Moderator: Estraven
Łączę się w bólu








Oczywiście ledwomciepła. żadnej poprawy.Siostry się leją.Spróbowałam wpuścić Kacperka .Niestety Zośka strasznie się go boi,kładzie na plecach i wyje.Gdyby tego nie robiła to rudziaszek by się do niej nie rzucał.Niestety jej zachowanie bardzo go denerwuje,Jestem zmartwiona całą tą sytuacją 







ASK@ pisze:To może jeden spokojny rezydent nie byłby zły. Nie wykluczaj domu z kotem jeśli takowy się zgłosi.Wszystko zalezy od rozmowy i właścicieli. Miałam kilka kotów co to zdecydowałam sie mimo wszystko dac do domu z 1 kotem.I o dziwo koty dogadały sie choć według mnie nie do końca powinny być w parze.




Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5 i 5 gości