą potknięcia, upadki, przyjaźnie. Trzeba tylko wierzyć, że przyszłość ułoży się po naszej myśli.

ewahejduk

 
Posty: 163
Od: Nie lip 22, 2012 20:04
Lokalizacja: jarocin

Post » Sob wrz 29, 2012 18:40 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Wszystkiego najlepszego w nowym domu, Stokrotko :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob wrz 29, 2012 18:55 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Chciałabym jeszcze parę rzeczy napisać. Po pierwsze podziękować Wszystkim którzy przyczynili się do tego że kocia żyje i jest teraz w naszej rodzinie. Po drugie wszystkim którzy wpłacili pieniądze na jej potrzeby wydamy je bardzo rozważnie i rozliczymy się z nich. Bardzo dziękuję Asi i Piotrowi za pieniążki na odrobaczenie i odpchlenie kotki. Pierwsza dawka pasty na robaki już została podana mala dzielnie ją zjadła choć ciężko powiedzieć że zrobiła to z apetytem. Dzisiaj na razie dostała samą suchą karmę i wodę. Jutro doniosę rodzicom surowe mięsko by mała jadła głównie to. Widzę jaka śliczna zrobiła się moja kicia na takiej surowej diecie.
Stokrotka jest niesamowicie odważną kotką i bardzo ufną do każdego (choć odniosłam wrażenie że u mojego taty na kolanach czuła się najlepiej) dziwi mnie to zwłaszcza po tym jak wiele złego zrobił jej jakiś człowiek. Od pierwszej chwili penetrowała całe mieszkanie szorując kuperkiem po podłodze. Nie chowała się po kontach tylko ciekawie wyglądała przez okno balkonowe. (Będę na dniach ogradzała siatką balkon by był bezpieczny dla makucha) I patrząc na jej złamany kręgosłup to ma taką werwę i sprawność jakby chciała wszystkim powiedzieć BĘDĘ ŻYĆ I ŚWIETNIE SOBIE DAM RADĘ WSZĘDZIE WLEZĘ SAMA :!: :!: :!: :ok: Kiedy przypomnę sobie naszą plamkę którą przynieśliśmy do domu gdy miała około 6tyg to przez pierwsze dwa dni siedziała w torbie przenośnej dla kotków, następnie zabunkrowała się pod wanną, za tapczanem, za szafą i znów za tapczanem. Po 2 dniach zaczęła przebiegać pod ścianami zerkając na nas mocno nieufnie. Mamy ją od 19 lipca, a sama na kolana zaczęła przychodzić jakieś 2tyg temu. (nigdy nie brałam jej na siłę, na kolanach była tylko wtedy, kiedy była taka potrzeba. No i wyprodukowałam pierwsze galotki dla koci Obrazek wiem że będę je modernizować jutro :) ale pierwsze podejście za nami.
Obrazek
Podróż jest lepsza od dotarcia do celu.Liczy się to co człowiek przeżyje krocząc obraną drogą potknięcia, upadki, przyjaźnie. Trzeba tylko wierzyć, że przyszłość ułoży się po naszej myśli.

ewahejduk

 
Posty: 163
Od: Nie lip 22, 2012 20:04
Lokalizacja: jarocin

Post » Sob wrz 29, 2012 19:00 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Bądź szczęśliwa, Stokrotko :D :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 29, 2012 19:08 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Bazyliszkowa pisze:Bądź szczęśliwa, Stokrotko :D :ok:


:D :ok:

echtom

 
Posty: 492
Od: Nie wrz 27, 2009 9:09
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob wrz 29, 2012 19:50 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Szczęściara:))
A galotki napewno z czasem uda się zrobic funkcjonalne.

Śliczna Stokrotka:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 29, 2012 20:47 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Mam nadzieję, że wszystko ułoży się pomyślnie.
Powodzenia dla Stokrotki i jej Państwa :)
I czekamy na dalsze wieści.

Katarzyna Grzyb

 
Posty: 213
Od: Czw kwi 09, 2009 18:40
Lokalizacja: jura

Post » Sob wrz 29, 2012 22:29 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Stokrotka jest niesamowita. Jest przykładem tego, że nawet będąc bardzo skrzywdzonym przez los można się cieszyć życiem. Od dziś będzie moją idolką :)
Obrazek

JoannElle

 
Posty: 390
Od: Pt wrz 21, 2012 20:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 29, 2012 23:09 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Rozumiem że już wróciliście do domu.
Napiszcie coś więcej.
Zastanawiam się nad zwykłymi śpiszkami niemowlęcymi. Teraz pewnie za duże ale może potem.
Jakby można je było zastosowac to myślę, że na forum sporo by sie znalazło.
Mam też paski polara bardzo dobrej jakosci, może cos dałoby sie wykombinować.

No i ja bym mimo wszystko ćwiczyła te łapki. Zwyczajny rowerek choćby. Milutek bardzo lubił. Kładałam go sobie na kolanach w pozycji na plecach i kręcilismy. No i masaż typu szczypanie mięśni, żeby mimo wszystko nie zanikły.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 29, 2012 23:23 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Stokrotka :1luvu:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Sob wrz 29, 2012 23:24 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Przy przerwanym rdzeniu nie pomoże rehabilitacja, a niektóre ćwiczenia mogą zaszkodzić kotu.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie wrz 30, 2012 8:43 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Będziemy kibicować :ok:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie wrz 30, 2012 9:24 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Stokroteczko :1luvu:
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 30, 2012 12:04 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Melduję się u Stokrotki. :D
I mocno trzymam kciuki za maleńką. :ok: :ok: :ok:

Wawe

 
Posty: 9486
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie wrz 30, 2012 12:09 Re: Stokrotka zwana wcześniej Okruszkiem

Prosze jeszcze o zajrzenie na stary wątek Stokrotki. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek i 31 gości