Filip, kot nikomu niepotrzebny… Wreszcie w domu !!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw wrz 20, 2012 13:03 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

Ujawnił już głębię osobowości- miziak, przytulas i żarłol :)
Głaskać, głaskać, dać jeść, a potem...zastanówmy się...może pogłaskać?
Jeśli prawdą jest, że ktoś się go pozbył, to naprawdę nie mam pojęcia dlaczego. Kuwetka co prawda nie bardzo mu jeszcze wychodzi, ale wypróbujemy różne opcje.
Gdyby jeszcze okazał się w miarę uprzejmy wobec fretów i Dyzia, to w ogóle byłoby super.

Obrazek
Obrazek

asia-lodz

 
Posty: 416
Od: Śro sie 08, 2012 12:35
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 20, 2012 13:56 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

Spojrzenie ma szelmowskie :lol:
Śliczny Pan Kot :1luvu:
Kciuki za kuwetę :ok: :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 20, 2012 21:06 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

asia-lodz pisze: No i chciałabym mu zrobić badania krwi, żeby sprawdzić, co tam w kitusiu siedzi, no i testy przynajmniej na białaczkę.
Ale z tym poczekamy kilka dni, na razie niech odsypia:)

Dobrze kombinujesz, trzeba kociastego przebadać jak już się okazało, że nie taki młodzik.
Myślę jednak, że to jakiś tydzień albo i dalej po zrobieniu ząbków, bo teraz pewnie i tak wyjdą przekłamania ze względu na stan zapalny. Na ząbki narkoza niewielka, Filip dobrze wygląda, w sensie, że nie jest wychudzony, futro ma w miarę ładne jak na warunki polowe, nic się nie powinno wydarzyć. Spróbuję się jutro dodzwonić do którejś z Ań i jeszcze to skonsultować.
Testy można zrobić od razu - ich wyniki są niezależne od wszystkiego.

Byłam dziś oddać klucz od działki, na której Filip bytował.
Starsi państwo są bardzo wdzięczni za pomoc, jaką udzieliliśmy kociastemu, że nie będą musieli się martwić, że on tam marznie i moknie.

Wzruszyli mnie, bo już jak byłam po ten klucz, to uparli się, że dadzą jakieś pieniązki na jego utrzymanie, broniłam się, bo zdaję sobie sprawę, ze może im się nie przelewać, ale się uparli. Stanęło na tym, że podałam im numer konta Kotyliona i wpłacą jakieś pieniądze w październiku.


A z kuwetą to może jeszcze kwestia stresu adaptacyjnego, tyle nowych futrzaków dookoła, inne miejsce, inni ludzie.
Spróbuj, tak jak mówiłam nasypać mu ziemi z ogródka.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13646
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw wrz 20, 2012 21:52 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

Duszek686 pisze:Spojrzenie ma szelmowskie :lol:


Duszku, to tylko tak na zdjęciu wyszło:) W realu ma takie bardziej...osowiałe, prawdę mówiąc. Ale to minie:)
Niezbyt znam się na kotach, ale wydaje mi się, że Filip jest wyjątkowy- taki łagodny, przyjazny, ufny i kochany.
Na pewno niemało przeszedł, a już po jednym dniu najchętniej nie schodziłby z kolan.
Tylko się tłuścioch nie mieści :twisted:

Obrazek

andorka pisze:Dobrze kombinujesz, trzeba kociastego przebadać jak już się okazało, że nie taki młodzik.
Myślę jednak, że to jakiś tydzień albo i dalej po zrobieniu ząbków, bo teraz pewnie i tak wyjdą przekłamania ze względu na stan zapalny. Na ząbki narkoza niewielka, Filip dobrze wygląda, w sensie, że nie jest wychudzony, futro ma w miarę ładne jak na warunki polowe, nic się nie powinno wydarzyć. Spróbuję się jutro dodzwonić do którejś z Ań i jeszcze to skonsultować.
Testy można zrobić od razu - ich wyniki są niezależne od wszystkiego.


Najpierw ząbki. Jutro zadzwonię i umówię się na przyszły tydzień. Testy chciałam zrobić ze względu na Dyźka, jeśli Filip jest negatywny, to chciałabym już powoli ich łączyć. Dyzio nie ma szczepienia na białaczkę, właściwie nie planowałam kontaktować go z innymi kotami. Co do samego łączenia, to jestem dobrej myśli, Filip chyba nie kryje w sobie mordercy. Na razie usiłuje zaprzyjaźnić się z moim pluszowym gorylem, ugniata go łapkami i zachęca do bliższego kontaktu, ale odzew jest słaby :wink:

andorka pisze:(...) uparli się, że dadzą jakieś pieniązki na jego utrzymanie

8O Wow. Fajni ludzie. Szkoda, że jak ktoś powinien mieć kota, to akurat nie może. I odwrotnie. Na pewno wsparcie się przyda, jak nie Filipowi, to innym kociakom.

A z kuwetką będziemy próbować różnych rzeczy, nie ma problemu. Najważniejsze, że chce jeść:)

btw, spotkał się z suczką. Krew się nie polała, został polizany. Skubaniec sam sobie otwiera drzwi. Trochę mnie zdziwił, jak zrobił to pierwszy raz. Ale pozbawiłam go tej przyjemności i wymontowałam klamkę :twisted:
Obrazek

asia-lodz

 
Posty: 416
Od: Śro sie 08, 2012 12:35
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 20, 2012 22:45 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

Ale fajny DT znalazł Filipek, miał chłopak szczęście :)
Ale mu dobrze na tych kolanach :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 20, 2012 22:47 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

asia-lodz pisze:Ujawnił już głębię osobowości- miziak, przytulas i żarłol :)
Głaskać, głaskać, dać jeść, a potem...zastanówmy się...może pogłaskać?
Jeśli prawdą jest, że ktoś się go pozbył, to naprawdę nie mam pojęcia dlaczego. Kuwetka co prawda nie bardzo mu jeszcze wychodzi, ale wypróbujemy różne opcje.
Gdyby jeszcze okazał się w miarę uprzejmy wobec fretów i Dyzia, to w ogóle byłoby super.

Obrazek

pięknie i dostojnie tutaj wygląda :1luvu:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw wrz 20, 2012 22:54 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

ewexoxo pisze:pięknie i dostojnie tutaj wygląda :1luvu:


Kamufluje się :) Tak naprawdę to straszna pierdoła :) Nie dziwię się, że tłukły go Szczochy i inne Hasany.
Obrazek

asia-lodz

 
Posty: 416
Od: Śro sie 08, 2012 12:35
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 21, 2012 7:03 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

Asiu bardzo mądra dziewczyna z Ciebie :ok:
zrób mu testy, to bardzo ważne. Jeśli będzie ujemny to możesz pomału spróbować zapoznac kociaste ze sobą :)
innej wersji nie przyjmujemy :ok:

ewidentnie ktoś go wywalił bo wyraźnie wie do czego służą kolana itd......miał dużo szczęścia ten uroczy kot :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 21, 2012 12:28 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

magdaradek pisze:Asiu bardzo mądra dziewczyna z Ciebie :ok:
zrób mu testy, to bardzo ważne. Jeśli będzie ujemny to możesz pomału spróbować zapoznac kociaste ze sobą :)
innej wersji nie przyjmujemy :ok:


Zawsze podejrzewałam, że drzemie we mnie geniusz :wink:
Filipek jest umówiony na Pojezierską na czwartek. Będzie naprawa paszczki i testy.
A jeszcze chciałam zapytać...troszkę kolega śmierdzi. Sam się wypucuje, czy mam mu jakoś pomóc?
Obrazek

asia-lodz

 
Posty: 416
Od: Śro sie 08, 2012 12:35
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 21, 2012 12:38 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

wypucuje się, spoko :ok:
ewentualnie możesz go przetrzeć takimi niemowlęcymi chusteczkami nawilżanymi, tylko jak najmniej perfumowanymi :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 23, 2012 13:12 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

Zapraszam na bazarek dla Filipa viewtopic.php?f=20&t=146388&p=9243944#p9243944 :D
Obrazek

andorka

 
Posty: 13646
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Nie wrz 23, 2012 13:16 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

FeLV -, FIV - :)
Wypuściłam małego i dużego w jednym pokoju, na razie bitwy nie ma, jest mało przyjazne patrzenie i wystudiowana filipowa obojętność. Dyziek jest zafascynowany, łazi za nim i grucha.
Ciekawe, kiedy dostanie w trąbę.
Mam nadzieję, że nikt nikomu nie zrobi krzywdy.
Obrazek

asia-lodz

 
Posty: 416
Od: Śro sie 08, 2012 12:35
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 23, 2012 13:20 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

nie zrobi, nie zrobi ;)
w pecynę może i Dyzio dostanie, ale to tylko by wiedzieć, gdzie jego miejsce i że nie należy się zbytnio z wujkiem od razu spoufalać ;)
będzie dobrze :ok: :ok: :ok:
nie ingeruj dopóki krew się nie leje i futro nie fruwa :twisted: :mrgreen:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 23, 2012 13:32 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

asia-lodz pisze:FeLV -, FIV - :)


Super :ok:
Dogadają sie chłopaki, spoko, tylko chwilę cierpliwości potrzeba :D
Obrazek

andorka

 
Posty: 13646
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Nie wrz 23, 2012 13:39 Re: Filip, kot nikomu niepotrzebny… DT jest !!! Szukamy stał

Ja się bardziej boję o Filipa :) Biedny, myślał, że będzie miał spokój, a tu zjawił się mały upierdliwiec i czegoś od niego chce. Muszę wykombinować dla niego jakieś posłanie gdzieś, gdzie mały nie wejdzie.
Btw, pani doktor orzekła, że Dyzio jest "gruby i rozpieszczony". Zadziwiające:)
Obrazek

asia-lodz

 
Posty: 416
Od: Śro sie 08, 2012 12:35
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości