Malaga tylko do czasu do czasu jak nikt nie patrzy do wchodzi do brodzika w prysznicu i chlapie wodą, która tam jest na dnie - ale jak tylko się go na tym przyłapie, to od razu wieje, bo on przecież hydrofobię ma.
To są oficjalnie dwa najlepsze zdjęcia jakiegokolwiek czarnuszka! Diablątko małe kochane.
Ja dzisiaj miałam gorsze sznyty, aż mi krew leciała, bo jak chciałam zmacać brzuch Malagi i sprawdzić czy nie jest twardy, jemu się to bardzo nie spodobało - pazury i zęby poszły w ruch.