KOCIA Chatka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 04, 2012 13:39 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Iwona11 pisze:.....pies przygarnął czarnego kota, widocznie pomyliło mu się z czarną owcą.


Widocznie w każdej rodzinie musi być czarna owca lub czarny kot. :ryk: :ryk:

Bona44

 
Posty: 753
Od: Nie lut 07, 2010 14:45
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto wrz 04, 2012 17:02 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Obrazek środa wieczór - jutro brak dyżuranta !!!!!!!

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 03.09.-09.09.2012 r.
03.09. pon. rano Beatka wie. Iwona
04.09.wt. rano Kasiek wie. Marlena
05.09. śr. rano Beatka wie brak
06.09. czw.rano Kasiek wie. Marlena
07.09. piat rano brak wie. brak
08.09. sob. brak wie. brak
09.09. niedz. rano Dorotka wie.brak
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 04, 2012 18:51 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Dzisiaj przyjechałam na kociarnię zabrać Bertusia na kontrolę łapki . Jak go zobaczylam to wiadomo było że wizyta bedzie dotyczyła nie tylko łapki ale szczególnie oczu .Stan oka był fatalny oka prawie nie otwierał a do polowy rozpulchnione czerwone
,,mięso'' co dziwne oko z kazdą godziną bylo coraz gorsze .Wypływała zielona ropa sluzowata. Bertowi pani doktor przemywała oko i od razu dostał 3 zastrzyki.Drugie oko zaczyna być już czerwone . Bercik ma zmianę leku do oka .Nie podajemy Lacrimalu tylko 2razy dziennie maść erytromycynową nie smarować powiek na wierzchu tylko delikatnie rozchylić palcami dolną powiekę i wpuścić do środka otwartego oczka maść i zaraz lekko zamknąć powieki tak 2 -3 ruchy . Trzeba też przemywać oczko świetlikiem tak jak u Erniego przed podaniem maści .Ma też przepisane krople do oczu ale trzeba je podawać gdzieś w polowie odstepu między dyżurami rannyn i wieczornym dlatego muszę ja jeżdzić gdzieś kolo 13 dać krople i podać zastrzyk linco .
Niestety w sobotę jest zły dojazd do chatki a w niedzielę 805 juz nie jeżdzi aby podać krople do oczu .Zastrzyki ma do piątku .
Imunodol i witaminy dalej rano codziennie .Bert był dziwnie niespoojny u lekarza ,obawialam się ze moze coś bedzie z kupą .U weta nie chciał kuwety natomiast zaraz po przyjeżdzie do chatki zrobił ogromną ilosć kupy, która jeszcze lekko formowała się ale widać była ze zaczyna się lużna kupa . Przydałoby się go dać do boksu na obserwację kupy no ale brak miejsca .
W poniedzialek mam jechać z nim do kontroli niestety już autobusami .Jedyną dobrą wiadomością jest stan łapki .Mięsień się regeneruje jest jeszcze trochę za wiotki ale pewnie sie to wyrówna .Bert właśnie zmienia zęby czyli ich wiek to około 4 miesiące .Obu braciom trzeba czyścić conajmniej raz dziennie uszy .Znowu mają kopalnię.
Pytałam też o zabieg dla Melchiorka i o tym napiszę na wewnętrznym
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Wto wrz 04, 2012 19:42 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Bert faktycznie oko brzydkie, niestety nie tylko on, dzisiaj przeniosłam Gapcia ze zdrowej na kwarantanne- ma biegunkę a oczka w ogóle nie mógł otworzyć! Po namoczeniu i przemyciu jest troszkę lepiej. dzwoniłam do Marcina, jak wróci zabierze kociaka do weta.Ten wirus nas wykończy :evil:
Gapcio i Berni są zamknięci w boksach.
Adelka, Melhior, Marika i Erni oczka maja już duuużo lepsze :D Kupy również się poprawiły. Niestety skończyło się dla nich jedzenie. Czy ktoś da radę podjechać do Lupusa i wziąć karmę? Stamtąd chyba bierzemy na fakturę?
Pysiol troszkę jeszcze mrurzy jedno oko a Dexter nigdzie dzisiaj nie nasikał 8O Ostatnio olał mi torebkę, w domu się dopiero zorientowałam :twisted:
Dla kociaka z dworu wystawiłam miseczki z woda i suchą karmą- dziewczyny pamiętajcie o nim.
Dzisiaj bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie Większa, jak przyjechałam na kociarnię siedziała na oknie a potem spacerowała po kociarni, niestety głaskać się nie dała a Mniejsza szalała w swoim koszyku :D goniła swój ogon :spin2:
Misiaczek nie chciał żebym przemywała mu oko :evil: przy kranie z wodą...no cóż mogło być lepiej, chociaż tyle, że obeszło się bez rękoczynów :twisted:
Ktoś na zdrowej leje pod drzwi, nie namierzyłam sprawcy, podejrzani są wszyscy jak dla mnie :wink:
Dzisiaj miała przyjechać pani Patrycja po któregoś z kociaków ale zachorował jej osobisty kocur więc adopcja przeniesiona na przyszły tydzień.
Co do ludzi zainteresowanych Ronaldo- nie odezwali się więc pewnie to już nieaktualne a szkoda :(
Na dom ma szansę Orzeszek, trzymajcie kciuki :ok:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 04, 2012 20:20 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Czy mam jeszcze przed wyjazdem zrobić jakieś ogłoszenia dla kociaków na naszej stronie? jak coś proszę o zdjęcia i teksty.
Jeśli chodzi o dorosłe koty to zrobię porządek na stronie jak wrócę.
Marlenko proszę zaglądaj codziennie na maila adopcyjnego - jeśli Gosia zrobi jakieś ogłoszenia tam trzeba aktywować linki do ogłoszeń, trezba też odnawiać ogłoszenia jeśli przyjdzie jakiś link, lub trezba wchodzić na nasze konto na alegratce i na tablicy i też odnawiać ogłoszenia.
Jeśli będę miała internet to postaram się też tam zaglądać :wink:
Dzięki naszym ogłoszeniom domek znalazł rudy kociak którego właściceile zostawili w lecznicy, znalazł domek Kostuś schroniskowy który od bardzo długiego czasu przebywał w lecznicy w Almavecie, i znalazła domek koteczka, która przebywała w leczmicy u doktora Skolika w Katowicach.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 04, 2012 20:22 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

terenia1 pisze:Marlenko proszę zaglądaj codziennie na maila adopcyjnego - jeśli Gosia zrobi jakieś ogłoszenia tam trzeba aktywować linki do ogłoszeń, trezba też odnawiać ogłoszenia jeśli przyjdzie jakiś link, lub trezba wchodzić na nasze konto na alegratce i na tablicy i też odnawiać ogłoszenia.

Obiecuję :ok:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 04, 2012 20:54 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Mam masę rzeczy do schroniska od kilku koleżanek - jakieś 3 torby z makro tego będą. Koce, swetry, narzuty, podkoszulki etc. Czy mógłby ktoś zmotoryzowany to ode mnie odebrać? Bo nie dam rady dowieźć do schroniska (przywoziłam "po kawałku") w najbliższym czasie. Jak w ciągu kilku dni nikt nie może, to zniosę do piwnicy, żeby czekało na transport.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto wrz 04, 2012 20:58 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Kosteczk na fb http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... =1&theater
Proszę o udostępnianie :wink:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 04, 2012 20:58 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

kurcze, nie wiem jak ja jutro ogarnę ten dyżur,skomplikował mi się plan dnia i muszę być na dyżurze ok. 6 rano, bo na 10 jestem umówiona.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 04, 2012 21:02 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Zdziwko rozpędza się i wskakuję na człowieka i wspina się jak najwyżej a potem mruczy


tak,mam całe nogi podrapane ( i Wiesia chyba też) ,a Ronaldo wskakuje z zaskoczenia,najchętniej na plecy.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 04, 2012 21:03 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

balbina38 pisze:
Zdziwko rozpędza się i wskakuję na człowieka i wspina się jak najwyżej a potem mruczy


tak,mam całe nogi podrapane ( i Wiesia chyba też) ,a Ronaldo wskakuje z zaskoczenia,najchętniej na plecy.

Ja tez robiłam dzisiaj za drzewo :wink:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 04, 2012 22:11 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Alienor pisze:Mam masę rzeczy do schroniska od kilku koleżanek - jakieś 3 torby z makro tego będą. Koce, swetry, narzuty, podkoszulki etc. Czy mógłby ktoś zmotoryzowany to ode mnie odebrać? Bo nie dam rady dowieźć do schroniska (przywoziłam "po kawałku") w najbliższym czasie. Jak w ciągu kilku dni nikt nie może, to zniosę do piwnicy, żeby czekało na transport.

gdzie ty mieszkasz ?
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto wrz 04, 2012 22:48 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Dziewczyny ten wirus to nie tylko u nas .Dziś u weterynarza byla kobieta opiekujaca sie kotami i mowiła okropne oczy ,biegunka
i nawet ma zgony od tego koszmar trzeba bardzo pilnować leczenia nszych aby u nas coś takiego nie bylo .Bardzo się martwię o te dyzury bo konieczne są leki rano i wieczorem do oczu a nawt 4 razy.Ja niestety nie daje rady z dyzurami z Gosią ona robiła
ciężkie prace je lzejsze i podawanie lekow i te dojzdy 2 autobusami i na połączenie czekam 40 min a jadę do chatki spod Elektrowni 7 min .W niedzielę już wcale nie jeżdzi 805 więc choć blisko to czasem do Gliwic albo dalej bym dojechała nim dojadę
z Bedzina do chatki .
Mam pytanie jak jest teraz z pryskaniem naszych panów kocurków .Beatka w poniedziałek nie widziała aby pryskali ,w niedzielę chyba też Dorotka mowiła że nie .Moze tak być ze sikają bo czują stary mocz a ten preparat jest super .Lałam tym mocno nawet ściany i zaslony mmeble koszyki i zapach się stracił .Jak ktos widzi gdzie nasikane to popryskać to miejsce po 5 minutach zmyc wodą z detergentem .Scian nie myłam oczywiscie.
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Wto wrz 04, 2012 23:37 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

To Lulu schroniskowa koteczka przebywająca od ponad tygodnia w lecznicy - zabrana ze schroniska wychudzona i z biegunką :( koteczka została przywieziona do schroniska bo już się komuś znudziła na dodatek miała na różowo pomalowane pazurki :? po leczeniu Lulu już ok można ją odebrać z lecznicy, ale Pani Doktor nie poleca do schronu, u nas wiadomo, może jakiś tymczas - szybkie na cito ogłoszenia kocia jest prześliczna powinna szybko znaleźć domek.
Obrazek

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro wrz 05, 2012 11:02 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Czy ktoś da radę przyjść dzisiaj wieczorem na dyzur żeby chociaż podać leki?
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: BeataK-J, MruczkiRządzą, puszatek i 355 gości