Mam tylko 3 łapki. Mały dziś trafił do swego domu. FOTA.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 03, 2012 22:12 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki. Złapany. F

A w jakiej miejscowości jest to biedactwo? bo nie widzę?

Justa Bdg

 
Posty: 2
Od: Pon wrz 03, 2012 21:53

Post » Pon wrz 03, 2012 22:13 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki. Złapany. F

Boroczek straszny...chudzinka :( .
No nic, zrobimy z niego kota :ok: .
Śpij dobrze, malutki :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon wrz 03, 2012 23:18 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki.Kciuki trzy

kotika pisze:
morelowa pisze:Dzięki Kotika :D
A dt to ten co sie tak dopytywał i sugerował, że ma powody? :mrgreen:

Rodzina trzyłapka ma jakieś szanse?



Morelowa, przykro mi to napisać, ale one nie mają żadnej szansy.
Tam nie przeżył żaden kociak, oprócz trzyłapka. Myślę, że dlatego, że on będąc niepełnosprawny,
był bardziej ostrożny od swego rodzeństwa.
Wielka szkoda, bo kociaki mają tak z 6 tygodni, jeszcze nie panikują wobec ludzi, można wybrać je ręką.
Ich matka jest bardzo zaborcza, gdy podeszłam blisko domku, rzuciła się na mnie z pazurami i zębami
i muszę powiedzieć, że to pierwszy taki wypadek.
Kiedyś łapałam kociaki na Szerokiej i ich mama też była zaniepokojona, krążyła niespokojnie wokół,
ale gdy złapałam ostatniego podeszła do mnie i dała się pogłaskać i był to pierwszy i ostatni raz, bo była dzika.
Niedługo jednak ich matka zacznie ich przeganiać, tak samo jak wyganiała trzyłapka od jedzenia.
Maluchy mają śliczne niebieskie jeszcze oczka, wyglądają zdrowo, aleich matka wygląda nędznie,
musi wykarmić 4 kociaków, a jest karmiona najgorszymi puszkami.
Mąż karmicielki niestety nie lubi zwierząt i stale robi jej awantury, że wydaje za duży kasy na koty.
Przepytałam już wszystkich, nie ma DT. :(
Tu fotki kociaków, może ktoś chciałby chociaż jednego ?


Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek


Przypominam, że mają szansę, ale musi ktoś je uratować. Ile ich jest do wzięcia? Trójka czy czwórka? Ten czarny na focie to Trójłapek?

DT potrzebny i tyle. Gdańsk to duże miasto przecież, a każdy ma serce..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 04, 2012 7:38 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki. Złapany. F

No, z tym sercem to różnie bywa.. :( Ale jeszcze potrzeba kąta w domu. Jednak masz rację - Gdańsk duży, niestety kociąt też dużo..
Zapłacę za ogłoszenia małych u Gosi, jeśli wyślesz jej, Kotika, zdjecia i opis, Ok?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25564
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 04, 2012 9:53 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki. Złapany. F

Fakt, różnie to z sercami i miejscami bywa. Czasem rozsądek za dużo ma do powiedzenia..
Gdańsk duży, Warszawa też duża, a musiałam równo rok temu ściągać do Warszawy z Gdańska matkę z małymi, bo najmniejszego kąta tam nie było :(
Mam nadzieję, że przez rok coś się zmieniło. I nie ma dokąd i szkoda targać małe przez pół Polski..
Na FB mają już wątek?

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 04, 2012 9:57 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki. Złapany. F

Ile tych malców do wzięcia?
Nie żebym ja chciała, albo raczej mogła.. :roll:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 04, 2012 10:32 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki. Złapany. F

Kaprys2004 pisze:Ile tych malców do wzięcia?
Nie żebym ja chciała, albo raczej mogła.. :roll:

z tego co na fotkach widac to 4 maluszki
Trzylapek byl z poprzedniego miotu i tylko on przezyl, ale jak widac nie obeszlo sie bez kalectwa..
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 04, 2012 12:32 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki. Złapany. F

Kaprys2004 pisze:Fakt, różnie to z sercami i miejscami bywa. Czasem rozsądek za dużo ma do powiedzenia..
Gdańsk duży, Warszawa też duża, a musiałam równo rok temu ściągać do Warszawy z Gdańska matkę z małymi, bo najmniejszego kąta tam nie było :(
Mam nadzieję, że przez rok coś się zmieniło. I nie ma dokąd i szkoda targać małe przez pół Polski..
Na FB mają już wątek?


dziewczyny, to nie kwestia serca, tylko raczej mozliwosci :(
adopcje kotow (nawet maluszkow) STOJA W CALYM TROJMIESCIE i okolicach .......
wiem, bo jestem wolontariuszka wspolpracujaca z dwoma tutejszymi schronami. gdynskie Ciapkowo ma ok 100 kociat!!! Malutki schron w Starogardzie gdanskim, gdzie adopcje normalnie furcza, ma ponad 30 kociat!!!! A jeszcze w zimie mielismy 8 (slownie: osiem) doroslych kotow w kociarni!
Fala kociat od wiosny do konca lata jest czyms absolutnie normalnym, ale w latach ubieglych kociaki "schodzily" na pniu. A w tym roku - siedza! ZERO adopcji, nawet zero zapytan :( Pomimo ogloszen na wielu portalach, apeli, itd.

ja sama jestem DT psim, niestety. moja suka nie toleruje kotow :( jedyne, co mi pozostalo - to trzymac kciuki, zeby jednak ktos sie znalazl. albo zeby jednak udalo im sie przezyc
Dopóki ludzie myślą, że zwierzęta nie czują - muszą one odczuwać, że ludzie NIE MYŚLĄ!
http://www.starogard.otoz.pl

ilonajot

 
Posty: 208
Od: Wto maja 08, 2012 9:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto wrz 04, 2012 12:57 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki. Złapany. F

No wiem, wiem, ale u nas też jest kiszka, a jednak ktoś się złamał.. :roll:

Straszna liczba..

Miejmy nadzieję, że po wakacjach adopcje ruszą.. Trzymam mocno kciuki.
Jednak jak pomyślę o tym zdaniu, że nie mają szansy, to mi się robi gorąco.. To chociaż może je zawieźć do schronu, żeby nikt ich nie przejechał, nie zabawiał się nimi czy żeby z głodu nie umarły..? Aż ręce mi drżą, kiedy to piszę..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 04, 2012 13:03 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki. Złapany. F

Kaprys2004 pisze:No wiem, wiem, ale u nas też jest kiszka, a jednak ktoś się złamał.. :roll:

Straszna liczba..

Miejmy nadzieję, że po wakacjach adopcje ruszą.. Trzymam mocno kciuki.
Jednak jak pomyślę o tym zdaniu, że nie mają szansy, to mi się robi gorąco.. To chociaż może je zawieźć do schronu, żeby nikt ich nie przejechał, nie zabawiał się nimi czy żeby z głodu nie umarły..? Aż ręce mi drżą, kiedy to piszę..


tylko wiesz, gdanski schron PROMYK jest strrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr ....ny! ktos musialby zawiezc do gdyni i palic glupa, ze znalazl w gdyni. bez matki. bo wolnobytujacych kotow sie nie odlawia. w gdyni jest dobrze i bardzo sprawnie ida adopcje. na ogol, bo teraz wlasnie nie ida :(
ale przynajmniej koty maja tam przyzwoite warunki, przyzwoite zarcie i naprawde dobra opieke wet. poza tym jest bardzo wielu wolontariuszy (w sumie 200-tu, choc gros to oczywiscie wolontariusze "psi").

ja to raczej zastanawiam sie, co zrobic (tzn jak daloby sie ew zabezpieczyc ich warunki na miejscu), zeby przezyly ...
Dopóki ludzie myślą, że zwierzęta nie czują - muszą one odczuwać, że ludzie NIE MYŚLĄ!
http://www.starogard.otoz.pl

ilonajot

 
Posty: 208
Od: Wto maja 08, 2012 9:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto wrz 04, 2012 13:41 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki. Złapany. F

A gdzie one w ogóle są? Nikt ich nie przegania?

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 04, 2012 15:18 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki. Złapany. F

CUDNY TRZYŁAPEK.....CO Z NIM ??? JEST KTOS CHETNY DO ADOPCJI??? DAJCIE JAKIS NUMER KONTA NIEWIELE MOGE PRZEKAZAC BO DOPIERO JESTEM PO LECZENIU KOSZTOWNYM CEKINA ALE COS PRZELEJE
agula76
 

Post » Wto wrz 04, 2012 15:48 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki. Złapany. F

Podnosze kociaki.
Oto jeden z kotów wystraszony wielką liczbą cisnacych się do klatki widzów, wyrwał się z niej i skoczył na otwarte okno. Rozszalałe zwierzę udało się jednak niebawem ułaskawić i sprowadzić z powrotem do klatki, zanim pomyślało o dalszej ucieczce. (z wystawy kotów - Bruksela styczeń 1894 r.)

tomek_k

 
Posty: 427
Od: Wto wrz 27, 2011 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 04, 2012 23:16 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki.Kciuki trzy

Kaprys2004 pisze:
kotika pisze:
morelowa pisze:Dzięki Kotika :D
A dt to ten co sie tak dopytywał i sugerował, że ma powody? :mrgreen:

Rodzina trzyłapka ma jakieś szanse?



Morelowa, przykro mi to napisać, ale one nie mają żadnej szansy.
Tam nie przeżył żaden kociak, oprócz trzyłapka. Myślę, że dlatego, że on będąc niepełnosprawny,
był bardziej ostrożny od swego rodzeństwa.
Wielka szkoda, bo kociaki mają tak z 6 tygodni, jeszcze nie panikują wobec ludzi, można wybrać je ręką.
Ich matka jest bardzo zaborcza, gdy podeszłam blisko domku, rzuciła się na mnie z pazurami i zębami
i muszę powiedzieć, że to pierwszy taki wypadek.
Kiedyś łapałam kociaki na Szerokiej i ich mama też była zaniepokojona, krążyła niespokojnie wokół,
ale gdy złapałam ostatniego podeszła do mnie i dała się pogłaskać i był to pierwszy i ostatni raz, bo była dzika.
Niedługo jednak ich matka zacznie ich przeganiać, tak samo jak wyganiała trzyłapka od jedzenia.
Maluchy mają śliczne niebieskie jeszcze oczka, wyglądają zdrowo, aleich matka wygląda nędznie,
musi wykarmić 4 kociaków, a jest karmiona najgorszymi puszkami.
Mąż karmicielki niestety nie lubi zwierząt i stale robi jej awantury, że wydaje za duży kasy na koty.
Przepytałam już wszystkich, nie ma DT. :(
Tu fotki kociaków, może ktoś chciałby chociaż jednego ?


Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek


Przypominam, że mają szansę, ale musi ktoś je uratować. Ile ich jest do wzięcia? Trójka czy czwórka? Ten czarny na focie to Trójłapek?

DT potrzebny i tyle. Gdańsk to duże miasto przecież, a każdy ma serce..

Mieszkam w Bydgoszczy, trochę daleko od Gdańska.Wzięłabym jedną z tych sierotek,najlepiek buraska jakiegoś..Jestem na forum od wczoraj, nie umiem sie za bardzo po nim poruszac,proszę,żeby odezwała się do mnie osoba, ktora ma pod opieką te kociaki.
Ostatnio edytowano Śro wrz 05, 2012 5:27 przez alix76, łącznie edytowano 1 raz
Powód: połączyłam dwa posty w jeden

Justa Bdg

 
Posty: 2
Od: Pon wrz 03, 2012 21:53

Post » Śro wrz 05, 2012 7:19 Re: Jestem mały, zostałem sam, mam tylko 3 łapki. Złapany. F

Może napisz na pw do kotiki? To ona znajduje takie sieroty :?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25564
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 80 gości