Agneska pisze:tajdzi pisze:tajdzi pisze:Nie mogę niestety zacytować, ale skopiowałam post jopop z poprzedniego wątku
Potrzebny ktoś do rekonesansu przy EC Wola. Kto chętny?
Bardzo Was ponownie proszę o pomoc. Tam są kocice, z kociakami, kotów jest bardzo dużo. Dla mnie to koniec świata, a obowiązki na Polfie i Grota nie dają mi za dużo czasu wolnego.
Proszę o pomoc.
Bardzo potrzebna pomoc przy E.C. Wola. Koty rozmnażają się na potęgę.
Czy ktos mialby mozliwosc dzialania na Woli? Jest u nas ktos z tamtego "rejonu"?
jak nikt się nie zgłosi, mam dobry dojazd, proszę o PW

kiedyś dawałam w tamtych okolicach korki, ale niestety czas przeszły...
chyba. W razie potrzeby pomożemy z TŻ w łapaniu - ale niestety nie mamy auta, klatki ani wolnego tymczasu.
pomoc jest potrzebna także bliżej mnie, na
Targowej 64 (wiem, że działaliście w tych okolicach, może znacie karmicieli)- w mijającym tygodniu jednego dnia ostro zaspałam do pracy i zmuszona byłam skorzystać z taksówki jeśli nie chciałam się spóźnić niemal godzinę. Ponieważ jednym z powodów zaspania i spóźnienia była opieka nad chorymi plaskami i tymczasem, rozmowa zeszła na koty. Taksiarz zachwycał się szóstką maluchów, które niedawno urodziły się na podwórku (jeśli dobrze kojarzę tamto miejsce- jednym z podwórek). Nie dał sobie wytłumaczyć, że te maluchy czeka marny los, a kotów jest za dużo (choć to, że chcę wykastrować tymczasa Franka autocytat: szczególnie że to rudy kot i mógłby trafić do ludzi z dziwnymi pomysłami, popierał w rozmowie). Mówił, że ludzie dokarmiają, ale "nikt się nie interesuje jakąś sterylizacją, aż tak się nie angażują"

I że kiedyś ktoś wypuszczał fretkę i kotów nie było, były za to szczury. Typowe traktowanie zwierząt jak zabaweczek... dorosłych kotów jest podobno 3-4, są też 2 wychodzące persy. Jak będzie trzeba pomóc w łapaniu czy wożeniu autobusem na zabiegi, pomogę. Niestety mnie nikt nie bierze na poważnie - wyglądam jak punkówa z liceum mimo lat jak widać w nicku...
chciałam jeszcze spytać, czy ktoś od Was działał na
Mińskiej 65 (przymierzam się do terenu jednej z firm, ale chciałabym mieć jakiś background w miarę możliwości) oraz w okolicach skrzyżowania
Młynarska/Leszno (zamierzam założyć osobny wątek dotyczący poczynań jednej z tamtejszych karmicielek, które kwalifikują się do TOZu albo podobnej instytucji, ale może jest też tam ktoś normalny działający na rzecz kotów?)? Z góry dzięki za info, najlepiej na PW.