KOTECZKA Z KOZIENIC-PO CIEZKIEJ CHOROBIE ODESZLA ZA TM (*)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 05, 2012 19:49 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC - MA STALY DOM u Aga&Iskierka&Lady

nie ma za co dziękować ...

Kropka jest moim kotkiem, więc zrobię co w ludzkiej/lekarskiej/mojej mocy ...

trzymajcie kciuki dalej, są bardzo potrzebne...
za mnie małe też, dziś weci u dr.Neski musieli się sprawdzić także jako ludzkie pielęgniarki, bo tak mnie bolał brzuch że ledwo stałam na nogach, więc poprosiłam o No-Spę ... mieli tylko w zastrzyku, który Pani Doktor zrobiła genialnie - prawie nawet nie poczułam ...
Śmierć nie jest wystarczającym powodem,żeby przestać Kogoś kochać (Krystyna Janda)...

Ladyś [*] TM:30.11.2015r. - Kochanie, tak bardzo mi Ciebie brak ...
Kropeczka [*] TM:8.09.2012r.

Aga&Iskierka&Lady

 
Posty: 491
Od: Pt lip 04, 2008 21:59
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Śro wrz 05, 2012 20:08 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC - MA STALY DOM u Aga&Iskierka&Lady

Aguś- my kociolubni, musimy się trzymać razem :P :ok:
Dalej będziemy zaglądać i Wam kibicować, trzymać kciuki i wysyłać dobre myśli.
Aguś- a te Twoje bóle to chyba "tylko" z nerwów, co? :roll:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Śro wrz 05, 2012 20:42 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC - MA STALY DOM u Aga&Iskierka&Lady

tak, tak- to tylko nerwy...
od kilku dni pęka mi serce z powodu Kropeczki, a dzisiejszy telefon był przysłowiowym gwoździem do trumny dla mnie...
ledwo dojechałam do lecznicy po Kropkę, potem do dr.Neski... no i ryczałam cały czas, więc oczywiście boli mnie głowa i padam na nos- zaraz sobie naszykuję łóżko obok Kropki, bo muszę Jej pilnować ...

jeszcze jakiś czas nie mam szans na spokojny sen - kroplówki mają lecieć praktycznie 24h ... ale najważniejsze,żeby dały efekt ...
Śmierć nie jest wystarczającym powodem,żeby przestać Kogoś kochać (Krystyna Janda)...

Ladyś [*] TM:30.11.2015r. - Kochanie, tak bardzo mi Ciebie brak ...
Kropeczka [*] TM:8.09.2012r.

Aga&Iskierka&Lady

 
Posty: 491
Od: Pt lip 04, 2008 21:59
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Śro wrz 05, 2012 20:48 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC - MA STALY DOM u Aga&Iskierka&Lady

Z,lekiem,ale,i.z.nadzieja.wchodze,na,watek.

Pozdrawiam,Was :ok: :ok: :ok:

iwna5702

 
Posty: 40
Od: Sob sie 11, 2012 14:31

Post » Śro wrz 05, 2012 21:00 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC - MA STALY DOM u Aga&Iskierka&Lady

Wlasne sie doczytalam ze Kropeczka byla na Pulawskiej 509.
Oslawiona lecznica w ktorej dogorywal pies Roj.

Dobrze,ze zabralas stamtad Kropke....
Ostatnio edytowano Śro wrz 05, 2012 22:01 przez iwna5702, łącznie edytowano 1 raz

iwna5702

 
Posty: 40
Od: Sob sie 11, 2012 14:31

Post » Śro wrz 05, 2012 21:20 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC -BARDZO,CHORA-O,DOBRE,MYSLI,PROSIMY

:cry: :cry: :cry: o Matko, nie wiedziałam ... :cry: :cry: :cry:
Śmierć nie jest wystarczającym powodem,żeby przestać Kogoś kochać (Krystyna Janda)...

Ladyś [*] TM:30.11.2015r. - Kochanie, tak bardzo mi Ciebie brak ...
Kropeczka [*] TM:8.09.2012r.

Aga&Iskierka&Lady

 
Posty: 491
Od: Pt lip 04, 2008 21:59
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Śro wrz 05, 2012 21:39 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC -BARDZO,CHORA-O,DOBRE,MYSLI,PROSIMY

Dobrze by było gdybyś mogła trochę odpocząć, żebyś w końcu naprawdę nie padła.
Przyszykuj sobie dobre posłanko :lol: , żebyś się choć zdrzemnąć mogła :ok:
Za spokojną noc dla Was obu :ok:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Śro wrz 05, 2012 22:03 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC -BARDZO,CHORA-O,DOBRE,MYSLI,PROSIMY

Aga&Iskierka&Lady pisze::cry: :cry: :cry: o Matko, nie wiedziałam ... :cry: :cry: :cry:


Moze on akurat trafil na niezbyt fachowego weta - tez trudno generalizowac,

iwna5702

 
Posty: 40
Od: Sob sie 11, 2012 14:31

Post » Śro wrz 05, 2012 22:04 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC -BARDZO,CHORA-O,DOBRE,MYSLI,PROSIMY

dana2509 pisze:Dobrze by było gdybyś mogła trochę odpocząć, żebyś w końcu naprawdę nie padła.
Przyszykuj sobie dobre posłanko :lol: , żebyś się choć zdrzemnąć mogła :ok:
Za spokojną noc dla Was obu :ok:



Tak koniecznie musisz sie troche chociaz zregenerowac.

Spokojnej nocy :D

iwna5702

 
Posty: 40
Od: Sob sie 11, 2012 14:31

Post » Śro wrz 05, 2012 22:08 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC -BARDZO CHORA-O DOBRE MYSLI PROSIMY

Aguś, ja też niedawno polecaną miałam tą lecznicę i to bardzo 8O aż się zdziwiłam gdy napisałaś że to tam.
Tak myślę jak poradzisz sobie?, przecież pracujesz.
Kto wtedy zajmie się Kropcią?
No i ciekawa jestem jakie rokowania daje dr Neska.
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 05, 2012 22:17 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC -BARDZO CHORA-O DOBRE MYSLI PROSIMY

Aguś korzystając z Twojego pozwolenia, znów chcę zaprosić czytających Twój wątek na bazarki przeznaczone na pomoc kotom ze Szczytna.
viewtopic.php?f=20&t=145849
viewtopic.php?f=20&t=145850

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Czw wrz 06, 2012 6:05 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC -BARDZO CHORA-O DOBRE MYSLI PROSIMY

Dzień dobry Aga i Kropeczka :1luvu:
Dobre i ciepłe myśli przesyłamy :1luvu:
Obrazek

marzena81

Avatar użytkownika
 
Posty: 589
Od: Wto gru 20, 2011 20:48

Post » Czw wrz 06, 2012 6:59 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC -BARDZO CHORA-O DOBRE MYSLI PROSIMY

Myślę o Was nieustająco ciepło :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 06, 2012 8:43 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC -BARDZO CHORA-O DOBRE MYSLI PROSIMY

JolaJ pisze:Aguś, ja też niedawno polecaną miałam tą lecznicę i to bardzo 8O aż się zdziwiłam gdy napisałaś że to tam.
Tak myślę jak poradzisz sobie?, przecież pracujesz.
Kto wtedy zajmie się Kropcią?
No i ciekawa jestem jakie rokowania daje dr Neska.



Dzień dobry wszystkim :D

odpowiem na pytania Joli, nie po kolei...

Puławska 509- ja też miałam dobre wiadomości o tej lecznicy...ale Kropka była tam mniej więcej 36 godzin i NIKT Z LEKARZY nie umiał JEJ POMÓC W ODDYCHANIU :!: ONA TAM SIĘ DUSIŁA PRZEZ KATAR :!: dlatego chcieli JĄ na TM wysłać :!: :?: bo sobie z tym poradzić nie umieli :?: :!: to co to za lecznica, co z głupim katarem sobie nie radzi :!: :?: przepraszam, ja nie jestem wetem, ale myślę, wymyśliłam, jak Jej pomóc, ale pani doktor nie udało się otworzyć kotu pysia, żeby zastosować moją metodę, o myśleniu już nie wspomnę :!: jeśli ktoś myśleć nie umie, to się do medycznych zawodów nie nadaje :!: :!: :!: i nie wiem, czy uda mi się dziś nie powiedzieć nic na ten temat, kiedy tam pojadę na konsultację do onkologa :!: :!: :!: widzę,że u nich tylko jedno się liczy - policzyć szczegółowo pieniądze za każdy zużyty gazik :!: :!: :!: i jestem w stanie powiedzieć to głośno każdemu w twarz :!: i chyba poproszę o szczegółowy rachunek, bo rozumiem,że dr.Neska policzyła mnie "po znajomości" ale Puławska chyba wykorzystała sytuację widząc mnie w takim a nie innym stanie...

dr.Neska powiedziała mi wczoraj przy wyjściu - "będzie dobrze" - zrozumiałam,że z tego stanu Ją wyprowadzimy, tylko teraz rokowanie zależy od tego, co jest w nerkach ...
trzeba pamiętać,że niestety groźba FIP dalej wisi nad nami... wczorajsze wyliczenia stosunku albumin do globulin też na granicy :cry:
jeśli dziś będzie biopsja, to też od razu pod tym kątem ...

jak sobie poradzę ... jakoś daję radę, choć dziś wyglądam strasznie - po nieprzespanej nocy i całym dniu łez- oczu właściwie nie mam ...
praca - szczęście w nieszczęściu polega na tym,że ja teraz ze względu na rehabilitację po złamaniu wychodzę do pracy tylko jak naprawdę muszę- muszę choć trochę,żeby żyć, bo jak się nie pracuje, to się nie zarabia... najgorsze mam poniedziałki i wtorki - zobaczymy w jakim Kropka będzie stanie do tego czasu ... dziś nie pojechałam na rehabilitację, zobaczymy co jutro ...

Kroplówka właśnie się skończyła, jak się ogarnę jadę po następną (zabieram Kropkę, choć ona nie musi dziś do weta, ale nie zostawię jej w domu, choć dziś rano przez chwilę oddychała bez rozwórki - ale nie będę ryzykować ...) Kropka do lekarza jedzie jutro - dr.Neska 12:30 ...
Śmierć nie jest wystarczającym powodem,żeby przestać Kogoś kochać (Krystyna Janda)...

Ladyś [*] TM:30.11.2015r. - Kochanie, tak bardzo mi Ciebie brak ...
Kropeczka [*] TM:8.09.2012r.

Aga&Iskierka&Lady

 
Posty: 491
Od: Pt lip 04, 2008 21:59
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Czw wrz 06, 2012 8:57 Re: KOTECZKA Z KOZIENIC -BARDZO CHORA-O DOBRE MYSLI PROSIMY

Obrazek
A my tu, jak żołnierz na posterunku, będziemy trwać!

Aga- ale Ty musisz choć troszkę pomyśleć też o sobie. Bez sił, obolała nie będziesz w stanie zająć się Kropeczką :roll:
Znajdź chwilkę na odpoczynek. Taką tylko dla siebie. No i rehabilitacja. Jedną można odpuścić, ale nie zaniedbuj kolejnych.
Proszę. To dla Twojego dobra.

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, olabaranowska, puszatek i 1553 gości