Justyna, strój roboczy w schronie to podstawa


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ultra75 pisze:Mogę przyjść : ) Tylko muszę się gdzieś wcześniej przebrać, bo to, że ostatnio się nie ubabrałam za bardzo, nie znaczy, że teraz tak będzie ; D Dajcie znać o której się widzimy : )
Jaaga pisze:Małpka jest na metronidazolu i dziś leje się z niej. Nic nie jest lepiej. czasem kupy są cuchnące, a czasem bez zapachu. Apetyt ma zachowany, ale je bardzo często, tylko w małych ilościach. Ciągle siedzi przy misce i po troszce pije. Nie ma za dobrego samopoczucia. Budzi się, żeby jeść, pić i załatwić się i znowu idzie spać. Jelitka dalej powiekszone.
Reszta kociaków super. Wszystkie mają już idealne kupki i rosną. Przestały zwracać pokarm. Największa tylko dalej ma katar. Jednak po tych sensacjach zwykły, choćby przwlekły katar nie jest straszny.
gdyby coś było wiadomo odnośnie wyników badania, to bardzo proszę o wiadomość. Martwię się o moją małą.
terenia1 pisze:Zobaczymy jeszcze jakie wieści będą od Pani Doktor Eweliny gdzie na doleczeniu są trzy schronsikowe kociaki może mają znów coś całkiem innego może Kasia będzie coś więcej wiedziała , no ale taka schroniskowa rzeczywistość, a my musimy jakoś sobie radzić
Filomen pisze:dobra - to co jest potrzebne
czajnik na prad, przedłużacz
przyzwoity mop moze szczotka do szorowania
spryskiwacz wiekszy
reczniki papierowe
odkurzacz pioracy - przyniose
domestos
virkon - gdzies mam cholera nie wiem gdzie?
pieluchy stare
rekawice gumowe
MarKotek pisze:ja zdazylam zaopatrzyc sie w reczniki i mam rekawiczki ale nie grube tylko te zwykle cienkie jednorazowe
Plotkara ja bede juz po 8
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 174 gości