Kamila i Ozyrys

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 03, 2012 0:01 Re: Kamila i Ozyrys

solarie pisze:A koty były przed zabiegiem ważone, dawka narkozy na pewno została odpowiednio dobrana? No i wybrałaś zaufany, sprawdzony gabinet czy taki pierwszy z brzegu?
Swojego kota kastrowałam w wieku dziesięciu miesięcy, zabieg trwał niecałe pół godziny, odebrałam go z lecznicy niewybudzonego. W domu pilnowałam tylko, żeby oczka mu nie wyschły i się nie wyziębił, sam obudził się po kilku godzinach, ale dochodził do siebie, słaniał się jak to po narkozie. Niemniej na drugi dzień "śmigał jak nówka", nie dał po sobie poznać, że w ogóle odbył się jakiś zabieg, miał apetyt, ładnie kuwetkował. I nie jest to odosobniony przypadek, żeby nie wyszło, że jestem jakąś szczęściarą w tej materii.
Wydaje mi się po prostu trochę nierozsądne z Twojej strony, że puszczasz samopas niewykastrowanego kota, nawet jeśli to pers, zwłaszcza, że nie jest taki spokojny, skoro mimo wszystko wdaje się w bójki z innymi kotami. Poza tym - jeśli na jego ogródek wchodzą koty, równie dobrze mogą wejść i kotki, nawet nie zdążysz zauważyć jak ją pokryje. A bezdomności kotów zdecydowanie powinno się zapobiegać. Takie jest moje zdanie.


Tak były ważone, ale nie wiem czy dawka narkozy była odpowiednio dobrana bo się na tym nie znam. Gabinet nie był pierwszy z brzegu, bo rodzina tam wcześniej nosił swoje koty. Może po prostu lekarz źle wykonał zabieg. Później też słyszałam złe pinie o tym weterynarzu i już tam nigdy nie zachodziłam. Teraz jeżdżę do Olsztyna.
Zgadzam się z Tobą, bo ja też robię wszystko żeby zapewnić kotą domy. W zimę nie będę wypuszczać Ozyrysa wcale, ponieważ nie lubi śniegu. To już sprawdzone :mrgreen: a na wiosnę pomyśle o kastracji. Tylko nie wiem czy n nie jest już za stary. Na wiosnę będzie miał 4 lata.
ObrazekKAMILA I OZYRYS ZAPRASZAJĄ NA SWÓJ WĄTEK

Ozyrys2009

 
Posty: 90
Od: Śro sie 22, 2012 9:51

Post » Pon wrz 03, 2012 0:04 Re: Kamila i Ozyrys

Coś Ty, cztery lata to młodzik, przecież koty dożywają dwudziestu lat! :kotek: To producenci karm wpajają ludziom zdanie, że kot sześcioletni to już senior i powinien jeść karmę dla seniorów, bo faktycznie, jeśli jest na takich marketówkach to jego organizm wygląda w tym wieku na pobojowisko. :roll:
Kastracja to naprawdę sprawa warta rozważenia, tylko musi być zrobiona przez naprawdę zaufanego weta - warto wydać więcej pieniążków, ale na lepszą narkozę i opiekę, niż ciąć po kosztach i właśnie zwiększyć ryzyko powikłań. :ok:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pon wrz 03, 2012 0:05 Re: Kamila i Ozyrys

To może właśnie lepiej zimą go ciachnąć? Kiedy będzie, siłą rzeczy, przebywał tylko w domu i nie będzie go nosić w kierunku ogrodu?
Zdecydowanie nie jest za stary, jeszcze młody kot :)

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 03, 2012 0:10 Re: Kamila i Ozyrys

Wyga pisze:To może właśnie lepiej zimą go ciachnąć? Kiedy będzie, siłą rzeczy, przebywał tylko w domu i nie będzie go nosić w kierunku ogrodu?
Zdecydowanie nie jest za stary, jeszcze młody kot :)

Teraz jeszcze nie mogę go wykastrować bo moja ciocia która ma kotkę perską prosiła mnie czy mógłby pokryć jej kotkę. Strasznie chcę mieć kociaki. Jeszcze do niczego nie doszło a już są "rozdane". Persy to u nas rodzinne. Więc do wiosny mu jajka zostawię.
ObrazekKAMILA I OZYRYS ZAPRASZAJĄ NA SWÓJ WĄTEK

Ozyrys2009

 
Posty: 90
Od: Śro sie 22, 2012 9:51

Post » Pon wrz 03, 2012 0:27 Re: Kamila i Ozyrys

Ozyrys2009 pisze:
Wyga pisze:To może właśnie lepiej zimą go ciachnąć? Kiedy będzie, siłą rzeczy, przebywał tylko w domu i nie będzie go nosić w kierunku ogrodu?
Zdecydowanie nie jest za stary, jeszcze młody kot :)

Teraz jeszcze nie mogę go wykastrować bo moja ciocia która ma kotkę perską prosiła mnie czy mógłby pokryć jej kotkę. Strasznie chcę mieć kociaki. Jeszcze do niczego nie doszło a już są "rozdane". Persy to u nas rodzinne. Więc do wiosny mu jajka zostawię.

oczywiście oba koty są rodowodowe i mają uprawnienia hodowlane?
Oczywiście oba są przebadane na kocie choroby które mogą przenieść sie na kociaki? Np. FIV FeLV(Ozyrys mógł już dawno się nimi zarazić), torbielowatość nerek?
Oczywiście wiesz, że sprzedaż zwierząt bez rodowodów jest zakazana?
Oczywiście nie masz pojęcia, ile niechcianych persów szuka domów?
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pon wrz 03, 2012 0:38 Re: Kamila i Ozyrys

Szenila pisze:
Ozyrys2009 pisze:
Wyga pisze:To może właśnie lepiej zimą go ciachnąć? Kiedy będzie, siłą rzeczy, przebywał tylko w domu i nie będzie go nosić w kierunku ogrodu?
Zdecydowanie nie jest za stary, jeszcze młody kot :)

Teraz jeszcze nie mogę go wykastrować bo moja ciocia która ma kotkę perską prosiła mnie czy mógłby pokryć jej kotkę. Strasznie chcę mieć kociaki. Jeszcze do niczego nie doszło a już są "rozdane". Persy to u nas rodzinne. Więc do wiosny mu jajka zostawię.

oczywiście oba koty są rodowodowe i mają uprawnienia hodowlane?
Oczywiście oba są przebadane na kocie choroby które mogą przenieść sie na kociaki? Np. FIV FeLV(Ozyrys mógł już dawno się nimi zarazić), torbielowatość nerek?
Oczywiście wiesz, że sprzedaż zwierząt bez rodowodów jest zakazana?
Oczywiście nie masz pojęcia, ile niechcianych persów szuka domów?

Oczywiście że nie wiem czy są przebadane bo nie są, bo to była tylko prośba.
Ozyrys nie ma rodowodu lecz jego partnerka tak. a To że chce ciotka małe kociaki to nie znaczy że ma zamiar założyć hodowle. Nikt by tych kotków nie sprzedawał bo by były tylko dla mojej rodziny a to doświadczeni kociarze i jeśli ktoś prosi o kota to wie jakie są tego wady i zalety. A gdyby faktycznie zaistniała taka sytuacja to myślę że dam rade zmieścić jeszcze jednego. Miłości u nas w domu dużo jest.
I masz racje nie wiem ile niechcianych persów szuka domu, ale i też nie wiem ile niechcianych dzieci mieszka w domu dziecka. Lub ile procent ludzi głoduje w Afryce. Wszystkiego się nie da zmienić.
ObrazekKAMILA I OZYRYS ZAPRASZAJĄ NA SWÓJ WĄTEK

Ozyrys2009

 
Posty: 90
Od: Śro sie 22, 2012 9:51

Post » Pon wrz 03, 2012 0:40 Re: Kamila i Ozyrys

Oczywiście, że nie da się zmienić wszystkiego. Jednak, jeśli można zmniejszyć skalę, lub dołożyć jedną małą cegiełkę to warto ;)

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 03, 2012 0:42 Re: Kamila i Ozyrys

Wyga pisze:Oczywiście, że nie da się zmienić wszystkiego. Jednak, jeśli można zmniejszyć skalę, lub dołożyć jedną małą cegiełkę to warto ;)

Ostatnio dołożyłam 3 małe cegiełki i kociaki znalazły domy. Więc nie jest tak źle.
ObrazekKAMILA I OZYRYS ZAPRASZAJĄ NA SWÓJ WĄTEK

Ozyrys2009

 
Posty: 90
Od: Śro sie 22, 2012 9:51

Post » Pon wrz 03, 2012 6:04 Re: Kamila i Ozyrys

Ozyrys2009 pisze:
Wyga pisze:To może właśnie lepiej zimą go ciachnąć? Kiedy będzie, siłą rzeczy, przebywał tylko w domu i nie będzie go nosić w kierunku ogrodu?
Zdecydowanie nie jest za stary, jeszcze młody kot :)

Teraz jeszcze nie mogę go wykastrować bo moja ciocia która ma kotkę perską prosiła mnie czy mógłby pokryć jej kotkę. Strasznie chcę mieć kociaki. Jeszcze do niczego nie doszło a już są "rozdane". Persy to u nas rodzinne. Więc do wiosny mu jajka zostawię.



Oh yeaaaa! And the winner is... dlaczego coś mi takiego siedziało z tylu głowy? :evil:
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon wrz 03, 2012 10:45 Re: Kamila i Ozyrys

Bo może już czas zakończyć temat kastracji mojego kota :P
ObrazekKAMILA I OZYRYS ZAPRASZAJĄ NA SWÓJ WĄTEK

Ozyrys2009

 
Posty: 90
Od: Śro sie 22, 2012 9:51

Post » Pon wrz 03, 2012 11:44 Re: Kamila i Ozyrys

Niestety, to ważny temat.
Kamila, doświadczeni kociarze nie rozmnażają bezmyślnie kotów. NIERODOWODOWYCH.
Jak pragną persa, zaproś ich na kociarnię na miau. Nie brakuje tu biednych bezdomniaczków wszelakiego autoramentu.
I jak długo jestem na forum, nie słyszałam o powikłaniach po kastracji kocurka, wierz mi. Może się zdarzyć, nie wątpię, ale generalnie koty dochodzą do siebie błyskawicznie. Nie mam w kastracjach kotek wielkiego doświadczenia, bo tylko 4, ale równie bezproblemowo. Jedna się posypała, bo to wariatka była, ale żadnych powikłań.
Motto tego forum-nierozmnażanie nierasowych zwierząt.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon wrz 03, 2012 12:42 Re: Kamila i Ozyrys

kalair pisze:Niestety, to ważny temat.
Kamila, doświadczeni kociarze nie rozmnażają bezmyślnie kotów. NIERODOWODOWYCH.
Jak pragną persa, zaproś ich na kociarnię na miau. Nie brakuje tu biednych bezdomniaczków wszelakiego autoramentu.
I jak długo jestem na forum, nie słyszałam o powikłaniach po kastracji kocurka, wierz mi. Może się zdarzyć, nie wątpię, ale generalnie koty dochodzą do siebie błyskawicznie. Nie mam w kastracjach kotek wielkiego doświadczenia, bo tylko 4, ale równie bezproblemowo. Jedna się posypała, bo to wariatka była, ale żadnych powikłań.
Motto tego forum-nierozmnażanie nierasowych zwierząt.

To dla Was liczy się tylko rodowód? Bez przesady mój Ozyr nie jest "rasowy" a kocham go nad wszystko. To dlaczego nie dać innym tego szczęścia skoro chcą?
Rozmnażać ich nie wolno bo ktoś inny na tym nie zarobi? Ja się z tym nie zgadzam
ObrazekKAMILA I OZYRYS ZAPRASZAJĄ NA SWÓJ WĄTEK

Ozyrys2009

 
Posty: 90
Od: Śro sie 22, 2012 9:51

Post » Pon wrz 03, 2012 12:51 Re: Kamila i Ozyrys

To nie jest tak, że dla nas liczy się tylko rodowód.
Uważamy, że zdecydowanie nie powinno się rozmnażać zwierząt poza legalnymi hodowlami. Uważamy, że prawo do rozmnażania zwierząt mają tylko zarejestrowani hodowcy, którzy wiedząc co robią, znają się na genetyce i starannie dobierają zwierzęta, tak aby wykluczyć ew choroby, czy wady genetyczne.
Od łączenia, rozmnażania i odchowywania młodych, są doświadczeni ludzie, którzy wiedzą co robią. Po prostu.

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 03, 2012 13:38 Re: Kamila i Ozyrys

Wyga pisze:To nie jest tak, że dla nas liczy się tylko rodowód.
Uważamy, że zdecydowanie nie powinno się rozmnażać zwierząt poza legalnymi hodowlami. Uważamy, że prawo do rozmnażania zwierząt mają tylko zarejestrowani hodowcy, którzy wiedząc co robią, znają się na genetyce i starannie dobierają zwierzęta, tak aby wykluczyć ew choroby, czy wady genetyczne.
Od łączenia, rozmnażania i odchowywania młodych, są doświadczeni ludzie, którzy wiedzą co robią. Po prostu.

Dobrze że można na tym forum mieć inne zdanie niż ogół :)
ObrazekKAMILA I OZYRYS ZAPRASZAJĄ NA SWÓJ WĄTEK

Ozyrys2009

 
Posty: 90
Od: Śro sie 22, 2012 9:51

Post » Pon wrz 03, 2012 13:40 Re: Kamila i Ozyrys

Mam wrażenie, że każde słowo odbierasz jak atak na Ciebie samą. Wszystko się od Ciebie odbija. Smutne.

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Caa78, Wojtek i 119 gości