Tymczasy u horacy7. Wizyta PA w Białołęce potrzebna !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 21, 2012 12:48 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Prośba o pomoc.

Czy przy Waszych starszych postach macie opcje "zmień"? Zawsze jest "zmień" i obok "cytuj". Chcę edytować pierwszy post na tym wątku i nie mam takiej opcji... :roll: Jak piszę nowy post to przy nim jest, a przy tych z pierwsze strony nie ma ...
Już zwątpiłam czy jestem zalogowana, no ale jestem. Co jest :?:
po_prostu_kaska
 

Post » Pt wrz 21, 2012 13:48 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

U mnie jest ok. Zmieniałam dziś.

Basiu, jak dziś się czujesz?
Nieustanne dobre myśli ślemy od nas :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56061
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pt wrz 21, 2012 13:59 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

po_prostu_kaska pisze:Prośba o pomoc.

Czy przy Waszych starszych postach macie opcje "zmień"? Zawsze jest "zmień" i obok "cytuj". Chcę edytować pierwszy post na tym wątku i nie mam takiej opcji... :roll: Jak piszę nowy post to przy nim jest, a przy tych z pierwsze strony nie ma ...
Już zwątpiłam czy jestem zalogowana, no ale jestem. Co jest :?:


Jeśli to Twoje posty i Ty jesteś autorka wątku.. nikt od nikogo nie przejmował... to pozostaje Ci pytać modów lub admina.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26086
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 21, 2012 14:26 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

morelowa pisze:
po_prostu_kaska pisze:Prośba o pomoc.

Czy przy Waszych starszych postach macie opcje "zmień"? Zawsze jest "zmień" i obok "cytuj". Chcę edytować pierwszy post na tym wątku i nie mam takiej opcji... :roll: Jak piszę nowy post to przy nim jest, a przy tych z pierwsze strony nie ma ...
Już zwątpiłam czy jestem zalogowana, no ale jestem. Co jest :?:


Jeśli to Twoje posty i Ty jesteś autorka wątku.. nikt od nikogo nie przejmował... to pozostaje Ci pytać modów lub admina.


Będę musiała tak zrobić. Dziękuję.
Już nie zaśmiecam.

Basiu, post z wydatkami zaktualizuję jak tylko odzyskam edycję do niego :roll:
po_prostu_kaska
 

Post » Pt wrz 21, 2012 18:41 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

To ja jeszcze czekając na wyjaśnienie sprawy z moim brakiem możliwości edycji pierwszych postów :crying: przypomnę o bazarkach na rzecz Basiowych tymczasów :ok:

viewtopic.php?f=20&t=145771

viewtopic.php?f=20&t=145255
po_prostu_kaska
 

Post » Pt wrz 21, 2012 19:47 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

U mnie dzisiaj tak w miarę ,dopalacze przestały działać więc słabsza jestem ale się kopyrtam po mieszkaniu,troszkę coś zrobię i sobie poleżę.Jednak oby tak dalej by nie wróciły te bóle ,obrzęk i gorączka sprzed szpitala.Byłam z Rubinkiem na testach i szczepieniu,chłopiec rozrabiał lecz sprawnie miał pobraną krew i został zaszczepiony.Testy wyszły ujemnie sa wpisane przez panią doktor w książeczce i mam test to zrobię fotkę.Koszt testu to 65 zł i szczepienie 40 zł.Dziękujemy .
Problemy zawsze sie jakieś znajdą bo teraz znów są w pracy ,będę miała zmieniona umowę na 3/4 etatu bo są duże redukcje.Lecz skupię się na walce z chorobą o to będę się martwić później .
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt wrz 21, 2012 22:10 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

horacy 7 pisze:Byłam z Rubinkiem na testach i szczepieniu,chłopiec rozrabiał lecz sprawnie miał pobraną krew i został zaszczepiony.Testy wyszły ujemnie sa wpisane przez panią doktor w książeczce i mam test to zrobię fotkę.Koszt testu to 65 zł i szczepienie 40 zł.Dziękujemy .
.


super :D bardzo się cieszę i się przypomnę :wink: :

Marzenia11 pisze:
horacy 7 pisze:Marzeniu Rubinek nie miał testów ,maluchom robię je wyjątkowo.Miał Tajfun na życzenie ds i ds pokrył koszty.


to ja poproszę o zrobienie testów i o numer konta i ich koszt :wink:


a wiadomo jak wygląda sytuacja z transportem?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35650
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt wrz 21, 2012 22:17 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Basiu, nie martw się teraz pracą. Tak jest wszędzie, a Ty przecież tak szybko do pracy nie wrócisz, więc może coś się zmieni na lepsze. Teraz najważniejsze jest Twoje zdrowie.
Dobrze, że czujesz się lepiej i tak nie cierpisz.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 21, 2012 22:32 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

głowa do góry :ok: Ewunia ma rację, o pracy pomyślisz jutro, dzisiaj myśl, Basiu o zdrowiu :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21756
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 22, 2012 9:44 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Basiu, no i widzisz, jaki Rubinek dzielny, a tak sie balas, ze nie da sobie pobrac krwi:) Ty wiesz, ze ja caly czas jestem i trzymam :ok: :ok:

raiya

 
Posty: 377
Od: Pon sty 09, 2012 17:02

Post » Sob wrz 22, 2012 14:29 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

:ok: :ok: :ok: za Twoje zdrowie i samopoczucie, Basiu :ok: :ok: :ok: Niestety przez jakiś czas musi być gorzej, żeby potem było lepiej.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob wrz 22, 2012 17:50 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Ja jestem i podtrzymuję ewentualny wyjazd kociowozu.. tak jak mówiłam...
Mimo że u nas... wydarzenia na skalę życiową...
Decyzje... od wyprowadzenia się Bóg wie gdzie... po...... no właśnie...

Podobno sąsiad przeprasza... Podobno w drzewie naprawdę siedział Demon, a na dowód sąsiad prezentował czerwony pień, którego rzekomo sam nie malował farbą, bo to dzieło Demona....

Nie wiem i nie chcę wiedzieć, jak to stwierdziła współpracownica naszej koleżanki, pracująca w banku, bardzo poważna osoba. A coby dygresję rozwinąć i o smutkach nie pisać, bo ostatnio mi niewesoło... :oops:
opowiem, że nasz kolega z chóru często nudzi się w pracy i dzwoni z różnymi pomysłami... a to trzeba wysłuchać jego pieśni np. po rosyjsku.... a to wiersza... a to odpowiedzieć na dziwaczne zagadki.
Któregoś z takich dni, kiedy to nudził się w pracy rozdzwaniał się po znajomych z bardzo tajemniczym pytaniem "Jak miał na imię Janosik". Odpowiedź oczywiście brzmi Janosik, ale dowcip chyba miał polegac na tym, że ludzie zamiast odpowiedzieć, głęboko zastanawiali się nad odpowiedzią... Piszę chyba, bo dowcipy naszego kolegi chodzą skomplikowanymi drogami... I dnia owego zadzwonił z tym nadzwyczaj dowcipnym pytaniem także do naszej koleżanki pracującej w banku. Pech chciał, że koleżanka tego dnia poprosiła o jeden dzień wolny a w jej pokoju została tylko jej współpracownica, osoba niezmiernie poważna, rzekłabym nadpoważna... I ta poważna osoba odbiera telefon a jakiś człowiek z drugiej strony drutu, zakładając, że telefon odbiera znana mu osoba, czyli nasza wspólna koleżanka... wypala radośnie "jak miał na imię Janosik"...

Na to oburzona kobieta, prawie krzycząc "nie wiem i nie chcę wiedzieć"...

Ja też tak mam w sprawie rzeczonego sąsiada a najgorsze jest to, że nie mam wsparcia ze strony Reniferowej a muszę mieć.... bo to ja zostaję tu sama cąłymi dniami a nawet tygodniami i to ja się boję...

No dobra, nie będę już państwa raczyć swoimi skomplikowanymi wywodami.

Basia dziś gorzej niż wczoraj, ale na razie nie ma temperatury. Przejęła się kwestiami pracowymi, mimo iż starała się nie brac sobie tego do głowy, wszak istnieją priorytety.

Na informacje o Rubinku czekamy i zależnie od decyzji sznaownch państwa się dostosujemy, choc na też trudno... Wszak "są jakieś priorytety".
Przepraszam, biegnę znowu do moich wariackich wydarzeń...
ale jestem :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob wrz 22, 2012 19:57 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Już jesteśmy po wizycie. Pani ma u siebie w pokoju założoną siatkę na jedno skrzydło okna, to które będzie otwierać do wietrzenia. To jest taka siatka zakładana na framugę okienną, była proba wytrzymałości,mam nadzieję, że to jest bezpieczne rozwiązanie, ewentualnie pomyślę jeszcze nad jakimś wzmocnieniem. Pan ktory je zakładał twierdzi, ze już takie zakładał w domach gdzie są koty i się sprawdziły.
Dziewczyna mocno spięta, potraktowała naszą wizytę jako egzamin dla niej i bardzo się denerwowała czy go zda i jak wypadnie :mrgreen: Zdjęcia kot,ow ogląda codziennie, zakupy już dawno zrobione (kuweta spora, fajna głęboka, do niej żwirek Benek lawendowy). W przedpokoju stoi mały drapaczek.
Rozmawiałyśmy też ze współlokatorem który jest przeciwn y kotom - to jest ta kwestia, ktorą długo magluję i maglowałam. Ostatecznie zostało ustalone i powiedziane na głos, że jueżeli mu się koty niespodobają to dostanie wymowienie i pan to zaakceptował.
Pani sie zaloguje na forum i załozy kotom wątek - będzie pisała co u nich słychac i wstawiała zdjęcia. Ma znajomych którzy mają po dwa koty i sama też chce miec i jużsię nie moze doczekac swojego przyjaciela.
Pani podpisze umowę adopcyjną, jest za kastracją kota. Jedzonko będzie pewnie kupowac w internecie lub w sklepie zoo niedaleko jej domu.

Jeżeli macie jakieś pytania to pytajcie, dajcie znac czy taki domek się podoba i jeśli tak to kiedy jest mozliwe przywiezienie Rubinka.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35650
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie wrz 23, 2012 9:04 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

:ok: :ok: :ok:

raiya

 
Posty: 377
Od: Pon sty 09, 2012 17:02


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Patrykpoz, Szymkowa i 248 gości