Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 13, 2012 15:43 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

saintpaulia pisze:To chłopaki mieli frajdę. :D
U mnie dzień zwalający z nóg przez pogodę. Poza Primką wszyscy śpią.



U mnie wszystko leży :roll:
Tofi wcześniej pomagał mi przy porządkach.
Miałam z niego ubaw, a później było mi go żal. Próbował wskoczyć na parapet z podłogi i mu nie wychodziło. Tofi zawsze wskakuje na pufkę a dopiero na parapet, atu takie nie szczęście duża odsunęła mebel. ślizgał się po panelach i nie umiał doskoczyć.

Kubuś to prawdziwy lotnik i skoczek :mrgreen: Pamiętam jak w ostatnią wigilię nikt nie zwracał na niego uwagi, do tego w kuchni kusił go zapach karpia :mrgreen: Mama gotowała paluszki z makiem, Kubuś jej towarzyszył.
Oczywiście podczas przygotowywania potrawy była zagadana ze mną i nie zwracała uwagi co wyczynia Kubuś, a ten obmyślał skok, dosłownie.
Odpędził się i leci... pokonał ponad 2 metry w locie ma wysokości ok 1,5 m. Metą była ręka mojej mamy. Skończyło się na wysypanych migdałach i podrapanej ręce.
takie wariatki z nas że zamiast być złe, cieszyłyśmy się z tej sytuacji. Kubuś wtedy jeszcze nie był w najlepszej kondycji zdrowotnej po październikowym rzucie białaczki. Jego czyn świadczył o powrocie do zdrowia :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw wrz 13, 2012 15:44 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

saintpaulia pisze:Nasz mały drapak cieszy się wzięciem, tam koty rozladowują emocje, Nazir lubi się na nim bawić. Fika w okolo słupka, jak szalony. Po drapaczku wchodzą u mnie na stołówkę.


Musze taki mały też sprawić chłopakom.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw wrz 13, 2012 15:46 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

Co z nas robią te zwierzęta. :P
To faktycznie Kubuś lotnik. Brawcia uczy się skakać od Gajki, przedtem nie zdawała sobie sprawy, że to możliwe. Jest raczej niskopienna. :P
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Czw wrz 13, 2012 15:52 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

Kubuś jak był mały to dopiero latał przed kuwetą :mrgreen:
Wtedy jeszcze miałam inne meble w pokoju. Przybiegał z dużego odbicie od podłogi i już na meblach, zeskok na podłogę i biegiem do dużego pokoju na witrynkę, znowu zeskok i do mnie na meble. Czasem trwało to z pół godziny i dopiero była kuweta.
Raz wziął za szybki rozbieg i zamiast wylądować na szafie poleciał za nią :smiech3: na szczęście nic się nie stało.
Jak był maleńki to często wchodzą do pokoju zastawałam go wiszącego na firance, próbował wspiąć się na karnisz :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw wrz 13, 2012 16:02 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

A to agent!
Moje przed kuwetką nie biegają. Mają odpały niezależnie od tego. Nie wyobrażam sobie nawet Twojej miny w chwili jego lotu za szafę.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Czw wrz 13, 2012 16:17 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

saintpaulia pisze:A to agent!
Moje przed kuwetką nie biegają. Mają odpały niezależnie od tego. Nie wyobrażam sobie nawet Twojej miny w chwili jego lotu za szafę.


Skok na szafę, próba hamowania i już go ni ma. Byłam przerażona, lecz w ułamku sekundy już był obok mnie ułożył futro na grzbiecie i pędził dalej :ryk:
Kubuś od małego to agent, bandzior i gangster :mrgreen: Jak zobaczyłam jego pierwsze zdjęcie wiedziałam, że to nie jest przymilny maluszek. Skradł moje serce bezpowrotnie. Po paru dniach był ze mną. Charakter ma po mamie :mrgreen: i wygląd.
Śliczna krówkowa kocica.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw wrz 13, 2012 16:24 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

Nie jedno serce na forum też już skradł - farciara!
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Czw wrz 13, 2012 16:29 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

8) :dance: :dance2: :dance2: :dance2: :dance: :dance: :dance: :dance2:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw wrz 13, 2012 16:30 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

saintpaulia pisze:Nie jedno serce na forum też już skradł - farciara!

To prawda, jest śliczny i ma to COŚ :ok:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Czw wrz 13, 2012 16:38 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

bozena640 pisze:
saintpaulia pisze:Nie jedno serce na forum też już skradł - farciara!

To prawda, jest śliczny i ma to COŚ :ok:


Dziękuję :oops: :oops:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pt wrz 14, 2012 9:26 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

Dzień dobry :)
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pt wrz 14, 2012 10:45 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

Dzień dobry Wam :1luvu:

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 14, 2012 11:02 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

bozena640 pisze:Dzień dobry :)


Wyga pisze:Dzień dobry Wam :1luvu:


Dzień dobry Ciocią :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pt wrz 14, 2012 11:06 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

Jak tam dziś?

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 14, 2012 11:59 Re: Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

Obecnie spokojnie śpią :ryk:
Kubuś jednak zdążył się przestraszyć potwora bez kabla hmmm będę musiała odkurzać jak śpi, żeby go nie stresować.
Odkurzacza tak się nie boi, nie wiem co w tym mu nie pasuje :roll:

Od niedzieli dojdą mi obowiązki "kocie" Znajoma od której mama pilnuje córeczki ma dwa koty. Dostali w końcu urlop po wielu walkach i wyjeżdżają na dwa tygodnie nad morze, jednak nikt nie chce zająć się kotami :(
Teść znajomej nie lubi kotów, a one jego. Powiedział że jedynie może rzucić im jedzenie ale kuwet sprzątać nie będzie :roll:
Zaproponowałam że mogę przychodzić do kociaków dwa rasy za dnia, czasem spać i zająć się nimi.
Podanie jedzenia i wyczyszczenia kuwety to za mało, trzeba się z nimi pobawić, posiedzieć, zadbać o higienę to maine cooony.
Dobrze że mam pracę pod klientki to nie będę miała problemu latać na dwa domu, a nawet jak nie dam rady to jest jeszcze mama.

Powiem wam że te kociska boją się wszystkich poza znajomą i jej mężem, mało kto ich odwiedza bo koty w popłochu uciekają do sypialni. Jak poznałam tych ludzi z mamą to nie mogli uwierzyć, że koty od razu przyszły się przywitać.

Jak do nich przychodzę to mam 15 minut z głowy Benek już z progu mnie wita i mówi do mnie, po chwili przychodzi Mafik i to samo :mrgreen:

Zawsze marzył mi się maine coon teraz będę miała przez dwa tygodnie dwa :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 67 gości