monochromatycznie i nie tylko

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto wrz 04, 2012 7:12 Re: monochromatycznie i nie tylko

dagmara-olga pisze:ale to MUSI POMÓC i właśnie - nigdy więcej masz tam nie przebywac, tylko w zdrowiu, z nami, rodziną, kotami!!!!

O!!!
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 04, 2012 8:16 Re: monochromatycznie i nie tylko

Magija pisze:Co do centralnego wkłucia - włożyli mi w żyłę pod obojczyk. Wrażenia koszmarne. Chciałabym napisać nigdy więcej. Lekko mnie to wszystko załamało. Pamiętam jak zawsze Inga mówiła, że jestem twarda. Już nie jestem zdecydowanie. Wszystkiego się boję.

Biedactwo :roll:
cały dzień myslałam wczoraj o tym wkłuwaniu i aż się bałam pytać jak poszło.
na szczęście masz to już Madziu za sobą, teraz musi być tylko lepiej, naprawdę.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 04, 2012 8:40 Re: monochromatycznie i nie tylko

O matko wkłucie centralne teraz dopiero zajrzałam do wikipedii 8O Madziu trzymaj się kochana najważniejsze, że to się robi raz i już masz za sobą :!: Teraz tylko z górki :) Ściskam tą twą kapsułę w całości z Tąbą w środku rzecz jasna :1luvu:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12569
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 04, 2012 8:50 Re: monochromatycznie i nie tylko

Ale dzięki temu wkłuciu unikniesz popuchniętych i bardzo bolących rąk.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13812
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto wrz 04, 2012 8:52 Re: monochromatycznie i nie tylko

dla mnie jesteś naprawdę wspaniałą osobą. I tylu dobrych ludzi i zwierzaków Cię otacza , że musi być dobrze
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42099
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto wrz 04, 2012 9:19 Re: monochromatycznie i nie tylko

Madziu, jesteś wspaniała i jesteś twarda. Strachu nie czują tylko ludzie bez wyobraźni, niewrażliwi. Założę się, że nawet Chuck Norris miewa pietra :wink:
Gdy opuścisz ten kosmos i wrócisz do nas na Ziemię będziesz jeszcze silniejsza i zdrowa. Poczucie bezpieczeństwa wróci jak tylko przytulisz się do wszystkich swoich Ukochań :ok: :ok: :ok: Tak być musi, Madziu. Musi być dobrze!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto wrz 04, 2012 10:23 Re: monochromatycznie i nie tylko

Magda, my też tu po cichutku zaglądamy i po cichutku zaciskamy kciuki, żeby ten miesiąc już minął, żeby było już po wszystkim, żeby było wszystko dobrze, i żebyś mogła podreptać do lasu na grzyby, chyba na ciebie czekają, bo póki co nie ma :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 04, 2012 10:41 Re: monochromatycznie i nie tylko

nie ma grzybów, bo na Magdę czekają an nie na Was, no.
Morf
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42099
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto wrz 04, 2012 13:51 Re: monochromatycznie i nie tylko

:D i :1luvu:
Dziś to w ogóle jakiś dzień był pastwienia się nade mną. Rano usłyszałam, że mam mieć dwa cudowne badania (jakby tego centralnego było mało i emocji z tym związanych). Tak więc koło 12 udałam się na pobranie szpiku a zaraz potem trepanobiopsję. O ile to pierwsze dało się w sumie przeżyć (z racji, że ja taki panikarz się zrobiłam ściągnięto najbardziej doświadczonego lekarza - niech moc będzie z nimi za to co robią!), o tyle trepanobiopsja mogłaby spokojnie służyć jako ciężkie tortury. Nie życzę najgorszym wrogom! Koszmar. Po wszystjim tradycyjnie się zbeczałam. Potem dostałam płyny do żyły oczywiście już prze antenkę - te płyny to pewnie temu, że tak dużo ich tracę wiecznie wyjąc. :wink:
Od jutra chemia.
Zwierzaki w domu ok. Wszyscy zadowoleni, poza Cytkiem oczywiście, bo siłą rzeczy dostaje teraz tylko dwa posiłki zamiast trzech. Buba zupełnie zaaklimatyzowała się u teściów. Na widok Maćka (po ponad msc) zakręciła dupą i poszła do babci. Podobno to jest teraz babci pies (bo babcia ją podkarmia przy stole)
Lola wraca z wakacji chyba w niedzielę. Pewnie Inga sama napisze o niej więcej.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 04, 2012 13:58 Re: monochromatycznie i nie tylko

matko, co to za straszne nazwy i zabiegi :roll:
trepanobiopsja :strach:
Madziu i dobrze, że sobie popłaczesz, bo to ulga. Podziwiam Cię, za to jaka jesteś dzielna :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 04, 2012 14:05 Re: monochromatycznie i nie tylko

popłacz sobie trochę, bo to potrzebne czasem, ale nie za dużo, bo będą ci ciągle dolewać ;)

badania :strach: , ale jak tobie tak z nimi źle, to intruzowi też nie komfortowo i pójdzie w cholerę! za to trzymam :ok: :ok: :ok:
myślami jesteśmy z Baśką w tej Twojej kapsule. nie dawaj się i szybko do nas wracaj!

te grzyby w lesie to naprawdę na Ciebie czekają z rośnięciem... :wink:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 04, 2012 14:46 Re: monochromatycznie i nie tylko

Magijka, trzymaj się kochana, caly czas podczytuję, choc sie nie odzywam i mocno trzmam kciuki.
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto wrz 04, 2012 15:30 Re: monochromatycznie i nie tylko

Magija pisze::D i :1luvu:
Dziś to w ogóle jakiś dzień był pastwienia się nade mną. Rano usłyszałam, że mam mieć dwa cudowne badania (jakby tego centralnego było mało i emocji z tym związanych). Tak więc koło 12 udałam się na pobranie szpiku a zaraz potem trepanobiopsję. O ile to pierwsze dało się w sumie przeżyć (z racji, że ja taki panikarz się zrobiłam ściągnięto najbardziej doświadczonego lekarza - niech moc będzie z nimi za to co robią!), o tyle trepanobiopsja mogłaby spokojnie służyć jako ciężkie tortury. Nie życzę najgorszym wrogom! Koszmar. Po wszystjim tradycyjnie się zbeczałam. Potem dostałam płyny do żyły oczywiście już prze antenkę - te płyny to pewnie temu, że tak dużo ich tracę wiecznie wyjąc. :wink:
Od jutra chemia.

O matko, moja chudzina biedna :roll: Po prostu czytać się tego nie da 8O
Trudno sobie w takich momentach wytłumaczyć, że to dla naszego dobra. Że jak lekarze dobrze zdiagnozują, to będą madrzejsi i łatwiej im będzie leczyć.
Madzia, a pomyśl sobie dla pocieszenia, że ja właście wchodzę w szesnasty miesiąc (a tak odliczam sobie co i rusz :roll: ) mojego bólu neuropatycznego. I nie wiem, kiedy mi to minie i czy kiedykolwiek :cry:. Kiedyś też używałam powiedzonka, że "najgorszemu wrogowi tego nie życzę", a teraz sorry, przeszło mi, ofiarowałabym chyba to każdemu jak leci i jestem na etapie rozmarzania i sporządzania sobie w myślach listy najgorszych padalców jakich znam i który oddałabym moją cudowna dolegliwość z radością. I mam już parę zelaznych kandydatur :mrgreen:.

Słowo daję, wolałabym, żeby mnie zabolało raz, nawet tak fest jak Ciebie, a potem spokój, a nie tak napierdalało cały czas :cry: .


p.s. a tak w ogóle to już chyba dosyć tych Twoich atrakcji :?: :!: Teraz tylko w żyłę :wink:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 04, 2012 15:47 Re: monochromatycznie i nie tylko

chciałam zapytać, czy już chemia była, ale doczytałam
no współczuję bólu, cholerka ale atrakcje
Może spróbuj wizualizować jakiś las czy cuś, gdzie słonko świeci, żywica pachnie, łowiecki becą
tylko tak wyraziście i mocno wizualizuj, może trochę ulgi zbolały organizm wykrzesa
A tak w ogóle to wielkie :ok:
Jesteś dzielna
nawet jak płaczesz :mrgreen:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto wrz 04, 2012 15:49 Re: monochromatycznie i nie tylko

Ania podobno jak boli to dobrze, znaczy człowiek żyje. Ale to tylko podobno. Ja się bólu boję koszmarnie. Na samą myśl, że coś może zaboleć zaczynam panikować.
Aneczko kochana, musimy przetrwać
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Blue, Hana, muza_51, Paula05 i 488 gości