Niestety nie wiem, czy można zbadać inaczej

U nas było tak, że jeden weterynarz zajrzał i nic nie zobaczył, a po kilku godzinach inna pani i nie musiała się specjalnie starać, bo po prostu sam otoskop wyszedł jej brudny

Kotek siedząc i leżąc pochylał jedno ucho do dołu i to był wyraźny objaw (wcześniej tylko trzepał głową).
Ta druga pani weterynarz powiedziała, że zawsze zagląda dokładnie w oba uszy, bo ostatnio miała takiego psa, który pochylał jedno ucho, a zakażenie miał w drugim.