sheridan, no właśnie ja pamiętam, że to karma uzupełniająca, ale przyznam, że nie wiem co ona uzupełnia.
Na początek chyba po prostu będę to podrzucać do normalnej porcji 60 g chrupek Power of Nature. Spróbuję się zorientować czy Toffee w ogóle będzie to jadł i czy ma to jakiś wpływ na cukier i na brzuszek.
Dziś wstałam od stołu, a kicia widząc to pogalopowała do kuchni i zaparkowała przy misce, w której był wcześniej Miamor (obok miska pełna chrupek). Siedział i patrzył wielkimi oczami. On NIGDY nie biega do miski, nigdy nie miauczy, żeby karmić, nie prosi. Co najwyżej tak sobie siada i czeka jak na autobus.