Megana pisze:Nie boli go, bo mruczy jak go macam. Je normalnie...
Teżet zarządził jutro wyprawę do weta. Gabunię pokazać, następną dawkę antybiotyku pobrać i Gienka się zbada.
Dobrze wcelowałam wolny dzień, ekhem.
za delikwentów

Megana pisze:ROZMOWY
NA DWIE GŁOWY!
Junior - Matka, czy kotecek może zjadać te ciastka?
Matka (odwraca się od kuchenki) - Jaki kote... MOSIEK, ZOSTAW!!!!
Junior - Mogę zjeść to do końca?
Matka ( z rezygnacją) - Nawet powinieneś.
Junior - A mogę oblizać kota z tej bitej śmietany?
matko jedyna umrę ze śmiechu - mogę to sobie pożyczyć plis.....?
Wiem Meg przy takiej ilości zwierzaków to czasami trudno to wszyskto ogarnąć jednak uważam, że i tak sobie świetnie radzisz.!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości