Mała sparaliżowana bieda. Pomooocyyy!!!!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt lip 27, 2012 16:29 Mała sparaliżowana bieda. Pomooocyyy!!!!

Wczoraj na działkach idąc sobie zalec na trawce usłyszałam płacz małego kociaka.
Na swoją zgubę poszukałam i znalazłam.
Małe czarne, chude, brudne, miziaste i milutkie. Ma białą gwiazdkę na piersi i białe majtki na brzuszku. Ma śliczne zielone oczy. Wiek - ok. 5 m-cy.

Wygłaskałam i miałam sobie iść, i wtedy mała ruszyła za mną.
Szło jej sprawnie, biorąc pod uwagę to, że tylne łapki ciągnęła za sobą, dzielnie opierając się na przednich.
Myślałam, ze tylko sobie siedzi, a tu taki klops...
Nie mogłam jej zostawić, bo jej los byłby bardzo marny - psy, samochody...
Zabrałam małą, wróciłam do samochodu i zawiozłam do lecznicy.
Tam na razie została.
Wetka już zakochana :mrgreen:
Ale mała nie sika, trzeba ją wysikiwać. Kupy póki co nie sporządziła. Lata po całej lecznicy i woła jeść, ale tylko mokre.
Dziś miała wycieczkę do sąsiedniego miasta celem dokonania RTG.
Jutro pojadę do lecznicy i zobaczę co słychać i co pokazały zdjęcia.

Mała jest pod opieką Stowarzyszenia na rzecz Bespańskich Zwierząt "Niczyje".
Może ktoś zechciałby wspomóc stowarzyszenie - przynajmniej aby pokryć koszt diagnozowania i pobytu w lecznicy (na bardzo preferencyjnych warunkach).

Bardzo prosimy o wszelkiego rodzaju pomoc.
Konto stowarzyszenia:
PKO BP 24 1020 1013 0000 0902 0150 0974
z dopiskiem sparaliżowana bieda z działek

Jutro postaram się zrobić zdjęcia.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob lip 28, 2012 9:50 Re: Mała sparaliżowana bieda. Pomooocyyy!!!!

Mogę tylko podnieść watek trzymać kciuki a koty niepełnosprawne potrafią się tak samo cieszyć życiem jak sprawne a wiem coś o tym bo mam 2 w pampersach ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie lip 29, 2012 22:28 Re: Mała sparaliżowana bieda. Pomooocyyy!!!!

I co z koteczką :?:
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pon lip 30, 2012 10:17 Re: Mała sparaliżowana bieda. Pomooocyyy!!!!

:roll:

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sie 03, 2012 10:42 Re: Mała sparaliżowana bieda. Pomooocyyy!!!!

Dostaje nivalin, steryd i witaminy.
Roznosi lecznicę i jest rozkoszna.
Tylko... nie mamy dla niej domu...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt sie 03, 2012 14:18 Re: Mała sparaliżowana bieda. Pomooocyyy!!!!

Podrzucę chociaż
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro sie 15, 2012 19:50 Re: Mała sparaliżowana bieda. Pomooocyyy!!!!

I co z kicunią, mam nadzieje że ktoś sie znalazł aby ja chociaż na dt . Opieka nad kotem niepełnosprawnym nie jest az tak bardzo ciężka, mogę podpowiadać jak sobie radzić można ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw sie 23, 2012 19:52 Re: Mała sparaliżowana bieda. Pomooocyyy!!!!

Prześlę coś, ale czy w nazwie do przelewu jest Bespanskich czy Bezpanskich?
A po za tym zdjęcia by się przydały.
Oto jeden z kotów wystraszony wielką liczbą cisnacych się do klatki widzów, wyrwał się z niej i skoczył na otwarte okno. Rozszalałe zwierzę udało się jednak niebawem ułaskawić i sprowadzić z powrotem do klatki, zanim pomyślało o dalszej ucieczce. (z wystawy kotów - Bruksela styczeń 1894 r.)

tomek_k

 
Posty: 427
Od: Wto wrz 27, 2011 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 27, 2012 20:46 Re: Mała sparaliżowana bieda. Pomooocyyy!!!!

Mam nadzieje że z kicią lepiej .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt wrz 07, 2012 15:47 Re: Mała sparaliżowana bieda. Pomooocyyy!!!!

Kicia ma już dom.
Wypatrzyła ją w lecznicy Pani, która ma już jednego sparaliżonego kota i postanowiła się dokocić.
Szczęśliwe zakończenie! :piwa:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt wrz 07, 2012 18:32 Re: Mała sparaliżowana bieda. Pomooocyyy!!!!

magaaaa pisze:Kicia ma już dom.
Wypatrzyła ją w lecznicy Pani, która ma już jednego sparaliżonego kota i postanowiła się dokocić.
Szczęśliwe zakończenie! :piwa:

:piwa:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 70 gości