@Freak DT@ JOKOT TEAM .pl

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 05, 2012 13:59 Re: @Freak DT@ JOKOT TEAM .pl

Madziu :( :( :( Gówniarz[*]
Za maluszka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa


Post » Śro wrz 05, 2012 14:05 Re: @Freak DT@ JOKOT TEAM .pl

Ja trzymałam Gówniarza na rękach, jak się spotkałyśmy w lecznicy. Nie sposób było nie zakochać się w małym... :(
tak bardzo mi przykro, Madziu :cry:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro wrz 05, 2012 14:11 Re: @Freak DT@ JOKOT TEAM .pl

Przytulam.
Gówniarzu [*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 05, 2012 18:24 Re: @Freak DT@ JOKOT TEAM .pl

Cholerny świat
Tak bardzo mi przykro :(

Gówniarzu [*]

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 05, 2012 18:46 Re: @Freak DT@ JOKOT TEAM .pl

Madziu bardzo, bardzo Ci współczuję :(
Gówniarzu[*]

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 05, 2012 19:24 Re: @Freak DT@ JOKOT TEAM .pl

dziękuję Wszystkim za wsparcie, został Souris, odebrałam go szpitala (od 4 rano do 19 zebrało się 600 zł, plus leki), pożyczyłam i szykuję bazarek bo dług muszę spłacić (zapożyczyłam się potwornie), ale jeśli choć jeden maluch będzie żył to reszta się ułoży.

Będę potrzebowała dla niego pasty URO-PET, bo ma PH moczu 7,5 - używał ktoś tej pasty? jakieś recenzje?

Zjadł odrobinę puszeczki z ciepłą wodą, zabrał mi szlafrok polarowy (jedyny sposób żeby go utulić do snu, wtula się, mruczy - materiał ma właściwości grzewcze, bo jestem wiecznym zmarzluchem) i wreszcie zasnął (na góra dwie godziny) - no dobra pisząc tego posta byłam u niego już dwa razy, bo śpi do momentu kiedy się zorientuje, że mnie nie ma i zaczyna się drzeć, a że mój pokój przylega do pokoju z jego klatką to instynkt (szczątkowy) macierzyński nie pozwala mi spokojnie przespać nawet tych 4 godzin w nocy (zwłaszcza, że dzisiejsze załamanie maluchów nastąpiło podczas tej dłuższej przerwy. Kolejna trauma zakoconej singielki.

Szykuję sobie posłanie koło klatki, chyba wpadam w lekką paranoję, ale to się podobno zdarza nawet w najlepszych rodzinach... - dosyć użalania się, trzeba działać. Usiądę z micro-komputerkiem pożyczonej od mamusi i będę próbowała opanować strach przed zaśnięciem, na równi z wycie Marcepana pod drzwiami.

Spokojnej nocy i sobie też tego życzę ( za trzy karmienia oczywiście....)
ObrazekObrazek

@Freak

 
Posty: 957
Od: Wto maja 31, 2011 18:41

Post » Śro wrz 05, 2012 19:43 Re: @Freak DT@ JOKOT TEAM .pl

trzymaj sie , mam nadzieje ze wszystko juz sie ulozy
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 05, 2012 21:36 Re: @Freak DT@ JOKOT TEAM .pl

@Freak pisze:... śpi do momentu kiedy się zorientuje, że mnie nie ma i zaczyna się drzeć, a że mój pokój przylega do pokoju z jego klatką to instynkt (szczątkowy) macierzyński nie pozwala mi spokojnie przespać nawet tych 4 godzin w nocy .... Kolejna trauma zakoconej .
Szykuję sobie posłanie koło klatki, chyba wpadam w lekką paranoję, ale to się podobno zdarza nawet w najlepszych rodzinach...
Spokojnej nocy i sobie też tego życzę ( za trzy karmienia oczywiście....)

Identycznie jak Ty spałam na podłodze obok malutkiego od 3,5 miesięcy aż do powrotu rodziny z urlopu kilka dni temu :)
Sourisku nabieraj sił, dużo jedz i rośnij :ok: Za Was :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pt wrz 07, 2012 8:58 Re: @Freak DT@ JOKOT TEAM .pl

Gówniarz był ciemniejszy, Souris ma rudawe przy pyszczku
ObrazekObrazek

@Freak

 
Posty: 957
Od: Wto maja 31, 2011 18:41

Post » Pt wrz 07, 2012 9:17 Re: @Freak DT@ JOKOT TEAM .pl

Za Souriska i za Was trzymam bardzo mocno kciuki :ok: :ok: :ok:
W tej chwili jest dokładnie w takim samym wieku jak Nerutek gdy z nami zamieszkał a ja codziennie drżałam o niego, czuwałam przez całą noc i cała dobę i denerwowałam się czy Choco swoją żywiołowością nie zrobi maleństwu krzywdy :)
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 07, 2012 9:27 Re: @Freak DT@ JOKOT TEAM .pl

Souris ma się dobrze, wcina kociakowe mięsko pomieszane z ciepłą wodą i biega (jeszcze mocno nie skoordynowany, ale daje radę) jak przykrótki zając z baloniastym brzuszkiem (nie wiem na czym to polega, ale jak biegnie to się skraca jak harmonijka i widać kulkę na cieniutkich nóżkach), no i płacze jak wychodzę z pokoju, bo nie ma nikogo z rodzeństwa do wtulania i zabawy,
zawsze mi się oczy szklą jak patrzę na klatkę, w której jeszcze dwa tygodnie temu było 5 maluszków :(
ObrazekObrazek

@Freak

 
Posty: 957
Od: Wto maja 31, 2011 18:41

Post » Pt wrz 07, 2012 11:53 Re: @Freak DT@ JOKOT TEAM .pl

Souris korzysta od dwóch dni z micro-kuwetki, którą otrzymał od mojej siostry z komentarzem, że zdecydowanie wolałaby mi kupować ubranka dla dziecka, ale skoro wolę sprzątać kuwetę niż zmieniać pieluchy to mój wybór - nie mogę jej odmówić racji - wolę :twisted:

Skąd taki mikrus wiedział do czego to służy? póki co wkładam mu do niej podkłady Seni, bo nie wiem jaki pierwszy żwirek może dostać Souris, podpowiecie?

:ok: przestał biegunkować wreszcie :) odstawiłam mleko i jest na puszeczce z ciepłą wodą z gotowanej marchewki (dobrze robi na brzuszek i rozrzedza mięsko, przy okazji maluszek pije, bo na wodę jeszcze fuka)

nadal nie mogę wyjść z szoku z tym korzystaniem z kuwety, nie mógł nawet tego podpatrzeć u innych kotów u mnie w domu, bo nie ma z nimi styczności.... jaka ta natura mądra.
ObrazekObrazek

@Freak

 
Posty: 957
Od: Wto maja 31, 2011 18:41

Post » Pt wrz 07, 2012 11:56 Re: @Freak DT@ JOKOT TEAM .pl

Madzia wsyp mu drewniany, najlepiej pelet bo nie jest za drobny.
A do towarzystwa połóż mu jakąś większą miękką przytulankę/maskotę -dobrze się sprawdzała przy Wojtusiu i innych maleńtasach.
Za zdrówko maleństwa i Twoje :1luvu: :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, MojaMigotka, puszatek i 310 gości