
Batmanek był w drewutni. Uwielbia tam łaziorować pomiędzy drewnem, zagladać w każdą dziurę. No i nie dziwne, że wychodzi z tamtąd cały w pajęczych niciach

A Julcio miał dziś pieszczotliwy dzień, Oj miauuuuuu


A Puszysta zajmowała się tym co najbardziej lubi
