Co to? Co to!? KOTY!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 07, 2012 22:29 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Wyga pisze:No na to liczyłam, właśnie :D Matko.. takie studiowanie nie byłoby fajne :P
To nie tak źle, upierdliwie ale da się żyć ;)

Są osoby, które i na takie coś się piszą, jeśli są zdeterminowane, a nie mają możliwości mieszkać na miejscu - ale ja bym osobiście zwariowała śpiąc po 4 godziny przez pięć dni w tygodniu i jeszcze musząc myśleć trzeźwo. :roll:
Ja się o tyle boję, że mam bardzo, bardzo słabiutką odporność i jeśli złapię nawet małe przeziębienie, ono z miejsca przeradza się w anginę i jestem wyłączona z obiegu na co najmniej dwa tygodnie na antybiotykach. A rocznie przechodzę minimum dwie anginy... :roll: Dlatego boję się trochę tego okresu jesienno-zimowego, ale może się w końcu zahartuję... :roll:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pt wrz 07, 2012 22:32 Re: Co to? Co to!? KOTY!

A migdałki masz?

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 07, 2012 22:36 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Mam. Byłam u laryngologa, miałam badania, wszystkie wychodziły w normie, więc ostatecznie uprzejma pani laryngolog powiedziała mi właśnie, że "możemy pani usunąć migdałki i zobaczymy czy to pomoże". :twisted: Ślicznie podziękowałam, bo nie będę ze swoimi narządami grała w rosyjską ruletkę, jeśli ona może tylko gdybać czy usunięcie migdałków coś da. :roll:
Poza tym gadałam kiedyś ze znajomą, której mąż miał podobnie jak ja - wieczne anginy. Jemu usunęli migdałki i nic mu to nie pomogło w ozdrowieniu, a raczej zaczął łapać jeszcze częściej choroby górnych dróg oddechowych, więc... :wink:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pt wrz 07, 2012 22:40 Re: Co to? Co to!? KOTY!

No to mojej mamie za to pomogło usunięcie na anginy :) Ale jej laryngolog powiedział, że to faktycznie migdały ma straszne ropne..
Ja bym chyba jeszcze sprawdziła u jakiegoś innego lekarza.. Bo szkoda się tak męczyć.. No chyba, że to faktycznie kwestia czegoś innego..

Maksowi odwala, robi sprinterskie okrążenia po pokojach, czubek :lol:

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 07, 2012 22:44 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Pożyjemy zobaczymy, chociaż jestem przywiązana emocjonalnie do swoich migdałków i nie chciałabym ich tracić. :mrgreen:
Malagito też tak robił parę godzin temu, zdemolował przy tym oba pokoje. :roll: Teraz spał już u rodziców, chociaż przed chwilą słyszałam jakieś pomiałkiwanie na przedpokoju, ale mam nadzieję, że znowu zaśnie...
A Al odsypia?

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pt wrz 07, 2012 22:48 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Połaził trochę i teraz śpi z TZ'em, który się uczy w pozycji leżącej :P
Zaczyna się do tego kołnierza przyzwyczajać, całe szczęście.. Chociaż, cały czas jest mniej aktywny niż zwykle.

Uciekam spać. Dobranoc :) Pogłaskaj Malagę ode mnie :1luvu:

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 07, 2012 22:52 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Dobranoc, śpijcie dobrze. :1luvu:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pt wrz 07, 2012 23:12 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Dobranoc:))

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 07, 2012 23:55 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Wyga pisze:Koczi, co studiujesz? :)

socjologię kultury ;p

branoc!

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 08, 2012 9:19 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Cześć :D Jak tam dzionek??
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 08, 2012 10:30 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Dzień dobry :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Duża głasków dla futerek, przede wszystkim dla Albercika w tym ciężkim dla niego czasie :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Sob wrz 08, 2012 11:21 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Dzień dobry! :D
Albert przespał z nami całą noc, a to coś nowego, bo wcześniej się nie zdarzało :) Owszem, przychodził na kilka godzin ale później znajdowaliśmy go na parapecie.. A tu proszę: Cała noc.
Dostali właśnie późne śniadanie. Bo my sobie pospaliśmy i Oni też.. :mrgreen:
Cycek, z żółtkiem :ok: Wciągnięte nosem i wylizane miseczki, a koty później się umyły (Al nawet kołnierz :smiech3:) i teraz broją.
Już nawet się nie oglądają na to czy widzimy, czy nie - bez grama pokory otwierają szafki i wywalają ciuchy.. :evil:
Nawet nie ma czasu ich przypilnować, bo kręcimy się po mieszkaniu sprzątając. To korzystają :P

Albert już przełknął kołnierz, bo zachowuje się jakby w ogóle go nie miał ;) Wszystko goi się ładnie, zaczyna się chłopak coraz mniej interesować, chociaż, pewnie jak zdejmiemy mu abażur to od razu się wyliże ;)

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 08, 2012 12:14 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Pożywne śniadanie to w końcu podstawa udanego dnia, nie? 8) Widzę, że nie tylko mój kot stał się nagle zaskakująco miziasty, coś musi wisieć w powietrzu. :mrgreen:
A koty tylko urozmaicają Wam czas - jak już się wzięliście za sprzątanie, to gruntownie - widocznie rzeczy w szafkach muszą zostać ułożone od nowa i oni dają Wam o tym znać. :twisted:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Sob wrz 08, 2012 12:26 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Myślisz, że to ogólna zmowa kotów? Ta miziakowatość? Że jeszcze trochę i nas czymś zaskoczą? jakimiś postulatami? :twisted:

Kiedy mamy w szafkach ład i porządek. Chyba, że maja jakiś własny system i będą nam tak długo wywalać wszystko, aż nie poukładamy wedle ich pomyślunku.. :ryk:

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 08, 2012 12:35 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Coś w tym jest my mieliśmy koci nalot rano, jeszcze w łóżku i każde chciało miziania. A teraz Primka chodzi i woła mnie.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, moniczka102 i 414 gości