Jak sypia gruby kot-TygRyszard, Czarne Zuo i Gustowny Pies

Po dobie raczej trudno, żeby podziałało tak super. A zapach... lepiej, żeby był. Dla kota lepiej.

Gustuś, jak dobrze, że już lepiej! :ok:

Cześć TygRych - jak tam spałeś?

No śpię ile sie da, jak nie poluję i nie leję innych to spię.
Aha, Duża mnie nie kocha, szuka dla mnie domu z balkonem :evil:

wyrzucić chce mnie czy jak? No brzydkie rzeczy mówiła mi wczoraj,no. A wszystko poszło o... nietoperza co żem go był złapał i ubił normalnie.
TygRych

No tak to jest jak kot jest wychodzący, ja już boję się twierdzić, że on u mnie mieszka, bo wygląda raczej jakby nadal mieszkał na ulicy, w piwnicy, wiedzie wysoce awanturnicze życie a do domu wpada przekąsić chrupki i wyspać się bez stresu. No znalazłam pod drzwiami truchło nietoperza, małe to było i martwe, TygRyś całkiem niedaleko od truchła darł ryja, że do domu chce. Mam nadzieję, że to nie on, ze co innego się stało nietoperkowi. Mam straszny nerw bo ostatnia rozmowa z wetką była o wściekliźnie której lisy juz nie roznoszą za to nietoperze a i owszem. :evil:

TygRysiu, co ta Duża wypisuje

Jak to domu z balkonem

Twoja Fasolka wierna

Kilka dni temu byłam - na szczęście druga - w kolejce do ratowania nietoperza. Leżał na przystanku w samym centrum, ale dwie dziewczyny się nim zajęły i przeniosły na podwórko, na trawę. Odhaczyły zaczepione skrzydło. Bardzo byłam zadowolona, że nie muszę nic robić, tylko obserwować.

Teodor zaczął żreć żwirek

Dziś zrobimy badanie krwi, zobaczymy co się dzieje...

Mój nerkowy senior jadł żwirek kiedy mu bardzo spadły parametry czerwonokrwinkowe.
kciuki za Teodorka :ok:

Teodor na żwirek to się klocki stawia a nie szama
Toffik

Dzwoniła wetka z wynikami i są lepsze niż były, zarówno morfologia jak i biochemia. Jest bardzo zadowolona bo i mocznik i kreatynina i fosfor dużo niższe niż były.
W tygodniu odbiorę wydruk to postudiuję liczby.
Wynika z tego, że żarcie zwirku jest u Czarnego Zua behawioralne bo żadnych stanów chorobowych nie ma. Kupimy dzis drewniany żwirek, coby się bentonitem nie zakleił.

Bardzo dziekujemy za kciuki dla Teodora. :1luvu:

Za tydzień to Tygrys będzie miał badana krew i robione wirusówki, żeby zobaczyć czy niczego od Teodora lub na dworze nie złapał. Jeśli będzie wszystko ok to szczepimy w końcu.

Toffik ja na żwirek też klocki stawiam,no.
Czarne Zuo

Uff, TygRyś, bo się wystraszyłam.
Fasolka

Od dawien dawna po cichu podczytuję i myślę, że już czas najwyższy się ujawnić :mrgreen:

I już głośno i oficjalnie podziwiać TygRyszarda, Teodorka i Gustownego psa :1luvu:

TygRyś bardzo Cię proszę, jak będą Ci krew upuszczali to nie daj się i pokaż im na co kota stać. Sycz, prychaj, drzyj ryjka, drap, a najlepiej rękę komus odgryź. Bo ja ostatnio dałem ciała i przyniosłem hańbę wszystkim kotom -głaskali mnie, czółko mi masowali, gadali do mnie i jakoś tak się stało, że prawie zasnąłem jak mi krew pobierali :oops:

Wstyd mi teraz :oops:

Maurycy zawstydzony

Revontulet pisze:Od dawien dawna po cichu podczytuję i myślę, że już czas najwyższy się ujawnić I już głośno i oficjalnie podziwiać TygRyszarda, Teodorka i Gustownego psa

TygRyś bardzo Cię proszę, jak będą Ci krew upuszczali to nie daj się i pokaż im na co kota stać. Sycz, prychaj, drzyj ryjka, drap, a najlepiej rękę komus odgryź. Bo ja ostatnio dałem ciała i przyniosłem hańbę wszystkim kotom -głaskali mnie, czółko mi masowali, gadali do mnie i jakoś tak się stało, że prawie zasnąłem jak mi krew pobierali Wstyd mi teraz
Maurycy zawstydzony

Nawet ja, najspokojniejsza kotka na świecie, wbiłam kieł w rękę dużej, jak mi pobierali krew.
Florka

Cześć Maurycy i Florko i ciocie

Witam u mnie

Nie bójcie się postaram sie dostarczyć im atrakcji przy pobieraniu krwi

Teodor wczoraj bardzo grzecznie dał sobie krew upuścic ale za to podejście do kroplówki musieli robić 7 razy bo gryzł i wyrywał się :twisted:

I choć go nie lubię to przyznam podziwiam :twisted:

Wy wiecie co u nas na przeszpiegi sikorki przylatują, duża zaczyna posypywać trochę sloneczniku

Znaczy się wraca abonament w Ptaszek TV :mrgreen:

TygRyś

Miło nam że się ciocia Revontulet ujawniła

Jak sypia gruby kot-TygRyszard, Czarne Zuo i Gustowny Pies

Kto przegląda forum